Według szacunków ZUS, gdyby proponowane rozwiązanie weszło w życie, deficyt funduszu chorobowego wzrósłby z obecnych 10 miliardów do 21 miliardów złotych. Jak temu zaradzić? Rozwiązania są tak naprawdę dwa: albo podwyższenie składki na ubezpieczenie chorobowe, albo wzrost podatków - tak, aby z budżetu państwa wyrównać deficyt funduszu. Oba de facto uderzają w pracowników - piszą Piotr Ostrowski i Liwiusz Laska w opinii dla Wyborcza.biz.
Ogłoszone niedawno przez rząd plany zamrożenia płac w państwowej sferze budżetowej w 2022 r. dla ponad pół miliona pracowników to spore zaskoczenie. Związki zawodowe - w tym OPZZ - protestują i grożą strajkami.
Rząd zaproponował płacę minimalną na 2022 r. w wysokości 3 tys. zł. To stanowczo zbyt mało, aby myśleć o szybkim i zrównoważonym wychodzeniu z kryzysu spowodowanego pandemią COVID-19 - pisze Piotr Ostrowski, wiceprzewodniczący OPZZ.
Krajowy Plan Odbudowy i Zwiększania Odporności nie jest jak na razie właściwą odpowiedzią na wyzwania, przed jakimi stoi Polska w kontekście wychodzenia z pandemii COVID-19 i budowania trwałych zabezpieczeń instytucjonalnych na przyszłość. Jest jednak jeszcze czas na niezbędne korekty.
Copyright © Agora SA