Pracownia na rzecz Wszystkich Istot oraz Greenpeace Polska sygnalizują, że w okolicach Iwonicza Zdroju oraz na terenie nadleśnictwa Stuposiany znów wycinane są drzewa.
Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej" oglądają setki, a bywa, że tysiące zdjęć z kraju i ze świata. Tylko niewielki ułamek z nich ilustruje potem wydarzenia opisywane przez naszych dziennikarzy. Wiele wspaniałych fotografii nie ma szansy zaistnieć w serwisie Wyborcza.pl czy papierowym wydaniu "Wyborczej". A szkoda, by przepadły. Dlatego wybraliśmy dla Was zdjęcia, które nas dziś zachwyciły, zaciekawiły, zainspirowały lub po prostu wpadły nam w oko.
- Mimo deklaracji rządu o planach wyłączenia z wycinek 20 procent powierzchni lasów, każdego dnia wyjeżdża z nich ponad 5800 tirów pełnych drzew - mówią aktywiści Greenpeace. W trasę rusza Wycinkobus, który będzie przypominał o wstydliwym procederze.
Gdy grupa ekologów z Greenpeace w 2013 r. próbowała zatrzymać pracę platformy wiertniczej Gazpromu na Morzu Peczorskim, Putin postanowił uczynić z nich przykład. W grę wchodziło dożywocie w łagrze.
"Zamiast straszyć ministerstwo konsekwencjami, dyrektor generalny Lasów Państwowych powinien pilnie pracować nad ograniczeniem wycinek o 20 procent. Nowy rząd obiecał to społeczeństwu" - wskazuje Krzysztof Cibor z Greenpeace.
Mieszkańcy wyspy Bonaire, z których większość to obywatele Królestwa Niderlandów, pozwali państwo za zaniechania klimatyczne. Chcą wykorzystać precedens z "procesu stulecia", który Holandia przegrała przed kilkoma laty.
Ekolodzy pobrali próbki ze zbiorników kopalnianych w dorzeczu Wisły. Znaleźli ognisko z natężeniem złotych alg takim jak przed katastrofą w Odrze w ubiegłym roku. Rządowe służby odkryły to wcześniej, ale nie poinformowały opinii publicznej.
- Weszliśmy w komunikację z kapitanem statku Coco. Przedstawiliśmy argumenty i poprosiliśmy, aby opuścił te wody. Potem obserwowaliśmy rozwój sytuacji, po czym przystąpiliśmy do blokady dźwigu - opowiada Robert Cyglicki z ekipy Greenpeace'u, która prowadzi akcję na Oceanie Spokojnym.
Uczenie się mitologii z "Xeny: Wojowniczej księżniczki" to pewny sposób na jedynkę z klasówki. Na szczęście "Xena" uczyła też czegoś innego.
Aktywiści Greenpeace'u najpierw pływali wokół statku, który bada dno morskie pod kątem wydobycia rzadkich metali, a potem weszli na jego pokład. Na środku Oceanu Spokojnego.
Wody Polskie odmówiły zajęcia się ograniczaniem zasolenia Odry i Wisły w wydawanych przez siebie pozwoleniach wodnoprawnych. Uznały, że organizacje społeczne, które o to wnioskowały, w ogóle nie mają do tego prawa.
Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej" oglądają setki, czasem tysiące zdjęć z całego świata. Część z nich ilustruje potem wydarzenia opisywane przez naszych dziennikarzy. Ale nie wszystkie, nad czym ubolewamy. Wiele tych wspaniałych fotografii nie ma szansy zaistnieć w serwisie Wyborcza.pl czy papierowym wydaniu "Wyborczej". A szkoda, by przepadły... Oto fotograficzne podsumowanie dnia, 14 najlepszych, najciekawszych zdjęć, które nas dzisiaj zachwyciły...
WSA w Warszawie w najbliższy czwartek zdecyduje, czy decyzja środowiskowa, która była podstawą przyznania koncesji dla kopalni Turów do 2044 r., została wydana zgodnie z prawem. Jeśli uwzględni skargi organizacji ekologicznych, może to oznaczać zakaz wydobycia węgla w odkrywce.
W Niemczech aktywista środowiskowy może trafić prewencyjnie do aresztu. We Francji policja może użyć sił antyterrorystycznych, a we Włoszech przepisów antymafijnych. Polska w walce z protestującymi stała się za to mistrzynią SLAPP-ów.
