Adrian Zandberg odniósł się w Sejmie do oskarżeń dotyczących przebiegu wyborów i chęci ponownego przeliczenia głosów.
Koalicja demokratyczna, a zwłaszcza sztaby jej kandydatów na prezydenta, popełniły wiele kardynalnych błędów, które docelowo doprowadziły do wygranej Karola Nawrockiego, a co gorsza do wzmocnienia się PiS-u i Konfederacji. Pora więc na uczciwy i solidny rachunek sumienia, by drugą częścią tej kadencji udowodnić skuteczność rządzenia koalicji.
Za dwa lata Razem spróbuje wystartować w wyborach samodzielnie i dostać się do Sejmu. - To dwa lata na zbudowanie struktur i wyszkolenie ludzi. Jeśli tego nie będzie, to Razem też nie będzie - słychać w partii.
- Rząd rzeczywiście jest bardzo liczny. Być może będą jakieś łączenia resortów, może ubędzie wiceministrów - mówi Dorota Łoboda, posłanka Koalicji Obywatelskiej. Zapowiedziana przez Donalda Tuska rekonstrukcja rządu jest właśnie ustalana z koalicjantami.
Adrian Zanberg (Razem): Panie Premierze, czy Pan jest poważny, kiedy Pan mówi, że nastąpiła profesjonalizacja skarbu państwa. Czy ona polega na tym, że w totalizatorze sportowych zatrudniacie internetowych hejterów, a to samo dzieje się w reaktorze Maria i w wielu innych państwowych spółkach? Jeśli pan uważa, że dzisiaj w Polsce są transparentne konkursy to mam do pana złe informacje: ktoś wprowadza Pana w błąd albo żyje pan w innym świecie.
Gdzie jest ustawa o asystencji dla osób z niepełnosprawnościami? - grzmiał z mównicy sejmowej Adrian Zandberg. Wtórował mu marszałek Sejmu, Szymon Hołownia: - Nie odpuścimy tego.
Wszędzie rozlewa się brunatna rzeka. Na nasze podwórko już dotarła w postaci skrajnej prawicy Mentzena i Brauna, która wraz z nacjonalistyczną prawicą Kaczyńskiego stanowi groźną mieszankę wybuchową.
Problemy mieszkaniowe, brak zaufania do mainstreamowych kandydatów i nadzieja na zmianę przyciągnęły młodych wyborców do głosowania na Adriana Zandberga, który wygrał w poznańskim akademiku "Zbyszko". Zapytaliśmy, na kogo zagłosują w drugiej turze.
Pozostało jeszcze kilka dni i wciąż można dużo zrobić, każdy głos niezdecydowanej lub rozczarowanej kobiety jest na wagę złota.
Polityka to czasem sztuka wyboru mniejszego zła, zwłaszcza gdy stawka jest tak wysoka. Wasz głos ma teraz podwójną moc.
Nie ma wątpliwości, że wrocławski wynik Rafała Trzaskowskiego z I tury wyborów prezydenckich jest poniżej oczekiwań. I że zapracowali na to działacze wrocławskiej PO. Ale teraz już swary na bok. W II turze trzeba tu wykręcić rekord.
"Mam dość głosowania na mniejsze zło"- słyszę. Czy Rafał Trzaskowski ma jeszcze szansę, by dotrzeć do wyborców Adriana Zandberga?
- Takie spotkanie, by niezobowiązująco porozmawiać o tym, co nas łączy, ma niewielką wartość - tak Adrian Zandberg reaguje na propozycję rozmowy, którą dostał od Rafała Trzaskowskiego. Sam ma inną: dodatkowe posiedzenie Sejmu w sprawie ochrony zdrowia i mieszkalnictwa.
- Nie chcą być dłużej tanią siłą roboczą, która śpi kątem u rodziców i czeka na cud. Młodzi wyborcy, głosując na Adriana Zandberga powiedzieli "dość" polityce poklepywania po plecach i obietnic bez pokrycia - mówi Adam Szczepański, lider Partii Razem na Pomorzu.
Adrian Zandberg miałby objąć stanowisko ministra ds. mieszkalnictwa w zamian za poparcie Rafała Trzaskowskiego - podało RMF FM. Partia Razem odpowiada, że poparcia dla Trzaskowskiego nie będzie i zapewnia: - Nie ma żadnych negocjacji.
Jedna czwarta Polaków chce mieć prezydenta, który domaga się całkowitej redefinicji funkcjonowania państwa i uważa rządy PiS oraz KO, Polski 2050, PSL i Lewicy za tak samo złe.
"Wyborcza" jako jedyna redakcja przeliczyła wyniki z komisji wyborczych na poszczególne osiedla. Oto jak zagłosowały w I turze wyborów prezydenckich.
W ciągu 24 godzin liczba członków Partii Razem się podwoiła. Skąd ten sukces?
Gdyby Trzaskowski się zgodził na przepytywankę przez Mentzena, musiałby być szalony. To gra znaczonymi kartami, ze z góry przewidywalnym końcem. Mentzen nie przekaże poparcia Trzaskowskiemu, a może go osłabić.
Podział elektoratów nie przebiega wyłącznie wzdłuż linii wieku czy miejsca zamieszkania. Ważnym wyznacznikiem preferencji politycznych jest też to, jak i gdzie pracujemy. Prześwietlamy, jak rozłożyło się poparcie pracowników usług, robotników i białych kołnierzyków.
