Miał celowo najechać na pracownika wózkiem widłowym i doprowadzić do jego śmierci - 49-letni mężczyzna został tymczasowo aresztowany. Mężczyźni pokłócili się o zaległą wypłatę.
Na klatce schodowej w kamienicy na Pradze-Północ znaleziono ciało zmarłej 34-latki, która prawdopodobnie przedawkowała narkotyki. W budynku od dłuższego czasu przesiadywały osoby uzależnione od heroiny.
Prokuratura planuje pozyskać ze szpitala pełną dokumentację medyczną, ponieważ nie wyklucza, że gwałtowny upadek mógł być spowodowany problemami zdrowotnymi, które wcześniej doprowadziły 29-latka na SOR.
W Sądzie Rejonowym Warszawa Praga-Północ zaczął się proces w sprawie tragicznego wypadku, w którym śmierć poniósł czteroletni chłopiec. Podczas wysiadania przytrzasnęły go drzwi, pojazd ruszył, ciągnąc za sobą dziecko.
Wiersz Lidiji Dimkovskiej poleca Andrzej Zagozda.
Według śledczych to Andrij S., 34-letni obywatel Ukrainy jest odpowiedzialny za zabójstwo trzech mężczyzn w kamienicy na Woli. Sprawa śmierci czwartej osoby wciąż jest niejasna. Do aresztu trafi aż sześć osób.
Nie żyje pracownik budowy, który brał udział w remoncie kamienicy w Łodzi. Łódzka prokuratura wszczęła śledztwo w kierunku katastrofy budowlanej. Co podaje nadzór budowlany?
Śledczy od ponad doby badają sprawę śmierci czterech mężczyzn, których zwłoki zostały znalezione w przedwojennej kamienicy. Miejsce ukrycia zwłok widać z okien Warsaw Spire, korporacyjnego drapacza chmur. W sprawie jest jeden główny podejrzany.
Lider Nirvany zmarł 30 lat temu. A jednak zasłuchują się w nim kolejne pokolenia. Niektórzy piszą nawet do niego listy.
Młody mężczyzna wspólnie ze znajomymi oblewał się wodą w okolicach miejskiego targowiska w Poddębicach. - Chłopak biegł, z nieustalonych na razie przyczyn przewrócił się i uderzył głową o bruk. Jego życia nie udało się uratować - mówi "Wyborczej" policjantka Alicja Bartczak.
Mimo przeprowadzonej reanimacji nie udało się uratować życia 15-miesięcznego dziecka, które wypadło z okna bloku w Warszawie.
43-latek zginął za kierownicą samochodu po uderzeniu w przydrożne drzewo.
Do tragicznego wypadku doszło w przedświąteczną sobotę w Inowrocławiu. Nie żyje dwulatek.
- Lekarzy kształci się w przekonaniu, że każdego można wyleczyć. A ja nie mam nic przeciwko eutanazji. Nawet bym się ucieszył, gdyby ją w Polsce wprowadzono. Zdaję sobie sprawę, że to nierealne. Mamy nadal znaczące wpływy kościoła, który od kilkudziesięciu lat ma obsesję na punkcie aborcji i eutanazji - mówi prof. Kazimierz Szewczyk, bioetyk.
Nie żyją dwie osoby, które brały udział w ćwiczeniach wojskowych na terenie dawnego dywizjonu w województwie śląskim. Okoliczności wyjaśnia Żandarmeria Wojskowa i prokuratura. Przyczyna wypadku ma być znana w ciągu najbliższych dni.
Jeszcze w tym marcu Zakład Medycyny Sądowej w Krakowie może przesłać do prokuratury w Tarnobrzegu wyniki badań toksykologicznych i sekcji zwłok mężczyzny, który zmarł po zjedzeniu galarety, kupionej na bazarze w Nowej Dębie. Już wiadomo, że w galarecie ponad 100-krotnie zostały przekroczone dopuszczalne normy użycia konserwantu.
W wieku 72 lat zmarł Józef Janczy, członek honorowy TOPR. Jedna z najbardziej zasłużonych osób dla ratownictwa w Tatrach.
W Gdyni Redłowie w jednym ze śmietników znaleziono zwłoki noworodka w plastikowej reklamówce. Matka dziecka, po porodzie w domu, sama zgłosiła się do szpitala. Jest zatrzymana przez policję.
Dwa radia mam. Jedno na Maryję, drugie na siedleckie, katolickie, ustawione. Wolę Maryję, bo w siedleckim co parę minut reklama i reklama.
Z jednej strony ubezpieczyciel przyznał, że w szpitalu doszło do nieprawidłowości. Z drugiej odmawia wypłaty odszkodowania. - To ciche przyzwolenie na stosowanie klauzuli sumienia - komentuje mec. Jolanta Budzowska, pełnomocniczka rodziny zmarłej Doroty z Brzeska.
Warszawiacy pożegnali tragicznie zmarłą Lizawetę. Ofiara brutalnego gwałtu została pochowana na Cmentarzu Północnym. Żałobnicy na grobie dziewczyny złożyli białe kwiaty.