Polska Grupa Górnicza poinformowała, że kopalnia Bielszowice po wielogodzinnej przerwie, spowodowanej środową akcją Greenpeace'u, wznowiła wydobycie. - Aktywiści opuścili szyb wczoraj około godz. 13 - przyznają przedstawiciele PGG.
Aktywiści Greenpeace wspięli się w środę (23 sierpnia) rano na wieżę wyciągową szybu ruchu Bielszowice KWK Ruda i rozwiesili tam ogromne transparenty z hasłami: "Kopalnie trują Odrę" oraz "End fossil crimes".
Pociągiem czy samolotem? Ekspert: Brak połączenia z Wrocławia do Pragi to patologia, relacja Berlin- Warszawa to same kłopty, na trasie do Wiednia trzeba zmieniać lokomotywę.
Drugie czytanie specustawy o rewitalizacji Odry pokazało nie tylko, że tytuł projektu ma się nijak do treści, ale również to, że władzy kompletnie nie interesuje rozmowa na ten temat z kimkolwiek spoza własnego grona.
Aktywiści uważają, że rząd Mateusza Morawieckiego nie podejmuje działań chroniących Odrę przed zatruciem. Rzece cały czas grozi powtórzenie katastrofy.
- Katastrofa na Odrze trwa. Kopalnie trują Wisłę i Odrę, a premier Mateusz Morawiecki śpi. Przez rok nie udało się zrobić nic, żeby ograniczyć zrzut do rzek zasolonych ścieków - mówił na konferencji prasowej Krzysztof Cibor z Greenpeace'u. Organizacja domaga się zmiany pozwoleń wodnoprawnych dla kopalni.
Pogotowie dla Karpat, czyli 40-dniowa ekspedycja przez łuk Karpat, zorganizowana przez Greenpeace, zakończyła się akcją przed Kancelarią Prezesa Rady Ministrów. Greenpeace przedstawił przykłady niszczenia karpackiej przyrody.
W przyszłym tygodniu w Polsce odbędą się obrady w ramach Konwencji Karpackiej, która ma za zadanie chronić przyrodę tych gór. Greenpeace na spotkaniu zamierza przedstawić delegatom swoje postulaty dotyczące planu ochrony Karpat. Ekolodzy zwracają też uwagę na zawłaszczenie Lasów Państwowych przez ludzi Zbigniewa Ziobry.
Polska Grupa Górnicza zastanawia się nad podjęciem kroków prawnych wobec aktywistów Greenpeace, którzy we wtorek symbolicznie zablokowali odpływ zasolonych wód z kopalni Halemba w Rudzie Śląskiej.
Z raportu Greenpeace'u wynika, że winne katastrofy na Odrze, do której doszło latem zeszłego roku, są spółki górnicze wydobywające węgiel kamienny na Śląsku. We wtorek (25 kwietnia) aktywiści zablokowali zrzut zasolonych ścieków z Kopalni Węgla Kamiennego "Halemba".
Dobrze sprzedaje się narracja rzecznika Lasów Państwowych i Krystyny Szyszko o "zgniłych drzewach", które trzeba wyciąć, aby las był zdrowy. Tyle że ta "medykalizacja leśnictwa" ma niewiele wspólnego z prawdą o lesie.
Książę William spotkał się w Warszawie z uchodźcami z Ukrainy, mężczyzna przebrany za Donalda Trumpa kieruje ruchem w Nowym Jorku, a 85-latka ocalona z Holocaustu przygotowuje z wnukiem wideo na TikToka. Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej" służbowo oglądają bezlik zdjęć. Najlepsze i najciekawsze fotografie ilustrują później wydarzenia opisywane przez dziennikarzy "Wyborczej". W przeglądzie zdjęć dnia chcemy się z państwem podzielić fotografiami nie tylko newsowymi, ale również tymi, o których być może zrobiło się głośno. Oraz tymi, które nas zachwyciły...
Z opublikowanego w zeszłym tygodniu raportu Greenpeace wynika, że śląskie spółki węglowe, które odprowadzają wodę do dopływów Odry i Wisły, są odpowiedzialne za wysokie zasolenie tych rzek. Polska Grupa Górnicza i Jastrzębska Spółka Węglowa odpierają te zarzuty.
