Wszystkie gaże w państwowym sektorze płacone z pieniędzy podatników powinny być jawne jak to jest przyjęte w cywilizowanym świecie.
Na przykład w USA i Kanadzie jest pełna jawność finansowa na publicznych stanowiskach. W demokratycznych państwach działa również instytucja referendum czego w Polsce pomimo zapisu ustawowego nie ma.
np. zbyt wielkie by upaść banki - z chwilą otrzymania złotówki publicznych pieniędzy powinny WSZYSTKO przenieść na BIP:
- ogłoszenia o przetargach
- nabór pracowników
- OŚWIADCZENIA MAJĄTKOWE PRACOWNIKÓW
i kominówka
albo rybka - albo pipka
w kraju w którym nie jest znana wysokośc zarobków prezesów spółdzielni mieszkaniowych, redaktor Mosz dzielnie TRACI CZAS NA ODWARACANIE UWAGI OD PRAWDZIWYCH PROBLEMÓW TRAWIĄCYCH TEN KRAJ w olbrzymiej skali:
naści, redaktorku: sm.mafia.mixxt.pl/networks/content/index.Definicja+mafii+spółdzielczej
Kolejny niewypał z OFE i w dodatku nikt za to nie odpowiada.Jedni idą drudzy przychodzą i każdy zwala na tego poprzedniego.Nikt nie jest karany i tak od kilkudziesięciu lat nasze życie się toczy.Widać nikt nam nie umie pomóc.Wszyscy są uczeni,mądrzy ale nic z tego dobrego nie wychodzi.Czyżby my nie umieli rządzić.Był taki czeski film "Nikt nic nie wie".
@mille666
Czy uważasz że ludziom pracy nie należy się już nic oprócz słuchania ("Demo kracja") oraz prób przeżycia z dnia na dzień.
Warto przypomnieć genezę świeta pracy. To nie przyszło z Korei Płn. czy Albanii.
Partie Polityczne są finansowane, kościół też itd.
Zupełnie mnie nie obchodzi ile zarabiają prezesi firm zarządzających OFE ale bardzo mnie obchodzi i bardzo mnie wkurza to ile tracę z moich pieniędzy tam przekazywanych przez ZUS na potrącane z góry prowizje i na opłatę za zarzadzanie. Wkurza mnie nie to, że te prowizje i ta opłata jest moim kosztem ale to, że jest pobierana całkowicie niezaleznie od wyników zarządzania moimi pieniędzmi dla mnie. Złodziejstwem więc a nie opłatą jest fakt, że obojętnie czy moje pieniądze przyniosły w danym roku 5% zysku czy 20% straty ja tyle samo tracę na żecz firmy zarządzającej. Przy czym wewnętrzny podział tych utraconych pieniędzy pomiędzy prezesami, pracownikami i udziałowcami tej firmy nie ma dla mnie żadnego znaczenia tak jak dla podróżnego okradzionego na drodze przez zbójców nie ma znaczenia jak zbójcy podzielą złupione pieniądze między siebie. Obojętnie ile weźmie sobie herszt a ile i jak podzieli pomiędzy członków bandy to strata okradzionego i jego krzywda jest nadal taka sama.
A ile zarabiają "menadżerowie" w centrali i 16 oddziałach państwowego ZUS-u za mnożenie naszych składek?
A pogodynki w państwowej telewizji za ciężką robotę?
Przypuszczam, że nikt płacący składki do OFE nie czuje się póki co oszukany przez menadżerów w OFE - oszustwo nam grozi ze strony populistycznych polityków.
ZUS ma naszych pieniędzy na subkontach 2 biliony 200 miliardów!!
Oczywiście w komputerze jako zapis w Exelu, by prawdziwe pieniądze już dawno wydał.
Więc te w OFE to jedyne prawdziwe pieniądze jakie istnieją.
I jedyne które Rostowski może ukraść.
@ubudubu4
do panów przygłupkow: roznica jest taka ze na Rostowskim ciązy konstytucyjny obowiązek wyplacenia kazdego miesiąca emerytur i rent na ktore brakuje mu co roku 37 mld zl (wczesniej bylo to blisko 50 mld!) Wy za nic nie odpowiadacie pustułki więc możecie chlapac dziobami nawet największe brednie ! Ale tylko zwykla kanalia może tu mówić o jakiejś kradzieży !
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze