Samorządowcy od lat zabiegali o powrót nieczynnej linii kolejowej do Świeradowa-Zdroju. Połączenie działa od roku i zwłaszcza w weekendy cieszy się sporym zainteresowaniem. Niektórym marzy się jednak bezpośredni pociąg do Wrocławia.
W Szklarskiej Porębie i Starej Kamienicy pojawił się inwestor, który na Zakręcie Śmierci chce zbudować atrakcję turystyczną. Wielu mieszkańców protestuje obawiając się, że będzie jak na Krupówkach w Zakopanem: "łoscypki, kierpce, ciupagi z całą gamę taniej chińszczyzny".
Gminy Dolnego Śląska powinny organizować transport publiczny. Najlepiej, żeby łączyły się w związki transportowe - mówi Miłosz Cichuta z Akcji Miasto i Klubu Sympatyków Kolei we Wrocławiu.
Smutna pracowniczka pokazuje poszczególne pomieszczenia i zachowuje się tak, jakby było jej wszystko jedno. Coś, co wydaje się antyreklamą bije rekordy popularności na TikToku, a w ślad za hotelem w Świeradowie-Zdroju idą inne instytucje, które tak samo zachęcają do odwiedzin.
Sudecki Świeradów- Zdrój, który ma 4 tys. mieszkańców, co roku odwiedza już milion osób. Apartamentowców przybywa, jak grzybów po deszczu. Efekt - wszystkie strumyki są już niemal wyschnięte, rzeka ledwie zakrywa dno, a w kranach coraz częściej nie ma wody.
Kilka tygodni temu pociągi wróciły do Świeradowa-Zdroju, co opisały lokalne media. Tymczasem w pięknym, poniemieckim miasteczku u stóp Gór Izerskich trwa prawdziwe deweloperskie eldorado. W budowie (albo już na sprzedaż "pod inwestycję") jest kilkaset apartamentów i... miejsc w garażach podziemnych.
Na finał WOŚP w należącym do KGHM uzdrowisku Świeradów-Zdrój nie zgodził się prezes z pisowskiego zaciągu. "Jerzy Owsiak zaangażował się mocno po jednej stronie sporu politycznego" - uznał.
Pokazy naukowe, międzypokoleniowe zawody sportowe, mieszane sztuki walki, lokalny folklor i produkty, pogadanki o bezpieczeństwie w górach i przyrodzie - to tylko niektóre elementy programu "Dolnośląskiej Zimy". Cykl weekendowych imprez w regionie startuje już w tę sobotę.
Już od niedzieli, 10 grudnia, codziennie można dotrzeć Kolejami Dolnośląskimi w Góry Izerskie. Przedstawiamy zdjęcia i wideo z drona.
Po 27 latach przerwy na tory wróciły pociągi do Świeradowa. Do znanego kurortu w Górach Izerskich dojedziemy także z Zielonej Góry. Z jedną przesiadką, w niecałe cztery godziny. Jak?
7 grudnia specjalny pociąg pojechał z Gryfowa Śląskiego do Świeradowa-Zdroju. Już od niedzieli codziennie będzie można dotrzeć Kolejami Dolnośląskimi w Góry Izerskie.
Na kolejowej mapie Dolnego Śląska nadal są białe plamy. Złotoryja i Lwówek Śląski to stolice powiatów, ale są szanse na to, że pociągi do obu tych miast wrócą w ciągu kilku lat. Kiedy konkretnie znów będą skomunikowane i od czego to zależy?
Od 10 grudnia 2023 r. zmienia się rozkład jazdy PKP Intercity i Kolei Dolnośląskich. Spośród nowości jest m.in. uruchomienie kursów do Świeradowa-Zdroju, codzienne pociągi ze Świdnicy i Jedliny oraz powrót pendolino do Jeleniej Góry i Wałbrzycha.
Linia kolejowa z Gryfowa Śląskiego do Świeradowa-Zdroju ma łącznie około 17 km długości. W grudniu - po ponad 25 latach - ma tam zostać wznowiony ruch pasażerski.
Jest spora szansa, że jeszcze w tym roku dojedziemy pociągiem KD do Świeradowa-Zdroju w Górach Izerskich. Znany jest już wstępny rozkład jazdy.
Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska we Wrocławiu zgadza się na postawienie krzyża w Górach Izerskich z inicjatywy proboszcza. - Metalowa konstrukcja zostanie obudowana drewnem - informuje.
Probosz parafii ze Świeradowa-Zdroju bez konsultacji chce postawić ogromny stalowy krzyż na szczycie Sępiej Góry. Aktywiści i mieszkańcy protestują: "Dzisiaj to nie jest już symbol uniwersalny".
Coraz bliżej powrotu pociągów do Świeradowa-Zdroju. Dolnośląska Służba Dróg i Kolei wybrała wykonawcę prac na ostatnim odcinku linii kolejowej do kurortu w Górach Izerskich.
Dzięki unijnym funduszom, które trafią na Dolny Śląsk, województwo chce wyremontować szereg linii kolejowych. Pociągi wrócą na trasy, które od lat są nieczynne.
W przyszłym roku pasażerowie Kolei Dolnośląskich pojadą do Świeradowa-Zdroju. Samorządowcy otworzyli oferty firm, które chcą wyremontować nieczynną od lat trasę kolejową.
