Wielka Brytania na poważnie zaangażowała się w zagadnienia związane ze światem technologii. Z jednej strony zajęła łagodne stanowisko wobec infrastruktury 5G Huawei, a z drugiej oświadczyła, że kadra zarządzająca Facebookiem to "cyfrowi gangsterzy".
Apple zmienia szefa sprzedaży, bo chce odzyskać chiński rynek. Donald Trump zapowiada zaś plan pokonania Chin i rynku nowych technologii, szczególnie sieci 5G.
Chiński potentat rynku telekomunikacyjnego zapowiedział, że może otworzyć w Polsce centrum cyberbezpieczeństwa. Mają w nim być analizowane produkty firmy. Wszystko po to, by dowieść, że ich sprzęt jest bezpieczny i nie ma nic wspólnego z chińskim wywiadem.
Departament Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych zarzuca Huaweiowi, chińskiemu gigantowi telekomunikacyjnemu, liczne przypadki dokonywania oszustw - podaje BBC.
Niezrzeszony poseł Robert Majka ostrzega, że sieci komórkowe piątej generacji (5G) mogą doprowadzić do depopulacji Polski. Informacje te zaczerpnął z wykładów pseudonaukowca.
To nie łamanie embarga na handel z Syrią i Iranem ani luki w zabezpieczeniach są kluczem do sprawy Huawei w Polsce. Chodzi o to, kto będzie dominował w sieciach nowej generacji, czyli 5G. I w bezprzewodowej łączności dla firm energetycznych.
Sieci komórkowe piątej generacji (5G) pozwolą przesyłać dane tysiąckrotnie szybciej niż obecnie - dzięki temu będą mogły upowszechnić się autonomiczne auta czy roboty. Polska jest w przededniu ogłoszenia strategii rozwoju 5G i wciąż szuka odpowiedzi na kluczowe pytania.
Specjalny serwis, w którym zablokowani użytkownicy będą mogli odwoływać się od decyzji Facebooka, kosztował 120 tys. zł. Znacznie wyższą cenę Ministerstwo Cyfryzacji zapłaci za nowego wiceministra Adama Andruszkiewicza.
Największe gospodarki świata z hukiem zamykają drzwi przed Huawei. Wszystko z powodu oskarżeń o współdziałanie z chińskim rządem. W Polsce ani oficjalnie, ani po cichu nikt nie stawia przed nim najmniejszych ograniczeń. A chińska firma z tego korzysta.
Niemiecki Deutsche Telekom zaostrza zasady wyboru dostawców urządzeń do budowy sieci 5G. Powód: obawy co do bezpieczeństwa sprzętu z Chin. Francuski Orange całkiem rezygnuje ze współpracy z Huawei przy budowie tej sieci. Ale na te poważne kroki zdecydowały się tylko w swoich rodzimych państwach.
Szybszy przesył danych, nowe możliwości urządzeń bezprzewodowych, innowacje dla przedsiębiorstw - operatorzy komórkowi obiecują, że rozwój sieci 5G spowoduje rewolucję w naszym świecie. Jak ta technologia może wpłynąć nasze codzienne życie?
Pociągi bez maszynistów, które w razie zagrożenia można zatrzymać w ułamku sekundy. Strażacy, którzy widzą nawet w najbardziej zadymionych pomieszczeniach. Wreszcie zasięg internetu w komórce, którego nigdzie nie można stracić. Łódzkie 5G to do tego pierwszy krok.
Albo "wspaniały". Oba tłumaczenia dobrze oddają plany firmy, która walczy już nie o rozpoznawalność, lecz o pozycję globalnego lidera. Chce udowodnić światu, że chińskie technologie są wspaniałe. Choćby świat próbował je powstrzymać.
Tyle ma kosztować specjalny system pokazujący rzekome "zagrożenie elektrosmogiem". Bez zwiększenia jego norm nie będzie w Polsce technologii 5G. Idzie to wolno, bo urzędnicy boją się protestów.
Rząd Australii zakazał budowy sieci telefonii 5G chińskiemu koncernowi telekomunikacyjnemu Huawei ze względów bezpieczeństwa. To cios w plany Pekinu dotyczące stworzenia dominującej w świecie gospodarki nowych technologii.
Dwaj najwięksi operatorzy w Polsce podpisali umowę na wykorzystanie światłowodów. Dzięki temu więcej klientów T-Mobile zyska szybki internet, a Orange zacznie monetyzować swoje inwestycje.
Dziś przegląd prasy zagranicznej w specjalnym wydaniu. Jego autorem jest Wojciech Dziomdziora - radca prawny i counsel w kancelarii Domański Zakrzewski Palinka z wieloletnim doświadczeniem prawniczym w branży mediów, telekomunikacji i nowych technologii. Były członek KRRiT, pełnomocnik zarządu Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji ds. ochrony danych osobowych.
To ostatni dzwonek dla Europy, jeśli za 20 lat nie chce oglądać pleców USA i Chin. I płacić za korzystanie z ich technologii.
Już teraz Polska ma jeden z najwolniej działających transferów LTE. Nic dziwnego, skoro normy gęstości sieci pochodzą jeszcze z czasów ZSRR z 1984 r.
Pomysły, nad którymi pracują specjaliści z firmy Ericsson, mogą zmienić świat
Polska, Rosja i Bułgaria - to troje niechlubnych liderów w rankingu krajów o najniższych dopuszczalnych normach promieniowania elektromagnetycznego. Jeśli normy nie zostaną zmienione, nie ma co marzyć o technologii 5G i świetlanej przyszłości smart city nad Wisłą.
Wprowadzenie sieci 5G zmieni internet na dobre. Cyberprzestrzeń nie dość, że stanie się bezpieczniejsza i szybsza, poszerzy też możliwości gospodarcze i biznesowe. Będzie też początkiem zupełnie nowej generacji sieci komórkowej, a także internetu rzeczy.
W ciągu kilku lat najbardziej rozwinięte miasta w Stanach Zjednoczonych, Chinach czy na Zachodzie mogą być zupełnie nie do poznania. Niektóre już zaczęły przebudowywać się tak, by życie w nich było łatwiejsze i bardziej ekologiczne. A wszystko za sprawą sztucznej inteligencji i technologii 5G.
W 2017 r. pobito rekord w zdobywaniu certyfikatów na latanie dronem. Dostało je ponad 2,6 tys osób. Na razie miasta na nich nie zarabiają, ale wkrótce zaczną.
Wystarczy jeden tweet, by poruszyć media i opinię publiczną w Stanach Zjednoczonych. Przekonał się o tym Robert Goldman, jeden z wiceprezesów Facebooka.
Sieć 5G? Już nie tylko wirtualna czy rozszerzona, ale również mieszana rzeczywistość? Jak będzie wyglądał świat technologii w roku 2018?Oto czwarta i zarazem ostatnia część przewidywań naszych ekspertów.
Atrakcyjna lokalizacja, rozwinięte zaplecze biznesowe, potencjał naukowy, konsekwentnie wdrażane strategie miasta. To tylko kilka z czynników, które zaważyły na tym, że Łódź może być pionierem we wprowadzaniu nowoczesnych technologii.
Należący do T-Mobile inkubator hub:raum szuka start-upów, firm i zespołów uniwersyteckich, które mają pomysł na wdrożenie technologii 5G wspomaganej przez edge computing. W programie można wziąć udział, nawet nie mając kapitału własnego.
W ciągu kilku lat wiele wsi i małych miasteczek oplotą światłowody. Dzięki temu ich mieszkańcy zyskają dostęp do szybkiego internetu.
Copyright © Agora SA
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
