Jako matka dziecka z ADHD czuję się zachęcana do wykorzystywania systemu. Cały czas walczę o jego zmiany, a ministerstwo przedstawia mi rozwiązanie: przecież można dopisać ten autyzm - mówi Magdalena Szerszeń z Ogólnopolskiej inicjatywy rodziców Walczymy o zmiany.
- Spektrum autyzmu czy ADHD to nie jest powód do wstydu. Im szybciej rodzice to zrozumieją, zamiast to wypierać i temu zaprzeczać, i zgłoszą się na diagnozę, tym szybciej dziecko otrzyma wsparcie - mówi Viktorija Ivaško-Rusińska, psycholożka dziecięca i terapeutka z Centrum Wsparcia Rodziny Labirynt.
- Opowiadanie osobistych historii jest trudne, ale trudniejsze byłoby, gdybym tego nie robił i był jakąś wymyśloną postacią - mówi Loyle Carner, artysta hiphopowy z Wielkiej Brytanii, któremu blisko jest do poezji.
Narodowy Fundusz Zdrowia kontroluje i nakłada kary na lekarzy, którzy wypisują preparaty z metylofenidatem. Chce zaświadczeń, że przyjmowaniu tabletek towarzyszy psychoterapia. A co jeśli kogoś na to nie stać? Albo psychoterapia jest niedostępna?
W każdej klasie jest statystycznie kilkoro dzieci z ADHD. Ale nie mogą liczyć na odpowiednie wsparcie w przedszkolach i szkołach, bo nie należą im się orzeczenia o kształceniu specjalnym, za którym idą dodatkowe pieniądze na pomoc w edukacji.
Studenci z ADHD, dysleksją i w spektrum autyzmu trzy-cztery razy częściej niż inni powtarzają rok - wynika z raportu "Neuroróżnorodność na polskich uczelniach". Jego autorka mówi "Wyborczej" o trudnościach, z jakimi mierzą się neuroatypowi studenci, i o tym, jak można im pomóc.
Szerokie, widne korytarze, klasy z pomocami naukowymi wypisanymi cyrylicą, biblioteka pełna książek, sala gimnastyczna na trzecim piętrze - tak wygląda dawna rosyjska szkoła przy ul. Kieleckiej na Mokotowie, którą oficjalnie przejął stołeczny samorząd.
Wpisuję na TikToku hasła i hasztagi - zdrowie psychiczne, self care, neurospicy, neurodivergent, żeby przyzwyczaić algorytm do swoich zainteresowań. A potem oglądam filmiki o ADHD, autyzmie, aspergerze i coraz częściej myślę: Rel. Mam tak samo.
Każdego dnia publikujemy setki tekstów, nasza strona zmienia się bardzo dynamicznie. W tym miejscu zbieramy najważniejsze wiadomości dnia.
"Zależy nam, aby szerzyć w społeczeństwie świadomość, że ADHD to zaburzenie neurorozwojowe, które nieleczone ma bardzo negatywny wpływ na Pacjenta i otoczenie. Zachęcamy do większej empatii i zrozumienia wobec osób neuroatypowych" - pisze zespół PsychoMedic.pl.
- W Polsce jest ogromny brak zrozumienia ADHD. Mam 1,4 tys. pacjentów, oni na co dzień spotykają się z komentarzami, że "w przeszłości to się takie choroby pasem wybijało", że sobie to wymyślili, bo nie chce im się pracować albo chcą się odurzać. - mówi psychiatra w dyskusji o tekście nt. nadużywania leku na tę przypadłość.
O tym, czym jest ADHD pisze dr hab. n. med. Jarosław Jóźwiak, psychiatra, prezes Stowarzyszenia Bliżej ADHD. To reakcja na nasz artykuł o przypadkach nadużywania leków na to zaburzenie
- Najgorzej jest, kiedy nie zdołasz siebie przechytrzyć - mówi 23-letni Paweł. "Podatki" od neuroatypowości płaci nie tylko w pieniądzach. Życie z ADHD to dla niego ciągła gra w kotka i myszkę z własnymi ograniczeniami.
Pytanie nie powinno brzmieć: jakie korzyści ma pracodawca z zatrudnienia osoby neuroróżnorodnej. Powinno raczej brzmieć: co zrobić, żeby stworzyć dla niej odpowiednie warunki pracy?
Osoby autystyczne popełniają nawet dziesięciokrotnie mniej błędów. A osoby z ADHD świetnie odnajdują się w nieprzewidywalnych warunkach. Jak umożliwić im skuteczne znalezienie pracy i wykorzystywanie w niej ich supermocy?
- Najwięcej przemocy młodzież doświadcza w szkole. Nic się nie zmienia, bo zakładamy, że szkoła to tylko ułamki czy "Dziady", a dzieci mierzą się z dyskryminacją na różnych płaszczyznach - mówi Sylwia Kowalska z fundacji Autism Team.
Kłopoty z koncentracją, praca na ostatnią chwilę i trudności z motywacją. Problemy znane wszystkim, choć osobom z ADHD jednak nieco bliżej. "Jest ADHD i jest lenistwo. I to są dwie zupełnie różne rzeczy"
Czy robienie na drutach w czasie pracy jest nietaktem? Ruchy małej motoryki, wymagane do robienia na drutach, szydełkowania, bazgrania aktywują te same części mózgu, które są używane do koncentracji - twierdzi John Ratey, profesor w Harvard Medical School.
