Zarobić można nawet 80 tys. zł w pół roku. Warunek? Najpierw dużo większe pieniądze musisz wyłożyć i kupić mieszkanie. Fliperzy zajmą się resztą. Oto flip 50 na 50. Straty mogą być jednak tylko po jednej stronie.
Tomasz Bardziłowski był wiceprezesem domu maklerskiego, który wciskał klientom kit i sprzedawał obligacje bez pokrycia - uznała KNF w 2019 r. I wtedy cofnęła firmie licencję. Dla części składu Komisji to może być pretekst, żeby nie dać zgody na powołanie nowego prezesa - ustaliła Wyborcza.biz
- Zawiązała się nieformalna grupa poszkodowanych przez Szkołę Główną Mikołaja Kopernika. Są wśród nas osoby, które miały do czynienia z tzw. rekrutacją do szkoły doktorskiej, a także te uczestniczące w studiach podyplomowych MBA - mówi Wyborcza.biz jeden ze studentów.
Ile trzeba mieć w portfelu, by zacząć inwestować? Które produkty inwestycyjne dały najlepiej zarobić w 2023 roku i którymi warto się zainteresować w 2024 roku? - mówi o tym w rozmowie z Wyborcza.biz Patryk Komisarczyk, specjalista od inwestowania w Reliance Polska.
Najbliższe miesiące zdecydują o tym, czy grupa Assay odda pieniądze i w jakiej kwocie swoim wierzycielom. - Staliśmy się ofiarami hejtu, pracownicy rzucali papierami, banki nie chcą otwierać nam kont - mówił zarząd grupy podczas webinaru z wierzycielami spółki.
Zobowiązania spółki Assay mogą być większe niż jej majątek. Nie wiadomo, czy i jaką część zainwestowanych pieniędzy uda się odzyskać inwestorom.
W Polsce jest zarejestrowanych 563 plantatorów winorośli, a w samej Wielkopolsce - ponad 30. Tak dla porównania: jeszcze w 2009 r. plantatorów w całym kraju było zaledwie 21. Czy to zatem dziwne, że decyzją Unii Europejskiej, Polska została jednym z krajów winiarskich?
Spółka Assay, która sprzedawała weksle inwestycyjne i obiecywała duże zyski z inwestycji w start-upy, zapowiedziała restrukturyzację. Inwestorzy mogą nie odzyskać wszystkich zainwestowanych pieniędzy. Prawnik tłumaczy, co dalej.
Młodzi, bogaci, z dużych miast połasili się na zyski, które na złocie miał wypracować robot doradca ScalWay - Gold Trading BOT. Pieniędzy nie ma. KNF wydała stanowisko, ale ono tylko obnaża wszystkie problemy nienadążającego za realiami nadzoru.
Czy spółce, w której kraju trwa wojna, wolno więcej? Z GPW wycofuje się ukraiński producent oleju słonecznikowego Kernel, przy okazji kopiąc po kostkach inwestorów mniejszościowych. KNF interweniuje, ale inwestorzy i tak stracą.
Sejm uchwalił ustawę, zgodnie z którą należałoby w trybie pilnym zdjąć z giełdy osiem spółek. Korekta przepisów nie powstała, bo zabrakło decyzji Elżbiety Witek o dodatkowym posiedzeniu Sejmu. Efekt? Ręczna interpretacja przepisów przez Ministerstwo Finansów i widmo pozwów ze strony inwestorów.
Nikt nie wykorzystał informacji poufnej do wzbogacenia się na wzroście kursu akcji Elektrociepłowni Będzin o 2728 proc. - twierdzi KNF. Miało jednak dojść do samego ujawnienia informacji poufnej. Osobie, która to zrobiła (nie wiadomo, kto to) grozi 2 mln zł grzywny albo 4 lata więzienia.
W Baranowie zbiór winogron planowany jest na połowę września i w tym roku zapowiada się wyjątkowo dobrze. Jednak na razie cała produkcja Winnicy Edison to ok. 3 tys. litrów rocznie, a to wystarcza właściwie tylko dla gości restauracji Lumi?re, która działa po sąsiedzku.
Jeszcze przed końcem wakacji może ruszyć finansowanie z rządowego Funduszu Edukacji Finansowej. Do wydania jest 30 mln zł. - Będzie nowa "willa plus". Start takiego funduszu na trzy miesiące przed wyborami wygląda jak skok na kasę - mówi nam posłanka KO Izabela Leszczyna.
Najwięcej akcji EC Będzin kupował w czerwcu właściciel tej elektrociepłowni - spółka Altum. Jej prezesem jest Przemysław Bałdyga, były kandydat PiS na radnego, członek Ruchu Światło-Życie - Oaza Dzieci Bożych.
Jacek Olczak, prezes Philip Morris, stwierdził, że firmy tytoniowe odzyskają zaufanie inwestorów, a nawet mogą spełnić ekologiczne standardy ESG. W sieci zawrzało i powstają pytania: czy firmom tytoniowym można odmówić bycia spółkami odpowiedzialnymi społecznie?
Jeśli pytamy sztuczną inteligencję o przepisy, pogodę i fakty, dlaczego nie spytać jej o inwestowanie? AI w inwestowaniu to żadna nowość, ale popularność rozwiązań takich jak ChatGPT może zmienić dynamikę inwestowania indywidualnego. Przykład pewnego Kalifornijczyka pokazuje, że ze 100 dolarów można zrobić szybko 25 tysięcy.
W marcu deweloperzy sprzedali 4,8 tys. mieszkań. To o 30 proc. więcej niż rok temu. Kwartał do kwartału poprawili wynik o 35 proc. Większy ruch widać także na rynku wtórnym. Wśród klientów dominują inwestorzy. Wielu zbroi się w mieszkania przed wejściem w życie programu tanich kredytów.
