Złotą statuetkę za najlepszy film zdobył 'Kształt wody', chociaż przez wielu krytyków uważany był za przereklamowany. Przegrał faworyt w tej kategorii, czyli 'Trzy billboardy za Ebbing, Missouri'. Zdaniem Katarzyny Wężyk największym przegranym tegorocznych Oscarów jest jednak fiml "Lady bird". - Ten film miał nominacje aż w czterech kategoriach i w żadnej z nich nie dostał nagrody - zauważa Wężyk. I dodaje, że statuetka za scenariusz wydawała się oczywista.
Zobacz również podsumowanie 90. ceremonii rozdania Oscarów. Specjalnie dla Was komentują Katarzyna Wężyk i Jacek Szczerba.
- Jeśli pomyśleć, że ceremonię oscarową ćwiczoną już 89 razy można dojść do wniosku, że nic nieprzewidywalnego nie powinno się wydarzyć. Może okazjonalnie na czerwonym dywanie wywróci się Jennifer Lawrence, a Warren Beatty i Faye Dunaway przeczytają tytuł filmu z kompletnie złej koperty.
Należy jednak pamiętać, że pierwsza ceremonia oscarowa w 1929 roku odbywała się w Hollywood Roosevelt Hotel i miała zupełnie inny charakter i trwała zaledwie 15 minut. Lokalna stacja radiowa w ogóle nie była zainteresowana transmisją z imprezy, ponieważ nazwiska laureatów były już znane dużo wcześniej.
Skala obecnej ceremonii jest zupełnie inna. Hollywood Boulevard jest zamykany na kilka dni przed imprezą. Najpierw budowany jest most w poprzek ulicy, a później są stawiane generatory prądu, tak by całkowicie uniezależnić imprezę od miejskiej sieci energetycznej. Na końcu przyjeżdża czerwony dywan, który od razu jest przykrywany folią, by nikt go nie zabrudził.
Kiedy wszystko jest już na miejscu obowiązują dwie reguły. Pierwsza: przepustki na galę należy nosić odwrócone, tak by nie było widać nazwiska i zdjęcia osoby, która jest uprawniona do wejścia na teren imprezy. Wynika to ze względów bezpieczeństwa - chodzi o to, aby nikt nie zrobił zdjęcia, by próbować podrobić naszą przepustkę. Druga: absolutny zakaz dotykania Oscarów.
Jeśli chcecie dowiedzieć się tego oraz zdecydowanie więcej obejrzyjcie cały materiał Macieja Czajkowskiego!
Co wydarzy się w trakcie tegorocznej gali? Czy Faye Dunaway i Warren Beattypo raz kolejny pomylą koperty i źle odczytają wyniki w kategorii najlepszy film ? Który film zdobędzie największą liczbę statuetek? Oglądajcie więcej na wyborcza.pl/Oscary
Przed nami 90. Ceremonia wręczenia Oscarów. Jest kilku pewniaków, ale i kilka kontrowersji. - Jesteśmy dwa lata po znaczącej zmianie, gdy 683 nowych członków dołączyło do Amerykańskiej Akademii Filmowej. Wszystko po to, by wyrównać proporcje nie tylko miedzy płciami, ale i zwiększyć różnorodność rasową - zauważa Magda Felis. Jej zdaniem na tegorocznej gali może być wiele zaskakujących momentów, a to także za sprawą akcji #MeToo, która nie tylko wstrząsnęła Hollywood, ale i zmieniła panujące tam porządki.
Okazuje się jednak, że krytycy filmowi, jak to często bywa, nie są zgodni w tej ocenie. - Ja nie szczególnie widzę te zmiany, bo 680 osób to sporo, ale cała Akademia to ponad 7000 osób, więc ta zmiana proporcji nie jest aż tak znacząca - twierdzi Paweł Mossakowski. Jednocześnie przyznaje, że obecny skład Akademii bardziej odpowiada charakterystyką demograficznym niż 5 lat temu, kiedy w większości jurorami byli biali, mężczyźni, w dodatku leciwi.
Nie zgadza się z tym Katarzyna Wężyk, która podkreśla, że tym roku 4 z 9 nominowanych filmów mają główną bohaterkę. - Jeszcze do niedawna było tak, że historie z kobietami w roli głównej były uważane za babskie kino, w dodatku nie za bardzo poważne - zauważa Wężyk. I dodaje, że Greta Gerwig jest dopiero piątą kobietą w historii kina, która zdobyła nominację do Oscara za najlepszą reżyserię.
Co wydarzy się w trakcie tegorocznej gali? Czy Faye Dunaway i Warren Beattypo raz kolejny pomylą koperty i źle odczytają wyniki w kategorii najlepszy film ? Który film zdobędzie największą liczbę statuetek? Oglądajcie więcej na wyborcza.pl/Oscary
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
