Reklama porównawcza legalna - Tesco wygrywa proces z Lidlem

Porównywanie cen przez sieci handlowe jest zgodne z prawem - tak orzekł Sąd Apelacyjny w Krakowie, oddalając tym samym w całości powództwo sieci Lidl. Tesco będzie dzięki temu mogło nadal pokazywać klientom, że ich towary są tańsze niż u konkurencji

Sieć Tesco od 2008 roku umieszczała przy półkach ceny wybranych produktów dostępnych w konkurencyjnych sklepach. Sąd nie podzielił zarzutów sieci Lidl, iż dokonywane przez Tesco porównanie cen jest czynem nieuczciwej konkurencji. Co więcej, Sąd Apelacyjny uznał, że stosowana przez Tesco koncepcja informowania klientów o cenach w innych sklepach jest zgodna z prawem i zasadami uczciwej konkurencji. Zdaniem Sądu zakazanie takiej formuły całkowicie eliminowałoby możliwość stosowania reklamy porównawczej. A to byłoby sprzeczne z prawem i orzecznictwem Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. Korzystny dla Tesco wyrok Sądu z 10 października jest prawomocny.

- Decyzja Sądu potwierdza, że nasza kampania informacyjna była rzetelna, obiektywna i możliwa do zweryfikowania dla klientów naszych sklepów - komentuje Czesław Grzesiak, wiceprezes zarządu Tesco ds. prawnych. - Rzeczywiście, przed rozpoczęciem akcji obniżyliśmy ceny ponad 1000 naszych produktów do poziomu cen konkurencji. Jeśli jesteśmy równie tani, a nawet tańsi, niż sklepy dyskontowe, uważam, że mamy pełne prawo głośno mówić o tym naszym klientom - dodał Grzesiak.

- Naszym celem było pokazanie klientom, że jesteśmy naprawdę tani. Mamy kilkukrotnie większy asortyment, a ceny na wybranych produktach są tańsze niż w przypadku dystkontów. Dzięki pozytywnej decyzji Sądu, nie widzę przeszkód, by nie kontynuować naszej kampanii informacyjnej - mówi Michał Sikora, rzecznik prasowy, Tesco Polska. - Kampania była i jest prowadzona w sposób rzetelny. Nam zależy wyłącznie na informowaniu naszych klientów - dodaje Sikora.

Dyskontowe ceny

Lidl złożył pozew przeciwko Tesco w kwietniu 2009 roku, po rozpoczęciu kampanii informacyjnej "Dyskontowe Ceny".

- Regularnie sprawdzamy ceny w sklepach konkurencji, co ma być gwarancją cen tak niskich, jak w sklepach dyskontowych - mówi Sikora. Taką informacją Tesco dzieli się z kupującymi - przy półkach zamieszczone są ceny wybranych produktów obowiązujące w sklepach Biedronka i Lidl.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.