W małym, 15-tysięcznym Gubinie wolontariusze zbierają co roku po 300 tys. zł. Średnio każdy mieszkaniec wrzuca do puszki 20 zł, w dużych miastach to 4 zł. Skąd ten fenomen? - Lubią Owsiaka. Potrafią wylicytować czteropak piwa na kilka tysięcy - mówi Marcin Gwizdalski, szef sztabu.
178 531 625 zł - taką kwotę wskazał licznik WOŚP w dniu 33. Finału. To więcej, niż rok temu o tej samej porze. - Najlepszą kontrolą są ludzie, którzy mówią, że ich dziecko wyleczył nasz sprzęt - podkreślał Jurek Owsiak, podsumowując finał. Dodał, że chętnie wpuściłby do siedziby WOŚP prezesa NIK, Mariana Banasia. I zapowiedział, że zerwie współpracę z firmami, które reklamują się w Telewizji Republika.
Znany chirurg onkolog i radny sejmiku prof. Dawid Murawa wylicytował złote serduszko Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy za 25 tys. złotych. A to nie jedyna rekordowa wpłata, która zasiliła wielką skarbonkę podczas 33. finału WOŚP.
O godz. 16 wszystkie miejsca w sali kinowej Starej Rzeźni na szczecińskiej Łasztowni, gdzie odbywały się licytacje w ramach 33. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, były już zajęte. W każdej z licytacji brało udział co najmniej kilka osób.
- To moment scalający nas wszystkich - mówił Jurek Owsiak tuż przed "Światełkiem do nieba". Pieniądze zebrane w 33. finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zostaną przekazane na rzecz onkologii i hematologii dziecięcej.
Wolontariusze Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy wychodzą na ulice polskich miast już po raz 33. Tegoroczne hasło WOŚP to: "Gramy na zdrowie!". Środki zebrane w trakcie kwest, licytacji, internetowych aukcji i wydarzeń specjalnych zostaną przekazane na rzecz onkologii i hematologii dziecięcej. Miasteczko festiwalowe ulokowano na błoniach Stadionu PGE Narodowego w Warszawie. Stanęła tam scena plenerowa, studio telewizyjne oraz stoiska partnerów finału. Odbywają się tam koncerty, warsztaty z pierwszej pomocy i atrakcje przygotowane przez partnerów. Punktem kulminacyjnym finału WOŚP jest "Światełko do Nieba".
Michał Gramatyka, poseł Polski 2050 w nadawanym na żywo programie Tomasza Sakiewicza z TV Republika przypomniał o zbliżającym się 33. finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Poznaliśmy cel 33. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. To onkologia i hematologia dziecięca.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.