Słynny neuropsycholog: Irytuje mnie gadanie o używaniu tylko iluś procent mózgu, o dominującej półkuli, o gadzim mózgu
Jak odróżnić ADHD od normalnego zachowania dziecka? - pytają często rodzice. Do tej pory psycholog lub lekarz mógł to ocenić tylko na podstawie analizy samego zachowania. Wkrótce eksperci mogą otrzymać nowe narzędzie diagnozy.
Wcześniejsze badania sugerują, że dziedziczność dysleksji sięga aż 70 proc. Jednak dotąd znaleziono niewiele przekonujących markerów genetycznych tego zaburzenia.
Pamiętam chłopca, który kiedyś usłyszał, że żeby nawiązać kontakty z rówieśnikami, powinien więcej być wśród ludzi. No to zaczął chodzić w niedzielę na kilka mszy z rzędu.
Niezależnie od tego, czy otrzymałeś formalną diagnozę ADHD, wypracowanie pewnych nawyków może być pomocne dla wszystkich, którzy mają problemy z koncentracją.
Jak mają deadline do końca tygodnia, to zaczynają w niedzielę wieczorem. Albo zawalają terminy. A potem mają poczucie winy, że nie funkcjonują jak inni. - To nie lenistwo, to ADHD u osób dorosłych - podkreślają lekarze.
Wiemy, że lista grzechów, które wyrządza nam smog jest długa. Ale o tym, jak wpływa na mózg dzieci wciąż wiemy za mało. Dlatego powstał projekt NeuroSmog, w którym za pomocą obrazowania mózgu sprawdzamy, jaki jest związek między zanieczyszczeniem powietrza a zaburzeniami zachowania i zmianami w mózgu u dzieci w wieku szkolnym.
Zdrowsze nawyki i większa samoakceptacja - coraz szersze grono specjalistów próbuje pomóc osobom z deficytami uwagi.
- Ktoś chce na siłę naprawić w tobie coś, na co nie masz wpływu. Osoby z ADHD słyszą: "po prostu się skoncentruj", "po prostu się nie wierć", "zorganizuj się, kup sobie planer" - mówi Zuzana Kotrych, która współtworzy kampanię "Neuroróżnorodni".
Z większością kumpli w podstawówce uważaliśmy, że szkoła każąca nam przez pięć dni w tygodniu siedzieć prosto, patrzeć przed siebie i słuchać uważnie nudnych ludzi jest zupełnie nienormalna. Dziś dostalibyśmy diagnozę: ADHD
"Od września nie świadczymy uczniom pomocy psychologiczno-pedagogicznej, bo nie mamy na to pieniędzy" - napisali do władz miasta dyrektorzy krakowskich szkół. Problem dotyczy całej Polski, a obejmuje ok. 20 proc. wszystkich uczniów.
Wbrew pozorom wcale nie było to takie oczywiste i wielu naukowców twierdziło, że to kompletnie "zmyślona" jednostka chorobowa. Wyniki badań opublikowane w Lancecie jednak temu przeczą.
Statystycznie w każdej polskiej klasie jest dziecko z ADHD. 50-60 proc. z nich jest zawieszonych w prawach ucznia, a 10-30 proc. nie kontynuuje nauki w szkole średniej!
Spotykam się z tezą, że to tylko ?zaburzenie rozwojowe?. No właśnie. To znaczy, że dotyka dziecko, kiedy musi ono nabyć nowych umiejętności. Leki ułatwiają dzieciom z ADHD start w życie. Rozmowa z prof. nadzw. dr. hab. Filipem Rybakowskim, psychiatrą.
Dr Tomasz Srebnicki*, psychoterapeuta: Dzieci w ogóle nie powinny się zorientować, że jakaś terapia się odbywa.
ADHD najczęściej kojarzymy z nadpobudliwymi, niegrzecznymi dziećmi. Tymczasem na tę przypadłość cierpi też wielu dorosłych. Psychologowie chcą im pomóc za pomocą gier komputerowych.
Grawitacja to pojęcie, które przede wszystkim znane nam jest z lekcji fizyki. Czym jest? Jest siłą, która działa na nas w każdym aspeckie naszego życia. W głębi naszego ucha ukryty jest narząd, który służy nawiązaniu poprawnych relacji z grawitacją. Układ przedsionkowy koordynuje wszystkie nasze zmysły: napięcie mięśniowe, układ kostny, to jak biegamy czy też skaczemy. Najważniejsze dla niego jest jednak utrzymanie nas w pozycji stojącej, bez ruchu. Dlaczego dzieci uwielbają się huśtać i bawić na placu zabaw? Coś co dla nas jest bezproduktywną zabawą, dla ich mózgu jest skomplikowanym doświadczeniem naukowym, dzięki któremu uczą się jak współdziałać z grawitacją. Źle skalibrowany układ przedsionkowy skutkuje takimi problemami jak: dyslekcja, dysgrafia, kłopoty z koordynacją ruchową czy też ADHD. Polub nas na Facebooku
Polub nas na Facebooku
- Należy sobie zadać pytanie, czy każda szkoła jest w stanie wywiązać się ze swoich zobowiązań. Problemem często są pieniądze czy choćby to, że w szkole pracuje jeden psycholog, który wcale nie musi być specjalistą od dziecięcych zaburzeń - mówi Ewa Ulrich-Załęska, psycholożka.
Chłopiec spod Krakowa ma stanąć przed sądem. Zarzuty: "demoralizacja" i "problemy wychowawcze". Szkoła rodziców o sprawie nie poinformowała.
CYKL REPORTERSKI "DYSLEKTYCY, ADHD-KI, ASPERGERKI". Gdy dzieci się pobiły, winny był Michał, "bo przecież ma ADHD". Ktoś wybił w szkole szybę - uznano od razu, że to on, choć leżał wtedy w domu chory
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