Lekarz z Zagłębiowskiego Centrum Onkologii Szpitala Specjalistycznego w Dąbrowie Górniczej odmówił przyjęcia 70-letniego Zbigniewa Bańskiego, mimo że ten miał skierowanie od lekarza rodzinnego. Kilkanaście godzin później mężczyzna zmarł.
Białorusinka zmarła w szpitalu po tym, jak napastnik zgwałcił i dusił ją w centrum Warszawy. O jej śmierci usłyszała cała Polska. W tym tygodniu odbędzie się pogrzeb młodej kobiety. "Dziękuję wszystkim za szczere wsparcie w związku ze śmiercią mojej dziewczyny" - napisał jej partner.
Rodzice Pauliny Antczak już nie wierzą, że wrocławski sąd ustali winnych śmierci ich córki, która zmarła w niewyjaśnionych od 10 lat okolicznościach. Sąd kolejne wnioski i dowody odrzuca, zleca za to weryfikację ich stanu psychicznego.
Głośno opłakują i grzebią zmarłych, ale ludzie coraz bardziej im przeszkadzają w żałobie. Szczegóły praktyk pogrzebowych słoni indyjskich opisało dwóch indyjskich naukowców.
Funkcjonariusze twierdzą, że 35-latek może mieć związek ze śmiercią mieszkańca Chojnic.
Mężczyzna wybiegł z płonącego mieszkania, a za chwilę wrócił do niego, by ratować Adasia i Adelkę. - To był dobry człowiek. Zresztą, zły człowiek po koty do palącego się mieszkania nigdy by nie wrócił - mówi sąsiad.
Pod szczytem Nosala znaleziono martwego 35-letniego mężczyznę. Po wstępnych oględzinach ustalono, że przyczyną śmierci był upadek z wysokości.
Gwałt i śmierć białoruskiej dziewczyny wywołały oburzenie, ale nie słyszałam żadnych deklaracji np. w sprawie natychmiastowego "uruchomienia" Stambulskiej konwencji o przeciwdziałaniu przemocy wobec kobiet.
Mieszkańcy Warszawy upamiętniają zmarłą Lizę zniczami i kwiatami. Za kilka dni, przez centrum miasta przejdzie milcząca manifestacja, która upamiętni śmierć Białorusinki. - Jej śmierć to nasz wyrzut sumienia - mówi Izabela, która przyszła w niedzielę na miejsce zbrodni.
Rosjanie żegnają Aleksieja Nawalnego mimo akcji zastraszania. Władze zatrzymywały i karały Rosjan, którzy po śmierci opozycjonisty masowo składali kwiaty, by uczcić pamięć o nim. Nie było też łatwo zorganizować sam pogrzeb. Władze odmawiały rodzinie zgody na dokonanie pochówku. Później wszystkie domy pogrzebowe odmówiły wynajęcia rodzinie sali, w której mogłoby odbyć się publiczne pożegnanie z politykiem. W całej Moskwie nie było można znaleźć karawanu, którym można by przewieźć trumnę z ciałem z kostnicy do cerkwi. Gdy to się udało w końcu załatwić, okazało się, że władze odmawiają wydania ciała. Było tak do ostatniego momentu przed rozpoczęciem ceremonii.
Wciąż nie wiadomo, jaka trucizna znajdowała się w galarecie, która spowodowała zatrucie trzech osób w Nowej Dębie, w tym jedno śmiertelne. Mieszkańcy Nowej Dęby ufali im i chętnie kupowali ich wyroby.
Jacob Rothschild był bankierem, finansistą, znanym z prowadzenia jednego z największych funduszy inwestycyjnych w Wielkiej Brytanii. W swoim czasie próbował przejąć British American Tobacco.
Tolik zawsze uważał, że ceremonia pogrzebowa w obrządku chrześcijańskim jest okrutna, przesadna i nikt jej nie potrzebuje.
Nie żyje 39-latek, zatrzymany w środę przez nowotarską policję. Pijanego mężczyznę funkcjonariusze aresztowali we własnym domu w Lipnicy Małej.
Magdalena Cwenówna, wdowa po reżyserze i aktorze Adamie Hanuszkiewiczu, zmarła po ciężkiej chorobie. W maju skończyłaby 70 lat.
Rosyjskie organy ścigania zatrzymały kilkadziesiąt uczestników na wiecach zorganizowanych w Rosji po śmierci Aleksieja Nawalnego. Manifestacje odbyły się w niemal każdym europejskim kraju i w wielu miastach na świecie.
Rosyjski opozycjonista zmarł w zakładzie karnym nr 3 w rosyjskim Okręgu Autonomicznym Jamalsko-Nienieckim. "To było nieuniknione. Stanowił zagrożenie dla Kremla, a oni każde zagrożenie likwidują" - przekonuje Filip Rudnik z OSW.
W nocy w mieszkaniu na Białołęce doszło do brutalnego morderstwa. Nie żyje 38-latka. Policja na miejscu zastała jej partnera, który został przewieziony do szpitala.
By tego dowieść, naukowcy przeprowadzili niecodzienny eksperyment.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.