Niespełna 21-letni Słoweniec Tadej Pogacar wygrał przedostatni odcinek wyścigu dookoła Hiszpanii. Jako trzeci do znajdującej się na wzniesieniu mety dotarł Rafał Majka. Piąty był rodak zwycięzcy Primoż Roglić, który przed niedzielnym "etapem przyjaźni" zachował czerwoną koszulkę lidera i w Madrycie zapewne będzie świętował triumf.
Siódmy etap Vuelty liczył 183 km, a nachylenie dochodziło niekiedy do 25 proc. Mimo to na ostatnich metrach, ciągle pod górę, to 39-letni Alejandro Valverde szczerzył radośnie zęby jak drapieżnik po upolowaniu ofiary.
- Podczas wyścigu rządzi adrenalina. Ale jeśli się coś stanie, to kto zwróci mi zdrowie? - opowiada Michał Kwiatkowski, kolarz Team Sky, pierwszy polski zwycięzca Monumentu, wyścigu Mediolan-San Remo.
Gdy wszyscy się modlą o metę, Alejandro Valverde przyspiesza. Kolarz Movistaru wygrał Walońską Strzałę czwarty raz z rzędu, a piąty w ogóle.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.