Na rynku trwa właśnie efekt "złotego" motyla. Indie przeżywają boom gospodarczy i demograficzny, a młodzi Hindusi milionami stawają na ślubnym kobiercu. I na potęgę kupują złoto.
Mają pomysły, które ich zdaniem warte są miliony. Mają też pasję i wiarę we własne umiejętności. Mają w końcu 20 minut, aby do swojego pomysłu przekonać fundusz venture capital, który może zainwestować w ich biznes. Ani minuty dłużej, jeśli im się nie uda, nie będzie drugiej szansy.
Politycy huśtają polską giełdą. Po zapowiedzi ministra aktywów państwowych Jacka Sasina indeks giełdowy WIG20 spadł o 1,69 proc., ale propozycje nowego podatku najbardziej uderzyły w małe i średnie prywatne firmy. Jutro indeksy pewnie odbiją, ale trwałe odrobienie start może zająć lata.
Kryptogeddon wstrzymany? Delikatne korekty sugerują, że kryptowaluty, w tym najpopularniejsze, takie jak bitcoin i ethereum odzyskują na wartości. Do optymizmu inwestorów jednak daleko.
Bill Gates otwarcie krytykuje kryptowaluty, giełdy aktywów cyfrowych zwalniają setki pracowników. Drastyczne tempo spadków wycen kryptowalut przyśpiesza.
Inwestowali i inwestują głównie najbogatsi i najbiedniejsi, traci większość z nich. Jastrzębie rynków inwestycyjnych czują się królami życia, reszta chowa głowę w piasek. Ostatnia drastyczna korekta wyceny kryptowalut ukazuje zgliszcza tego hazardu.
Tu 85 proc. inwestorów to mężczyźni. Efekt? Mniej niż 2 proc. pieniędzy na start-upy dostają kobiety. Takiej dyskryminacji nie ma chyba nigdzie.
Eksperci ze świata finansów nie mają wątpliwości, że pieniądze, nawet te niewielkie, warto inwestować. Przy galopującej inflacji jest to wręcz koniecznością. Na pewno warto dywersyfikować swoje inwestycje, bo nigdy nie wiemy, co się uda, a gdzie ziszczą się ryzyka, które trudno było przewidzieć lub które wydawały się nieprawdopodobne
Nawet małe kwoty w przyszłości mogą dać nam większy kapitał, dzięki któremu będziemy mogli podnieść swój standard życia.
W Stanach Zjednoczonych niemal każdy hydraulik czy pracownik supermarketu posiada akcje. W Polsce pieniądze leżą na kontach. Ponad bilion złotych. I nic się z nimi nie dzieje.
- To duża niespójność - podejmowana jest decyzja o obniżeniu stóp procentowych niemal do zera, a z drugiej strony zdziwienie, że może to powodować przeniesienie kosztu tej decyzji na oszczędzających - mówi "Wyborczej" Rafał Lis, partner zarządzający CVI Dom Maklerski.
Rynek sztuki rośnie jak na drożdżach. W Polsce w 2020 roku same tylko oficjalne obroty na nim, pomimo pandemii, wyniosły blisko 380 mln zł. To prawie o 30 proc. więcej niż rok wcześniej.
Coraz bardziej na znaczeniu zyskuje inwestowanie zrównoważone i okazuje się opłacalne.
Z powodu niskich stóp procentowych i wysokiej inflacji odkładanie pieniędzy w banku jest już tylko nieznacznie bardziej opłacalne niż trzymanie pieniędzy w skarpecie.
Niepewność gospodarcza i rekordowo niskie stopy procentowe sprawiły, że Polacy zabierają pieniądze z lokat. Zanim wybierze się pieniądze z banków, trzeba mocno się zastanowić, na co je wydać.
Na początku epidemii deweloperom strach zajrzał w oczy, bo raptem Polacy zaczęli zwracać wcześniej kupione mieszkania, które jeszcze się budowały. Ale 2-3 miesiące później nie tylko zwroty się skończyły, ale sprzedaż ruszyła z kopyta.
Polacy masowo wybierają oszczędności z banków. W samym tylko czerwcu lokaty uszczupliły się o 12,5 mld zł. Co w zamian? Przyciągają nieruchomości, zwłaszcza te z ciekawą historią w tle.
We wtorek kurs złota osiągnął najwyższy poziom w historii notowań. Mogłoby się wydawać, że NBP powinien zarobić na tej transakcji miliardy. Korki od szampana jednak nie wystrzelą. I dobrze.
Zdaniem UOKiK spółka Lartiq (dawniej Trigon) oszukiwała klientów, oferując certyfikaty inwestycyjne. Miałby być 100-procentowo bezpieczne, bo zagwarantowane przez firmę GetBack. Działo się to nawet wtedy, gdy na rynku finansowym mówiło się już, że gwarant zaczyna mieć poważne kłopoty finansowe.
Na duże zyski nie można obecnie liczyć. Ciągle trzeba się skupiać na ochronie kapitału, a jeżeli chcemy zarobić, to musimy zaryzykować.
Według danych Narodowego Banku Polskiego w II kwartale tego roku aż 42 proc. nowych mieszkań zostało kupionych jako inwestycje. Deweloperzy nie nadążają już z budową. Inwestorzy, którzy liczą na spadki cen, mogą się ich nie doczekać.
Spółki giełdowe są wyraźnie niedowartościowane w stosunku do prywatnych. Ich sprzedaż na rynku prywatnym może dać nawet dwukrotne przebicie - mówi Tomasz Czechowicz, założyciel i partner zarządzający w MCI Capital.
Copyright © Agora SA