Za transfery w Wiśle będą odpowiadali nowi ludzie. Rezygnację złożył nie tylko dyrektor Głowacki, odchodzi też Marcin Kuźba, szef skautingu.
- Arek Głowacki i Paweł Brożek trzymali szatnię. Teraz wszyscy musimy czuć odpowiedzialność za drużynę - rozmowa z Rafałem Pietrzakiem, obrońcą Wisły Kraków.
- Sytuacja klubu jest tylko niewiele lepsza niż rok temu o tej porze. To za mało - podkreśla Marzena Sarapata, prezes Wisły Kraków. O nowe otwarcie przy Reymonta mają zadbać Arkadiusz Głowacki i Maciej Stolarczyk - nowy dyrektor sportowy i nowy trener.
W niedzielę Arkadiusz Głowacki i Paweł Brożek pożegnali się z kibicami Wisły Kraków, 12 czerwca pożegnają się z fanami reprezentacji Polski. Przed meczem z Litwą na Stadionie Narodowym w Warszawie kibice po raz ostatni będą też oklaskiwać Sebastiana Milę i Rafała Murawskiego.
To nie wydarzyło się za siedmioma górami ani za siedmioma morzami. To było na stadionie Wisły. Paweł Brożek zaciera ręce: - Marzyłem, by grę w tym klubie zakończyć golem.
Paweł Brożek pożegnał się z trybunami przy Reymonta w spektakularnym stylu! W ostatniej akcji dał Wiśle remis z Lechem Poznań. Wcześniej jego święto mogli popsuć kibole.
Miało nie być łez, ale jak tu trzymać nerwy na wodzy, kiedy kawał życia zostawia się za sobą? Prezesi Wisły już pożegnali Arkadiusza Głowackiego i Pawła Brożka, w niedzielę zrobią to kibice.
- Ta decyzja nie narodziła się z dnia na dzień, bez przemyślenia czy konsultacji - mówi Joan Carrillo, trener Wisły Kraków, o zakończeniu współpracy z Pawłem Brożkiem i Arkadiuszem Głowackim.
Kapitan i najbardziej utytułowany piłkarz w historii Wisły w przyszłym sezonie nie będą już grać w Krakowie. Klub poinformował, że nie przedłuży kontraktów z Arkadiuszem Głowackim i Pawłem Brożkiem.
- Po przegranych meczach na koniec poprzedniego roku mieliśmy dużego kaca. Nowy trener? Zaczęliśmy mocno, a ma być jeszcze mocniej - mówi Arkadiusz Głowacki, kapitan Wisły Kraków.
To była jesień pełna zawirowań i zwrotów akcji. Co, jeśli Carlitos odejdzie? Trzeba sobie zdawać sprawę z tego, w którym miejscu łańcucha pokarmowego jesteśmy.
Niedawno strzelił debiutanckiego gola w ekstraklasie, coraz częściej występuje w podstawowym składzie Wisły Kraków. - Odzyskałem już formę sprzed kontuzji - przekonuje Kamil Wojtkowski.
Wisła trzy razy obejmowała w Niecieczy prowadzenie, a skończyła tylko z jednym punktem. - To był szalony mecz - przyznaje Michał Buchalik, bramkarz krakowian.
Ale na razie trener Wisły Kraków szykuje drużynę na "spotkanie - pułapkę". W piątek przy Reymonta krakowianie zagrają z ostatnią w tabeli Pogonią Szczecin.
Chłodnej głowy, szczęścia, a może piłkarskiej jakości? Piłkarze Wisły mieli przed meczem spore nadzieje na dobry wynik z Legią, a po porażce 0:1 zastanawiają się, czego brakuje im do mistrza Polski.
- Kibice chcą zwolnienia trenera? Skłamałbym, gdybym powiedział, że nie wiem, co się dzieje na bożym świecie. Ale teraz Wiśle potrzeba spokoju - podkreśla Arkadiusz Głowacki, kapitan krakowskiej drużyny. W sobotę o godz. 20.30 Wisła zagra z Jagiellonią Białystok.
Przy Reymonta mają problem z kontuzjami. Przerwa od piłki czeka m.in. kapitana Arkadiusza Głowackiego.
- Dlaczego w Wiśle młodzież ma pod górkę? Bo "dziady" ciągle grają. Dziś młodzi mają łatwiej niż kiedyś, ale muszą chcieć grać tu i teraz - mówi Arkadiusz Głowacki, kapitan Wisły Kraków.
Kacper Laskoś został drugim piłkarzem urodzonym po 1 stycznia 2000 r. z debiutem w ekstraklasie. - Zapamiętam przede wszystkim publiczność - mówi 17-letni pomocnik Wisły Kraków.
W piątek kapitan Wisły Kraków przedłużył umowę z klubem. - Rozmowy udało się szybko sfinalizować i mogę już patrzeć w przyszłość - mówi Arkadiusz Głowacki.
Karierę miał kończyć już rok temu, ale wciąż gra w podstawowym składzie Wisły. I w ciągu najbliższych 12 miesięcy pewnie będzie tak samo, bo Arkadiusz Głowacki przedłużył kontrakt do czerwca 2018 roku.
Karierę miał kończyć już rok temu, ale wciąż gra w podstawowym składzie Wisły. I w ciągu najbliższych 12 miesięcy zapewne będzie tak samo - Arkadiusz Głowacki przedłużył kontrakt z klubem do czerwca 2018 roku.
Kapitan Wisły w najbliższych miesiącach będzie nie tylko grał w piłkę, ale też szkolił następców. Za tydzień ruszają treningi jego Akademii Futbolu z Głową. - Chcemy, by dzieci kończyły zajęcia szczęśliwe - podkreśla Arkadiusz Głowacki.
Radosław Sobolewski, Arkadiusz Głowacki i Rafał Boguski zakończyli kurs trenerski w Szkole Trenerów w Białej Podlaskiej. Otrzymali licencję UEFA B+A.
- Na chłodno możemy powiedzieć, że remis jest wynikiem sprawiedliwym. Mieliśmy swoje szanse, Legia również - mówi Arkadiusz Głowacki, Wisła Kraków. - Być może za bardzo w pewnym momencie się otworzyliśmy i daliśmy stworzyć Legii pewne sytuacje - dodaje. Piękne gole Dominika Furmana i Donalda Guerriera, zmarnowany rzut karny Rafała Boguskiego oraz szybkie tempo i wymiana ciosów - hit ekstraklasy spełnił nadzieje, bo przyniósł mnóstwo emocji. Ostatecznie zakończył się podziałem punktów. Przy Łazienkowskiej Legia zremisowała z Wisłą 1:1.
Legia Warszawa pokonała 1:0 Wisłę Kraków w meczu 35. kolejki ekstraklasy. Zwycięskiego gola dla mistrzów Polski strzelił Jakub Rzeźniczak. - Mieliśmy dzisiaj swoje cele, nie ukrywam, nie udało się ich zrealizować. Było kilka dobrych momentów w naszej grze, ale to za mało, aby myśleć o punktach. Znów o wyniku zadecydował detal: stały fragment gry - komentuje Arkadiusz Głowacki, zawodnik Wisły Kraków, - Mecz ma swoje fazy, byliśmy momentami w ciężkiej opresji. Ostatnio musimy podnosić się po ciężkich porażkach, ale ja wierzę w tą drużynę. Już za trzy dni kolejne spotkanie, ze Śląskiem, które jest dla nas bardzo ważne - dodaje.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.