Praca nie może służyć tylko zarabianiu pieniędzy. Jeśli tak do niej podchodzimy, to prędzej czy później znajdziemy się w kryzysie. Nawet gdy będziemy pracować krócej. Bo cztery dni w pracy, której nie lubimy, to i tak za dużo. Rozmowa z dr Martyną Goryniak, psycholożką, trenerką i terapeutką
Badania Pracuj.pl pokazują, że pracownicy lojalni tylko wobec jednego pracodawcy należą do najmniej zarabiających. Po 20 latach pracy najwyższy przeciętny poziom zarobków osiągnęli ci, którzy w swojej karierze zmieniali pracę średnio co cztery do sześciu lat.
Szef zwolnił ją trzeciego dnia pracy w agencji marketingowej, bo przygotowała tylko dziewięć projektów graficznych, a nie 15, jak doświadczeni pracownicy. Usłyszała: "Życzę pani tyle profesjonalizmu, ile mam ja. Żegnam".
Elektroniczne procedury "na wszystko" w firmie, kilka kanałów komunikacji, a do tego nieodzowne maile i pakiet Office. Pojedyncze cyfrowe narzędzia, które miały ułatwiać pracę, w masie tylko ją utrudniają do tego stopnia, że co druga osoba jest sfrustrowana codziennymi zmaganiami z technologią, a jedna czwarta menedżerów jest gotowa z tego powodu zmienić pracę.
Są młodzi i niezwykle utalentowani. Od dzieciństwa fascynowali się biżuterią, jako dorośli tworzą własne marki i projekty. I odnoszą sukces!
W Polsce zaledwie niecałe 13 proc. miejsc pracy w AI zajmują kobiety. Jesteśmy pod tym względem w ogonie Europy
Kiedy słyszę, że należę do "roszczeniowego pokolenia Z, które nie chce ciężko pracować", zastanawiam się, czy rzeczywiście jestem leniwy, czy może nie chcę uginać karku przed pracodawcą z pokolenia boomersów, który głęboko w poważaniu ma rozsądne warunki pracy.
W firmie był zapis, że nie można rozmawiać o zarobkach. Gdy dwójka pracowników w prywatnej rozmowie się nimi podzieliła, dział HR ich upomniał.
W Norwegii dzięki wsparciu państwa wymiganie się mężczyzn od obowiązków rodzinnych nie wchodzi w grę. Od początku muszą być zaangażowanymi ojcami.
Wellbeing to nie tylko owocowe czwartki - mówi Maria Szlachciak, prawdopodobnie pierwsza w Polsce osoba z finansów, która zajmuje się wellbeingiem w swojej firmie.
Znajoma onkolożka mówiła, że jej zdaniem pracownik, który choruje na nowotwór, powinien od razu trafiać do zarządu firmy. Bo jest osobą, która potrafi rozwiązywać najbardziej złożone problemy i radzić sobie z najgorszymi kryzysami
Pracowałam w banku, który organizował prokobiece programy, ale z feminatywami był problem. Słyszałam: "jeśli chcesz, przedstawiaj się jako dyrektorka czy menadżerka, ale się tak nie podpisuj".
Zarządy, spółki, firmy potrzebują kobiet. A kobiety, żeby zająć gabinety prezesów, potrzebują w CV studiów MBA.
Osoba po pięcioletnich studiach psychologicznych niewiele może. Za to sporo musi zrobić (szkoleń, kursów, staży) i przy okazji zainwestować (pieniędzy). Studia to dopiero początek wspinania się po drabinie zawodowej.
Chirurdzy szczękowi, księża i terapeuci małżeństw są póki co przez AI niezastępowalni. Wbrew pozorom i wbrew początkowej panice nie wszystkie zawody znikną z powierzchni Ziemi. Ekonomiści wreszcie przeanalizowali na chłodno to, kto zatrzyma pracę, a kto będzie musiał się przebranżowić.
Kondycja psychiczna to najważniejszy problem, z którym obecnie mierzą się pracownicy firm. Największa bolączka? Chroniczny stres.
Porozmawiajmy o bezsensie pracy. "Gdybym z dnia na dzień nie przyszedł do pracy, nikt by tego nie zauważył". W Unii Europejskiej tzw. "recepcjonistów" - osób, które są przekonane, że wykonują zupełnie bezużyteczną społecznie pracę - jest około 8 proc.
- Jeżeli taki dyrektor mówi mi: "Panie Santorski, teraz nie czas na empatię, bo jest jak na wojnie", ja odpowiadam: "Dobrze, ale kim pan jest na tej wojnie?"
Ty też "pracujesz, by żyć", a nie "żyjesz, by pracować"? Nie jesteś wyjątkiem. "Lazy girl job" - taki mamy trend.
Fryzjerka Hania Brudzyńska opanowała jobcrafting do perfekcji i pracuje tak, by czerpać jak najwięcej przyjemności. - Mamy tylko jedno życie i nie ma sensu przymuszać się do czegoś, co jest dla nas nienaturalne, bo to się zemści - mówi.
"Pielęgniarka jest tylko pomocą dla lekarza", "przecież i tak nic ważnego nie robicie", "siedzicie i pijecie kawę". To typowe komentarze, które słyszą młode pielęgniarki - czy to w szpitalu, czy na TikToku.
Osoby autystyczne popełniają nawet dziesięciokrotnie mniej błędów. A osoby z ADHD świetnie odnajdują się w nieprzewidywalnych warunkach. Jak umożliwić im skuteczne znalezienie pracy i wykorzystywanie w niej ich supermocy?
Nawet jeśli kandydat zostanie odrzucony, z rozmowy o pracę powinien zachować jak najlepsze wspomnienia. Inaczej może firmę obsmarować w internecie.
Work-life balance, czyli życiowy balans, poszukiwany. Coraz trudniej znaleźć nam równowagę między tym, co prywatne, a tym, co zawodowe.
Przedszkole i szkoła mają mój numer telefonu i numer taty dzieci. W 100 proc. przypadków dzwonią do mnie, do mojego partnera nigdy.
Słuchałam opowieści moich bohaterek, kobiet, które miały dobrą pracę, rodziny, niezłe pensje i przyznawały, że praca je pochłania i staje się treścią życia. Czy to pracoholizm?
Gdy miałam 30 lat, uważałam, że praca jest najważniejsza, bo bez pracy to zgroza. Dziś myślę, że najważniejsze jest zdrowie psychiczne, a praca - póki jest zdrowie - zawsze się znajdzie.
Czasami siedzimy cicho za biurkiem, bo nam się wydaje, że tak będzie lepiej. Boimy się konfliktów ze strachu przed atakiem na nas samych.
Ci, którzy mają poczucie, że stoją w miejscu, nie wiedzą, od czego zacząć ani nawet, jaka jest ich pasja, oczekują, że któregoś dnia obudzą się, wstaną i coś ich olśni. Motywacja tak nie działa.
- Wbrew pozorom boomersom bliżej jest do millenialsów i zetek niż iksom. Boomersi po wielu latach dostrzegają, że pracowitość nie zawsze się opłacała. To iksy oczekują, że pracownicy nie wyjdą do domu przed szefem - mówi Patrycja Załuska, ekspertka ds. rynku pracy
- Partner na pewno nie jest terapeutą, szefem czy spowiednikiem. Jasne, czasem potrzeba nam wsparcia i zrozumienia, ale nie cały czas. Nie wchodzimy w związki, by ktoś z nas ściągnął ciężar życia - mówi Katarzyna Miller, psycholożka i psychoterapeutka.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.