W Opolu otwiera się pierwsza autonomiczna Żabka Nano. Nowy bezobsługowy sklep będzie czynny 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Będzie można zrobić w nim zakupy bez korzystania z kasy czy stania w kolejce.
Napój popularnego youtubera Wojana, który od czerwca jest sprzedawany w Żabkach, robi furorę wśród dzieci. Kasjerka jednego ze sklepów opowiedziała o szaleństwie, do jakiego doprowadzają je Wojanki.
Wójt Stawigudy stwierdził, że powiększenie funkcjonującego we wsi punktu zbierania odpadów może negatywnie oddziaływać na ludzi.
Polak marnuje rocznie średnio 132 butelki PET lub metalowe puszki, ale od października będziemy mogli odzyskać pieniądze, zwracając opakowania do sklepu. Polska dołącza do krajów, w których działa system kaucyjny.
Centrum logistyczne, które powstaje w Rzgowie, będzie obsługiwało sklepy Żabki w centralnej Polsce.
Bezpiecznie przemierzyła półtora tysiąca kilometrów z Anglii do Łodzi. Do celu było blisko, na miejsce jednak nie dotarła. Paczka zatrzymała się 100 metrów wcześniej.
Policjanci z Katowic zatrzymali 60-latka, który podczas zakupów w Żabce wyjął nóż i groził trzem osobom, że je pozabija
- Żabka stała się de facto nowym "trzepakiem" na osiedlu. Wabi dzieci i młodzież kolorowym logo, niezdrowym jedzeniem, a także programami lojalnościowymi opartymi o mechanizmy znane z gier i hazardu - twierdzi Jerzy Lipiński, konsultant, który pomaga właścicielom firm uporządkować ich biznes.
- Przy wydawaniu decyzji będę brał pod uwagę dobro mieszkańców gminy - zapewnił wójt gminy Stawiguda.
Mieszkańcy podolsztyńskiego Dorotowa tłumaczą, że nie dano im czasu do zapoznania się z dokumentacją inwestycji. Przedstawiciele Żabki uspokajają, że nie chodzi o śmieci, tylko surowce wtórne i deklarują gotowość do rozmów.
- Wychodzę na balkon i jestem na Open'erze. Muzykę słychać w całej okolicy - mówi Anna, która mieszka w pobliżu lotniska Kosakowo, na którym od środy trwa największy muzyczny festiwal w Polsce.
- W przedstawionej sprawie z wysokim prawdopodobieństwem doszło do promocji napojów alkoholowych mających znamiona nadmiernego namawiania do spożycia alkoholu - komentuje promocję na alkohol w Żabce Anna Puchacz-Kozioł, zastępca dyrektora ds. Zarządzania KCPU.
- Mamy sygnały, że z promocji na piwo w Żabce korzystają dzieciaki, które liczą każdą złotówkę i dla nich oferta na piwa w tak atrakcyjnej promocji jest po prostu nie do ominięcia. To rozpijanie społeczeństwa - komentuje Michał Wojciechowicz ze Stowarzyszenia Sober Polska.
W okolicach Łodzi powstanie wielkie centrum logistyczne Żabki. Inwestycja może oznaczać, że sieć chce otworzyć więcej sklepów w tym regionie.
Poważnych obrażeń doznał pracownik sklepu sieci Żabka na warszawskich Bielanach, na którego z tłuczkiem do mięsa rzucił się niezadowolony z zakupu klient.
Na dzisiaj to najbogatszy Polak Michał Sołowow złożył najwyższą ofertę kupna TVN. Dlaczego specjalista od desek, płytek, kauczuku i energetyki chce przejąć najważniejszą polską stację telewizyjną? Najpierw układał się z Obajtkiem, teraz liczy, że politycy będą układali się z nim.
Czy można w internecie pokazać twarz, podać imię, nazwisko i PESEL nieuczciwego lokatora? Jego prawo jazdy, dowód osobisty, lub paszport? A fatalnego wykonawcy budowlanego? Słabego pracownika? Gdzie kończy się społeczna tolerancja? Bo co mówi prawo, to akurat wiadomo.
Na dworcu autobusowym w Opolu działają płatne toalety. Pasażerowie mogą z nich skorzystać tylko wówczas, gdy posiadają jedną monetę o określonym nominale. Ci, którzy chcą zapłacić kartą, muszą iść do Żabki lub do toalety na dworcu kolejowym, gdzie jest dwa razy drożej.
Przez aplikacje Liska i Żabki Jush można kupić wyroby tytoniowe z dostawą do domu, mimo że zakazuje tego ustawa. Jak to możliwe?
Z pomocą aplikacji otwieram drzwi i mogę wejść do kaplicy nawet w środku nocy. Zadaję sztucznej inteligencji pytania dotyczące Kościoła: Kto będzie następcą abp. Gądeckiego? Jaki powinien być stosunek wiernych do osób LGBT? Czy "Gazeta Wyborcza" jest przeciwko Kościołowi?