Podczas pandemii koronawirusa, która szczególnie dotknęła ośrodki turystyczne, górskie miasta i gminy nauczyły się, że warto razem walczyć o państwowe wsparcie. Teraz te same samorządy założyły Porozumienie Gmin Górskich Rzeczpospolitej Polskiej - z siedzibą w Świeradowie-Zdroju.
Dolnośląska Służba Dróg i Kolei 20 września ogłosiła przetarg na rewitalizację trasy kolejowej z Mirska do Świeradowa-Zdroju. To drugi etap prac na linii kolejowej, pierwszy rozpoczął się już w kwietniu.
Przez drożyznę dolnośląskie gminy zaciskają pasa. Tną wydatki na drugie śniadanie dla dzieci, szkolne autobusy, zamykają baseny i będą ograniczać oświetlenie ulic. "Nie stać nas na to" - tłumaczą.
Rytuał złotem, tajski pakiet, tybetańskie gongi, bawełniany kokon i dużo więcej. Z myślą o takich atrakcjach nie trzeba wybierać się na egzotyczny urlop. Świeradów-Zdrój, Lądek-Zdrój i inne miejscowości na Dolnym Śląsku mają je w ofercie swoich obiektów SPA.
Biegiem czy jednośladem? Dolny Śląsk ma wiele do zaoferowania zarówno dla osób, które szukają rekreacji, pomysłu na weekend, czy naprawdę niełatwych sportowych wyzwań.
Świeradów-Zdrój nie chce zaśmiecać krajobrazu i stawia na duże inwestycje w ściśle określonej lokalizacji, Karpacz w ogóle nie sprzedaje gruntów. Zainteresowanie ziemią w górach jest, chociaż warunki studzą zapał.
Dolnośląscy kolejarze chcą wyremontować pierwszy odcinek trasy kolejowej do Świeradowa-Zdroju, między Gryfowem Śląskim a Mirskiem. Pociągi Kolei Dolnośląskich mają tamtędy pojechać jeszcze w tym roku.
Sylwester 2021. Górskie kurorty na Dolnym Śląsku cieszą się ogromną popularnością, jednak jest drożej niż przed pandemią. W Karpaczu za pobyt z imprezą zapłacimy tyle, co za egzotyczny wyjazd last minute do dobrego hotelu.
Zniszczony bankomat znajduje się w placówce banku Santander przy ul. Widokowej w centrum Świeradowa-Zdroju. Całe zdarzenie zarejestrowały kamery monitoringu.
Pociągi mogą niebawem wrócić do dwóch ważnych dolnośląskich kurortów: Świeradowa-Zdroju i Karpacza. Mniej szczęścia mają Lądek-Zdrój oraz Stronie Śląskie, gdzie remont kolei utknął z przyczyn formalnych.
Po zniesieniu obostrzeń Polacy szturmem ruszyli w góry. W czasie wakacji w Karpaczu padł rekord, a Karkonoski Park Narodowy odnotował najwyższy przychód z biletów. Ale sytuacja branży na zimowy sezon nie jest pewna.
13-letni Oliwier ze Świeradowa-Zdroju nie wrócił do domu. Poszukiwania prowadziła policja, dzięki pomocy jego kolegów chłopca udało się w porę odnaleźć.
Dolnośląscy samorządowcy w najbliższych latach chcą wyremontować szereg tras kolejowych. Na początek idzie krótka, czterokilometrowa linia do Chocianowa w powiecie polkowickim.
W wakacje na Dolny Śląsk przyjeżdża znacznie mniej gości z zagranicy, mimo to branża nie narzeka. Hotele w turystycznych gminach pękają w szwach.
Sky Walk w Świeradowie-Zdroju ma być hitem wakacji na Dolnym Śląsku. Najwyższą wieżę widokową w Polsce warto zostawić jednak na koniec i najpierw przejść Góry Izerskie pieszo.
Tłumy w górskich kurortach na Dolnym Śląsku. - Mamy największą frekwencję od września. Jeszcze nigdy nie widziałem tak wielkiej kolejki na Kopę, jest chyba rekordowa - mówi Radosław Jęcek, burmistrz Karpacza.
Sky Walk w Świeradowie-Zdroju to najwyższa wieża widokowa w Polsce i druga w Europie. Od czwartku mogą się na nią wspinać turyści, by podziwiać widok na uzdrowisko i piękną panoramę Gór Izerskich.
Mieszkańcy sudeckiego Giebułtowa nie zgadzają się na budowę wielkiej farmy fotowoltaicznej na obszarze Natura 2000. - Nie jesteśmy przeciwni energii odnawialnej, ale taka wielka inwestycja na zboczach góry zniszczy krajobraz i turystykę - argumentują. Farma na razie nie ma ani decyzji środowiskowej, nie został też póki co wpisana do planu zagospodarowania.
Do tej pory z powodu epidemii koronawirusa sanatoria świeciły pustkami. Teraz zostaną wznowione turnusy dla osób korzystających ze skierowań z NFZ, na czym skorzystają całe uzdrowiska.
Świeradów-Zdrój walczy o czyste powietrze. Z początku było sporo chętnych na wymianę ogrzewania, ale teraz tendencja się odwróciła. - W innych miastach są kolejki, tymczasem my musimy się prosić - mówi burmistrz.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.