Chodniki odzyskujące energię czy inteligentne witryny sklepowe. Czy tak będą wyglądały miasta przyszłości?
Animacja: Michał Nowacki
Wyobraźmy sobie świat w 2030 roku. Od tej daty dzieli nas zaledwie 12 lat, ale w rozwoju nowoczesnej technologii to prawie wieczność. Co zmieni się w przyszłości? Jak będzie wyglądało nasze życie? Czy będziemy umieli się odnaleźć?
Nie zmieni się właściwie nic. Nowotwory dalej będą nieuleczalne, takoż i cukrzyca, i katar. Samochody dalej będą jeździły na węglowodory. Społeczeństwo będzie jednak znacznie głupsze.
W 2030 chyba już nie będę żyć i dobrze, bo nie chciałabym być ciągle śledzona i pod kontrolą. Jeżeli tak będzie, będzie strasznie. Trzeba będzie żyć pod dyktando smart fona. Ciekawe czy w leśnej głuszy też? A może leśnej głuszy już nie będzie?
A wie redaktor kiedy wynaleziono silnik spalinowy? Koniec XVIII w. Silnik elektryczny? Początek XIX w. Silnik odrzutowy? Początek XX w. Tranzystory, układy scalone, komputery, telewizja, kino, telefon, radio, satelity - wszystko to już dawno w wieku emerytalnym.
Taki to postęp się dokonał od ponad pół wieku, że człowieka z roku 1970 dziś mógłby najwyżej zdziwić internet. I byłby pewnie rozczarowany, że nie latamy na jetpackach. Bo to już w jego czasach się z tym eksperymentowało.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze
Nowotwory dalej będą nieuleczalne, takoż i cukrzyca, i katar.
Samochody dalej będą jeździły na węglowodory.
Społeczeństwo będzie jednak znacznie głupsze.
A wie redaktor kiedy wynaleziono silnik spalinowy? Koniec XVIII w. Silnik elektryczny? Początek XIX w. Silnik odrzutowy? Początek XX w. Tranzystory, układy scalone, komputery, telewizja, kino, telefon, radio, satelity - wszystko to już dawno w wieku emerytalnym.
Taki to postęp się dokonał od ponad pół wieku, że człowieka z roku 1970 dziś mógłby najwyżej zdziwić internet. I byłby pewnie rozczarowany, że nie latamy na jetpackach. Bo to już w jego czasach się z tym eksperymentowało.