Zanieczyszczona jezdnia, pobocze, ochlapany mur oporowy oraz przystanek autobusowy. W środę rano jadąca ulicami Szczecina betoniarka gubiła swój ładunek. Jest ślisko, straż miejska stara się ostrzegać kierowców.
Po śnieżycy i spadku temperatury na ulicach Lublina panują bardzo trudne warunki. W mieście doszło do kilku kolizji oraz karambolu z udziałem trolejbusu i autobusu. Pojazdy komunikacji utknęły na trasach. Na pewien czas trzeba było nawet wstrzymać ruch na obwodnicy Lublina.
Pogoda ciągle dostarcza nam wrażeń, dwa dni temu sypnęło śniegiem, a w czwartek (6 kwietnia) w ciągu dnia oraz w nocy synoptycy zapowiadają marznące opady. Na drogach i chodnikach może być ślisko.
Śnieg i śliskie drogi utrudniają kierowcom jazdę w regionie. W Sosnowcu tir zderzył się z samochodem osobowym.
W sobotę (4 lutego) po południu w Ursusie jeden z kierowców wpadł do przydrożnego rowu. Mężczyzna uciekł z miejsca zdarzenia.
Biuro Prognoz Meteorologicznych w Białymstoku ostrzega przed oblodzeniem w całym regionie. Drogi i ulice są mokre, a w nocy temperatura spadnie poniżej zera. Ślisko też ma być w piątek (3 lutego), a to ze względu na skoki temperatury, która w ciągu dnia będzie spadać kilkakrotnie.
Pogodowy armagedon trwa. Silny wiatr, marznące opady i gołoledź. Ale do Polski napływa już ciepłe powietrze, a w święta Bożego Narodzenia czekają nas dwucyfrowe temperatury. Najnowsza prognoza pogody synoptyków IMGW. WIDEO
Od zachodu na wschód Polski przemieszczają się marznące opady deszczu. Będzie ślisko - zapowiadają synoptycy. Jak na te warunki szykuje się Warszawa?
Na podkarpackich drogach nadal jest ślisko. W poniedziałek w Bierówce niedaleko Jasła autobus wiozący 39 dzieci w wieku szkolnym wjechał do rowu.
Najbardziej pochmurne niebo utrzyma się na południu i w centrum. W pozostałych regionach czasami przebije się słońce. Na początku dnia śnieg popada na Podlasiu i Suwalszczyźnie. Po południu z południa nad Górny Śląsk, Małopolskę i Podkarpacie będą się nasuwać opady śniegu, śniegu z deszczem lub deszczu.
Synoptycy z Podlaskiego Centrum Prognoz Meteorologicznych zapowiadają w poniedziałek (5 grudnia) i w nocy opady marznącej mżawki. Prognoza dotyczy wszystkich podlaskich powiatów.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed marznącymi opadami dla całego Podkarpacia. Drogi i chodniki mogą być niebezpiecznie śliskie. Alert pierwszego stopnia obowiązuje do sobotniego przedpołudnia.
Ceny soli drogowej drastycznie skoczyły. Wszystko dlatego, że do tej pory była sprowadzana głównie ze Wschodu. Samorządy będą musiały słono zapłacić za bezpieczeństwo na drogach oraz chodnikach.
Pogoda na weekend - 2 i 3 kwietnia 2022 r. W sobotę w dalszym ciągu na południu, południowym wschodzie i w centrum popada śnieg. W niedzielę z biegiem dnia chmury zakryją słońce, ale przelotny śnieg pojawi się już tylko po południu na północnym zachodzie i Pomorzu.
Pogoda na dziś, piątek, 1 kwietnia 2022 r. Od Śląska po Lubelszczyznę, poprzez Małopolskę, Podkarpacie i Góry Świętokrzyskie, popada deszcz ze śniegiem i śnieg. Opady dotrą również do południowej części ziemi łódzkiej i Mazowsza. W drugiej części dnia w wielu miejscach będzie biało i ślisko, a na drogach niebezpiecznie.
Prognozy sprawdziły się. Spadł niewielki śnieg i zamarzł. Od rana na ulicach Szczecina i regionu było bardzo ślisko. Doszło m.in. do kolizji, która sparaliżowała ruch na linii 812, która zastępuje w śródmieściu tramwaje.
Nocne opady marznącego deszczu spowodowały gołoledź na wrocławskich ulicach i jest ślisko. Drogowcy zapewniają, że zabezpieczają jezdnie, chodniki i drogi rowerowe. Po mieście jeżdżą pługopiaskarki.
Gołoledź we Wrocławiu może utrudniać kierowcom jazdę przez całą noc. Na ulicach może zalegać warstwa lodu, bo prognozowane są opady.
Do niebezpiecznego wypadku drogowego doszło w miejscowości Łubowo w gminie Borne Sulinowo (w Zachodniopomorskiem). Fiat punto wpadł w poslizg, uderzył transformator i stanął w płomieniach.