Lewica nie może teraz kombinować. Możemy przegrać ułamkiem procentu i obudzimy się w kraju, w którym Grzegorz Braun będzie akceptowany jako minister edukacji, kultury lub obrony narodowej - mówi Barbara Labuda.
"Światowość" czy "europejskość" jest w Polsce kontratutem. Wolimy mieć w pałacu raczej sympatyka Bayer Full niż jakiejś "Ody do radości".
- Skala poparcia dla bloku prawicowych kandydatów mnie zaskoczyła. Jest potężna - przyznaje politolog Waldemar Wojtasik. Jednak druga tura to nowe rozdanie i nikt nie może automatycznie liczyć na głosy przekazane przez niedawnego konkurenta.
Sławomir Mentzen konsultował się w sprawie swojej decyzji z innymi liderami partii. Ogłosi ją we wtorek. Politykom Konfederacji bliżej do Karola Nawrockiego. - W całej kampanii mówiliśmy, że dobrze, aby prezydent był z innego środowiska politycznego niż to, które tworzy rząd - mówi Anna Bryłka
Lewica pod przywództwem Magdaleny Biejat i Adriana Zandberga zdobyła historyczny wynik w wyborach prezydenckich. Co z tego, skoro skrajna prawica ma dwa razy większe poparcie, a skłócona lewa strona nie ma zamiaru budować koalicji.
- Młode pokolenie zostało w dużej mierze pominięte przez Trzaskowskiego i Nawrockiego - mówią działacze z Akcji Uczniowskiej. I domagają się spotkania z nimi przed II turą.
Bez reklamy w internecie i serwisach społecznościowych nie da się dziś prowadzić kampanii wyborczej. Sprawdzamy, kto zrobił to najskuteczniej.
- Koalicja miała już czas, by wprowadzić w Polsce postulaty lewicy i spokojnie wytłumaczyć ludziom te zmiany. Zamiast tego wykonali zwrot w kierunku skrajnej prawicy - mówi wyborca Razem z Poznania.
Karol Nawrocki z Gdańska uzyskał na Pomorzu najgorszy wynik, a Rafał Trzaskowski zgubił jedną dziesiątą wyborców, którzy w 2023 r. poparli Koalicję Obywatelską. Przez pięć lat 120 tys. wyborców stracił Szymon Hołownia, zaś kandydat Konfederacji zyskał blisko 100 tys. zwolenników.
Młodzi wybierają konkretne postulaty, z którymi się zgadzają, nie są wierni partiom, nie mają identyfikacji partyjnej, nie są zanurzeni w konflikty PO i PiS. Są chwiejni.
- Ani Zandberg, ani Mentzen nie powiedzą nam wprost "głosujcie na Trzaskowskiego" czy "głosujcie na Nawrockiego". Nawet gdyby to zrobili, to i tak zagłosujmy po swojemu - mówią wrocławscy studenci z Pokolenia Z.
Każdego dnia publikujemy setki tekstów, nasza strona zmienia się bardzo dynamicznie. W tym miejscu zbieramy najważniejsze wiadomości dnia.
Poza Szymonem Hołownią żaden z kandydatów pierwszej szóstki nie wskazał swoim wyborcom na kogo głosować w drugiej turze. Jarosław Kaczyński zapowiedział rozmowy PiS z Mentzenem.
Przedstawiamy pierwsze wyniki wyborców prezydenckich dla Wrocławia, które odbiegają od krajowych m.in. gdy chodzi o wynik Adriana Zandberga i Sławomira Mentzena. Jak głosowały osiedla takie jak Nadodrze, Szczepin czy Biskupin?
- To, że wybory stały się protestem przeciw rządowi, potwierdzają słabe wyniki wszystkich kandydatów z koalicji - mówi politolożka prof. Anna Wojciuk.
- Wszyscy żartowali, że lewica rozmnaża się przez podział, ale dzięki temu osiągnęliśmy lepszy wynik niż przewidywano - mówi Marta Stożek, wrocławska posłanka partii Razem.
Jeszcze w połowie lutego Adrian Zandberg miał problem z rozpoznawalnością. W maju już walczył z Hołownią o czwarte miejsce. Jeśli potwierdzą się wyniki z exit poll, będzie piąty, ale Razem nie traci humoru. - Wykonaliśmy historyczną pracę - mówią sztabowcy.
Według exit polla Ipsos, Adrian Zandberg lekko przeskoczył Magdalenę Biejat. Te wybory mogą oznaczać powrót lewicy, która otrzymała łącznie więcej głosów niż w wyborach parlamentarnych.
Najbliższe dwa tygodnie zdecydują, czy powstrzymanie populistów i nacjonalistów w 2023 r. było w naszym kraju trwałe, czy było tylko chwilowym zwycięstwem obozu demokratów. To będzie też test na odpowiedzialność liderów tego obozu i nas, wyborców
Do drugiej tury wejdą Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki. Lewica ma szansę wyjść z tych wyborów niezwykle wzmocniona, a przed Sławomirem Mentzenem otworzy się być może droga do budowy trzeciej siły politycznej. Trzeba też zadać pytanie o przyszłość Koalicji 15 października.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.