Pan Stanisław z Gliwic, lat 77, właśnie zakończył budowę nowego domu. Wkrótce go zwoduje. Sąsiedzi przyszli z szampanem, żeby mu pogratulować.
Przed nimi 31885 mil morskich, 6 kontynentów, 25 krajów. Mikołaj Nowak i Daniel Krzyżański, dwaj 23-latkowie z Łodzi, ruszają w rejs dookoła świata.
We wczesnym PRL-u nie kupowało się łódek w sklepach. Jeśli ktoś marzył o niezależności, musiał zbudować sobie łódkę sam.
Podejrzany o włamania wymknął się boso przez okno dachowe, próbował uciekać łódką rybacką. Policja zatrzymała go na drugim brzegu.
Na przekop Mierzei Wiślanej jadę dzień po uroczystym otwarciu. Na miejscu jest więcej gapiów niż żeglarzy. Mijam ludzi spacerujących nabrzeżem od strony Zatoki Gdańskiej i słyszę: "Pięknie to zrobili. Ruski rządzili tym wszystkim, a teraz nareszcie jesteśmy niezależni".
Czasem deszcz moczy do kości. Innym razem piasek na brzegu śpiewa, bóbr obwąchuje namioty, a przy zimowym ognisku mogą nagle wylądować żurawie. - Wisła uspokaja głowę, a my pokazujemy, jaka jest ładna - mówią ludzie pływający drewnianymi łódkami po największej polskiej rzece.
Na jeziorze Barlineckim w Barlinku (woj. zachodniopomorskie) w sobotę rano przewróciła się łódka. Ratownicy znaleźli ciało mężczyzny, ale rzeczy znajdujące się na pokładzie wskazywały, że na jezioro wypłynęły dwie osoby.
Widzieliście most Bolesława Chrobrego albo Królowej Jadwigi z perspektywy rzeki? Gdy płynie się Wartą, zobaczyć można inny Poznań.
Mężczyźni wypłynęli wieczorem w niedzielę na wody Zalewu Szczecińskiego. Chcieli rekreacyjnie popływać. Nie wrócili.
Policja zatrzymała sternika, który mimo 2,8 promila alkoholu we krwi zabrał turystów na rejs łodzią motorową po Wiśle. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.
Brak wyobraźni może się skończyć tragicznie. Akurat w tym przypadku - dzięki pomocy policjantów - finał był szczęśliwy. Czwórka dzieciaków w wieku do 12 do 14 lat została ściągnięta do brzegu 800 m od miejsca, w którym wsiadła do łódki.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