Żabka analizuje możliwość wprowadzenia na rynek nowej usługi finansowej - karty płatniczej z limitem kredytowym. Jak informuje serwis cashless.pl, prace nad tym rozwiązaniem są na razie na wczesnym etapie.
To nie tak miało być - kurs akcji Żabki od debiutu szuka dna. Do tej pory najbardziej wzbogacili się właściciele i menedżerowie koncernu. Sama spółka nie dostała z debiutu ani złotówki. Zwykli inwestorzy muszą czekać na zyski.
Kradną chłopcy, kradną dziewczyny. Na przerwach i po lekcjach. Gumy do żucia, batony, napoje. I czują się bezkarni. - To istna plaga - mówi właściciel Żabki przy ul. Zwycięzców na Saskiej Kępie. Ale nie zamierza się przyglądać temu biernie.
Właściciele Żabki, która szykuje się do debiutu giełdowego, mogą zgarnąć 6 mld zł. Pieniądze nie trafią zapewne do franczyzobiorców, którzy zbudowali potęgę sieci. A szkoda.
Były spekulacje, teraz jest oficjalne oświadczenie. Żabka idzie na giełdę. Nie w Amsterdamie, a w Warszawie. Z całą pewnością za miliardy złotych.
Ograniczenia w sprzedaży alkoholu nie weszły jeszcze w życie, a już wybuchła awantura. Społecznicy "połączyli kropki" i wyszło im, że ratusz wprowadzając zakaz, sprzyja jednej z sieci handlowych.
Nie będzie już Buha, nie będzie Okowity, nie będzie Wyjebongo w Żabce. Sieć sklepów zrezygnowała z produktów Janusza Palikota.
Handel się zmienia, a ma to związek z nowoczesnymi technologiami. Powstają nowe stanowiska, ale - na co uwagę zwracają m.in. związkowcy - część kasjerek nie będzie potrzebna.
19-latek zatrudnił się w Żabce do pracy wakacyjnej. Nie dostał umowy. - Pracowałem codziennie bez wtorku i czwartku po dziewięć, dziesięć godzin - mówi. Dostał 221 złotych wypłaty.
Ministerstwo Zdrowia chce zakazać nocnej sprzedaży wódki i piwa na stacjach benzynowych. Nie wszystkim z koalicji i opozycji się to się podoba. Tymczasem sklepy i platformy internetowe codziennie wymyślają nowe akcje promocyjne na alkohol.
Dziesięć puszek piwa, rozłożone na dni. Nowa akcja sprzedażowa sieci Żabka, skierowana do klientów, wywołała burzę.
To będzie największy debiut na warszawskiej giełdzie od czasu debiutu Allegro we wrześniu 2020 roku. Właściciel Żabki, fundusz CVC, chce zebrać podczas wrześniowego debiutu 1-1,5 mld dolarów. Cała spółka ma być wyceniana na ok. 7,5-8 mld dol.
Polacy traktują Rumunię z lekkim pobłażaniem, uważając, że gramy w zupełnie innej lidze. To błąd. Rumunia kusi inwestorów swoimi "przyjaznymi" podatkami, ma elektrownię atomową i tańszą od nas siłę roboczą. Wśród europejskich firm jest moda na ten kraj.
Dwie osoby za ladą w Żabce, ale płatność tylko kartą - tak zakaz handlu w niedzielę wycina z Polski gotówkę. Nie udało się, wbrew zapowiedziom Narodowemu Bankowi Polskiemu, rozłożyć parasola nad płatnościami gotówkowymi.
Żabka w Rumunii nazywa się Froo. W Bukareszcie otworzyła pierwszy testowy sklep. I planuje kolejne testy. Rumuńskie media zastanawiają, jak duża będzie skala ekspansji.
Franczyzobiorcy Żabki na własną rękę wprowadzają zakazy wstępu do sklepów nastolatkom w dużych grupach albo nakazują im pozostawianie plecaków przy drzwiach, informuje Interia.
CVC Capital Partners, luksemburska spółka, która jest właścicielem Żabki, planuje wejście lada moment na giełdę w Amsterdamie. Plan to wycena na poziomie 13-15 mld euro.
W Opolu działa około 50 sklepów sieci handlowej Żabka - pod koniec lutego w mieście otwarto kolejny taki sklep, który funkcjonuje na stacji paliw. Oprócz tankowania można tam kupić różne produkty motoryzacyjne.
37-latek z Chorzowa przez kilka miesięcy zaprzeczał, że ma cokolwiek wspólnego z napadem na sklep Żabka. Kiedy prokuratura zdobyła potwierdzające ten fakt wyniki badania DNA, przyznał się do dwóch innych skoków.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
