Niespodziewanie z fotela prezesa towarzystwa ubezpieczeniowego PZU został odwołany Andrzej Klesyk, który był najkrócej urzędującym prezesem PZU. To decyzja nowego ministra aktywów państwowych Wojciecha Balczuna.
Przez ostatnie 15 lat drobni inwestorzy obłowili się na PZU jak prawie na żadnej innej spółce. Kontrolowana przez państwo firma stawiała ich zawsze na pierwszym miejscu. Teraz to się kończy: akcje PZU nie będą już notowane na warszawskiej giełdzie.
Na przekształceniu PZU w holding najmocniej skorzysta polski rząd. Dodatkowe miliardy złotych, na których uwolnienie zgodziło się obu prezesów - Andrzej Klesyk z PZU i Cezary Stypułkowski z Pekao - pomogą zasypać część dziury budżetowej.
Andrzej Klesyk miał mieć wynagrodzenie obniżone o kilkanaście procent. Ale finalnie skarb państwa przegrał głosowanie, a prezes PZU obronił swoją pensję.
Podczas prezentacji nowej strategii Banku Pekao prezes Cezary Stypułkowski nie wspomniał ani słowem o przejęciu Alior Banku. Za to tego samego dnia Andrzej Klesyk, prezes towarzystwa ubezpieczeniowego PZU, czyli właściciela obu banków, powiedział wprost, co chce z nimi zrobić.
Andrzek Klesyk po latach wrócił tymczasowo kierować PZU. Od razu wysłał list do pracowników i mówił, że "cieszy się, że znów tu jest". Teraz oficjalnie wygrał "niezależny konkurs" na prezesa państwowego towarzystwa ubezpieczeniowego.
- Uważam, że to bardzo kompetentna osoba, pewnie niewiele osób byłoby lepszych na tym stanowisku - powiedział minister aktywów państwowych Jakub Jaworowski o Andrzeju Klesyku, oddelegowanym do czasowego kierowania PZU. Minister zdradza też powody odwołania dotychczasowego prezesa towarzystwa ubezpieczeniowego Artura Olecha.
- Nie jest nam po drodze z prezesem Mastalerzem - powiedział Klesyk. Nowym tymczasowym prezesem PZU Życie będzie Tomasz Tarkowski.
Niespodziewanie rada nadzorcza PZU odwołała Artura Olecha ze stanowiska prezesa. Jego miejsce zajął Andrzej Klesyk, dopiero co wybrany do rady nadzorczej, a wcześniej wieloletni prezes ubezpieczalni. Z naszych informacji wynika, że Olech dostał 24 godziny na zabranie swoich rzeczy. Na tę decyzję miał wpłynąć Jan Krzysztof Bielecki.
W poniedziałek Rada Nadzorcza PZU odwołała dotychczasowego prezesa Artura Olecha. Stało się dokładnie tydzień po tym, jak do RN ubezpieczyciela dołączył były prezes PZU Andrzej Klesyk. Teraz to on stanie na czele zarządu PZU.
Andrzej Klesyk, były wieloletni prezes PZU, ponownie trafił do największego ubezpieczyciela, tym razem jako niezależny członek rady nadzorczej. Jednak tuż przed decyzją o powołaniu pojawił się list z pytaniami o potencjalny konflikt interesów i jego faktyczną "niezależność".
Jak wynika z informacji Wyborcza.biz, na prezesa PZU zostanie powołany Jakub Karnowski. Z kolei do rady nadzorczej ma wejść były prezes państwowego ubezpieczyciela.
Rodzime firmy coraz częściej inwestują za granicą, by poszerzyć rynki zbytu czy otrzymać dostęp do technologii i zasobów. Pytanie, jak dokonywać przejęć, by nie wpaść w kłopoty i nie stracić na tym milionów
Żeby zostać autorytetem dla pracowników, trzeba być sobą. Ale żeby móc być sobą w roli lidera, trzeba być kimś. Jak jesteś marny, to wyjdzie cała twoja marność - mówi w wywiadzie z ?Wyborczą? Jacek Santorski, znany psycholog, specjalista z zakresu psychologii biznesu.
- Jednorazowe negatywne czynniki obniżą tegoroczny zysk netto grupy PZU SA o blisko 1,5 mld zł - powiedział w środę prezes PZU Andrzej Klesyk. Jeszcze w sierpniu, prezentując wyniki za pierwsze półrocze, przyznawał, że zysk będzie mniejszy o miliard złotych
Mimo ogromnej nadsubskrypcji w ofercie PZU krajowe i zagraniczne instytucje finansowe zapłacą tylko tyle, ile inwestorzy indywidualni - po 312,50 zł za akcję. W sumie wyłożą 5,8 mld zł
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.