"Czy Andrzej Mleczko jeszcze żyje?". Satyryk żartuje, że coraz częściej w jego autorskiej galerii w Krakowie sprzedawczynie słyszą to pytanie. Tak, żyje - i do tego obchodzi 75. urodziny.
Zakupiony przez Orlen "Głos Pomorza" uderzył w znanego rysownika i satyryka Andrzeja Mleczkę oraz sieć Lidl, alarmując, że "niemiecka sieć handlowa sprzedaje puzzle obrażające Polaków". Lidl wycofał już puzzle ze sprzedaży.
- Bardzo dziękuję redaktorom "Głosu Pomorza" za reklamę. Nie zapraszam ich jednak do mojej galerii w Krakowie i na mojego Facebooka, bo obawiam się, że mogą doznać szoku - komentuje satyryk Andrzej Mleczko.
400 prac Andrzeja Mleczki z okresu 40 lat działalności artysty można oglądać w gliwickim Forum do 26 sierpnia. Komentują one w zabawny sposób otaczającą nas rzeczywistość.
- Najbardziej mnie śmieszy, jak dzwonią do mnie jakieś redaktorki i każą sobie przypominać, co mi się zdarzyło 30 lat temu, kiedy ja nawet nie pamiętam, co mi się zdarzyło trzy dni temu - mówi Andrzej Mleczko, rysownik i satyryk.
W kolejnym odcinku programu Crash test do samochodu Dominiki Wielowieyskiej wsiada rysownik i satyryk, Andrzej Mleczko. Po której stronie sceny politycznej się opowiada? Jaki jest jego stosunek do imigrantów? I co spotkało go podczas jednej z miesięcznic smoleńskich?
- Za skandaliczne uważamy hałaśliwe domaganie się specjalnych praw i wywieranie politycznych nacisków zarówno na niezależny organ, jakim jest KRRiT, jak i na niezawisły sąd rozpatrujący sprawę - piszą w liście otwartym m.in. Agnieszka Holland, Kora Jackowska, prof. Maria Janion, Krzysztof Krauze, Andrzej Mleczko, Michał Urbaniak, Janina Paradowska i Jacek Żakowski.
Tadeusz Mazowiecki, Adam Michnik, Aleksander Kwaśniewski, Agnieszka Holland, Paweł Śpiewak, Wiktor Osiatyński, Agnieszka Odorowicz, Krzysztof Krauze, Joanna Mytkowska, Paweł Potoroczyn, Artur Żmijewski, Andrzej Mleczko co łączy ich oraz kilkadziesiąt innych osób z podręczników najnowszej historii polski i pierwszych stron gazet? Wspólny list do burmistrza warszawskiego Śródmieścia.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.