Ostrzeżenie IMiGW przed gołoledzią dotyczy województw: zachodniopomorskiego i lubuskiego. Marznących opadów i gołoledzi można spodziewać się we wtorek, 28 grudnia, po południu.
Dziś na drogach Podkarpacia panują trudne warunki do jazdy. Opady śniegu, śliska i mokra nawierzchnia utrudnia kierowcom jazdę. - Pamiętajmy, że nadmierna prędkość i gwałtowne manewry mogą powodować utratę panowania nad pojazdem, a w konsekwencji doprowadzić do kolizji i wypadków - ostrzegają policjanci.
Najpierw sporo deszczu i deszczu ze śniegiem w dzień, a wieczorem i w nocy spadek temperatury. To oznacza, że w regionie będzie bardzo ślisko. Synoptycy ostrzegają przed oblodzeniem od późnego wieczora w niedzielę (19 grudnia) do 9 rano w poniedziałek (20 grudnia).
Do dwóch groźnych wypadków doszło w środę na terenie powiatu krasnostawskiego. Powodem była gołoledź na drogach i niedostosowanie prędkości do warunków drogowych.
Problemy mają i kierowcy, i piesi. A najbardziej miejska komunikacja. W środową noc oraz poranek chodniki i ulice zamieniły się w ślizgawki.
Piesi mieszkańcy Olsztyna nie mają dziś łatwego dnia. W wielu miejscach trzeba uważać, żeby się nie pośliznąć.
Prawie 2 promile alkoholu miał kierowca, który staranował barierki na Trasie Bursztynowej w Kaliszu. Dwa auta zderzyły się w Antoninie na drodze krajowej nr 25. Warunki na drogach w regionie są fatalne.
Pogoda nie rozpieszcza ani pieszych, ani kierowców. Ci pierwsi muszą uważać, by nie połamać sobie nóg na śliskich chodnikach, ci drudzy - zdjąć nogę z gazu i zadbać o opony zimowe.
Do zdarzenia doszło chwilę przed północą. Autobus jest już odholowany, ale wciąż nie wiadomo, czy uszkodzony słup trakcyjny będzie nadawał się do użytku - informuje MPK.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed oblodzeniami. Dotyczy to całego Dolnego Śląska.
Po godz. 7 rano płoccy kierowcy musieli bardzo uważać, by nie wpaść w poślizg. Na ulicach zrobiło się lodowisko. Przy ul. NSZ samochód potrącił dwóch nastolatków, bo kierowca nie dostosował prędkości do śliskiej nawierzchni. Dlaczego ulice nie były posypane piaskiem?
Pogoda na dziś - poniedziałek, 29 listopada 2021 r. Prawie w całej Polsce popada śnieg i deszcz ze śniegiem. Najwięcej opadów pojawi się w północno-wschodniej Polsce. W wielu miejscach będzie ślisko. Chmury zdominują niebo.
Po kilku niezbyt ciepłych, ale za to słonecznych dniach zmiana pogody w nocy z niedzieli na poniedziałek. Zacznie padać śnieg z deszczem, w nocy temperatura spadnie do -5 stopni Celsjusza, zamarzające nawierzchnie dróg i chodników będą śliskie.
Na toruńskich ulicach w piątek od rana jest bardzo ślisko i niebezpiecznie. Służby miejskie posypują piachem wszystkie chodniki komunalne.
Opady zamarzającego deszczu zamieniły ulice i chodniki Bydgoszczy w lodowisko. Drogowcy zapewniają, że sypią piaskiem i solą na potęgę.
Synoptycy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w nocy z czwartku na piątek przewidują oblodzenie dróg i chodników na Podkarpaciu. Temperatura w niektórych miejscach spadnie do minus 3 stopni.
Ostatni weekend stycznia będzie zachmurzony i deszczowy. Nad ranem z soboty na niedzielę mróz odpuści, więc na drogach może być ślisko. Opady śniegu będą umiarkowane, a wiatr słaby.
Po kilku bardzo mroźnych dniach w środę (20 stycznia) temperatura zacznie rosnąć, a po południu nawet osiągnąć może 1 st. Celsjusza. Idzie więc odwilż. Ale pogoda nadal nas nie rozpieszcza - przez cały dzień w regionie padać będzie śnieg oraz marznący deszcz ze śniegiem. Co oznacza gołoledź. Na drogach może być bardzo ślisko.
Opady śniegu spowodowały, że sytuacja na drogach w województwie śląskim jest trudna. Od północy doszło już do kilkudziesięciu kolizji.
Na DK nr 5 we Włókach zderzyły się dwa samochody osobowe. Są ranni. Służby meteo wydały ostrzeżenie przed marznącymi opadami.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie pierwszego stopnia dla całego Podkarpacia przed opadami marznącego deszczu. Z tego powodu na drogach i chodnikach może być bardzo ślisko.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.