Wody Odry i Wisły na odcinkach zrzutu zasolonych wód z kopalń zamieniają się w ściek. Katastrofa ekologiczna z ostatnich wakacji może się powtórzyć. Aktywiści Greenpeace przeprowadzili eksperyment, który wyraźnie pokazuje, co kryje się w próbkach przebadanej wody [wideo w tekście].
Organizacje ekologiczne ujawniają, że koncesja na wydobycie węgla w kopalni Turów została przedłużona do 2044 r. Zapowiadają, że zaskarżą decyzję ministry klimatu i środowiska Anny Moskwy do sądu administracyjnego.
- Rosyjscy dyplomaci, pobudka! Przyszliśmy wam powiedzieć, że jesteście terrorystami - mówili przedstawiciele Euromajdanu, którzy w piątek (24 lutego) przyszli pod budynek w Warszawie, w których mieszkają rosyjscy dyplomaci. W rocznicę wybuchu wojny akcję w Warszawie zorganizowali też aktywiści Greenpeace.
Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej" przeglądają tysiące zdjęć w serwisach informacyjnych. Najlepsze i najciekawsze fotografie ilustrują później wydarzenia dnia opisywane przez dziennikarzy "Wyborczej". Nie wszystkie zdjęcia trafiają do serwisu Wyborcza.pl czy do papierowego wydania "Gazety Wyborczej". Raz decyduje o tym ranga wydarzenia, innym razem brak miejsca... Są też fotografie, które zyskują znaczenie po pewnym czasie. W przeglądzie zdjęć dnia chcemy się z państwem podzielić fotografiami nie tylko newsowymi, ale również tymi, o których nagle zrobiło się głośno.
Brazylijska marynarka wojenna poinformowała, że zatopiła wycofany z eksploatacji lotniskowiec w Oceanie Atlantyckim. Około 350 kilometrów od swoich północno-wschodnich wybrzeży, w miejscu, gdzie ocean ma głębokość do 5 tys. metrów.
Gdyby w ciągu 20 lat z powierzchni Ziemi zniknęły Paryż, Berlin, Rzym, Budapeszt, Bruksela i Warszawa, ktoś by zauważył. A w Karpatach z dwukrotnie większej powierzchni zniknęły drzewa i nic.
W sobotniej akcji wzięło udział około 400 osób, z których połowa została spisana lub zatrzymana przez straż graniczną Holandii. Część aktywistów siedziała wokół prywatnych samolotów, inni przykuli się do kół, a jeszcze inni jeździli rowerami po płycie lotniska.
Budowa zapory na granicy polsko-rosyjskiej ma powstrzymać falę migrantów z Bliskiego Wschodu i północnej Afryki. Na razie nie wiadomo, czy ta fala przyjdzie, pewne jest jednak, że zapora zmieni przygraniczny ekosystem.
Badania na Odrze przeprowadzone przez polsko-niemiecki zespół z Greenpeace'u jednoznacznie wskazują, że tam, gdzie do rzeki są odprowadzane poprzemysłowe ścieki, głównie z kopalń, zasolenie wody jest bardzo wysokie.
Krytycy podpisanej przez Polskę i Czechy umowy ws. kopalni Turów wciąż walczą o to, żeby ją zmienić. Praski Sąd Konstytucyjny odrzucił skargę na porozumienie złożoną przez czeskich mieszkańców pogranicza, więc teraz wystąpią z nią ekolodzy, zwracając się do Komisji Europejskiej.
- Rzeczy, które miały się nam przydarzyć zgodnie z raportami z 2018 roku dopiero w 2030 roku, wydarzają się już teraz. Wciąż jednak wierzę, że mamy jeszcze trochę czasu - mówi Wiktoria Jędroszkowiak, aktywistka klimatyczna.
Kongo chce rozpocząć eksploatację złóż ropy naftowej i ogłasza przetarg na działki zlokalizowane w środku lasu deszczowego.
Sprawa dotyczyła przygotowania raportu oceny oddziaływania na środowisko, co miało dać zielone światło na dalsze wydobycie węgla na odkrywce Tomisławice. ZE PAK oceny nie przygotował, więc upominali się o nią aktywiści i urzędnicy przed Naczelnym Sądem Administracyjnym. Ale zdaniem Greenpeace - węgiel wydobywał. "Nielegalnie" - mówią.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.