- Każda impreza promująca profilaktykę walki z nowotworami jest ważna, dlatego kibicujemy i biegniemy - zachęca Hanna Zdanowska, prezydent Łodzi.
Przed nami druga edycja Charytatywnego "Biegu dla jaj i spaceru dla piersi", który wspólnie organizują Fundacja Carpe Diem i senator RP z PO Artur Dunin.
"Czerwona kartka dla raka" to jeden z łódzkich biegów charytatywnych mogących poszczycić się sporą liczbą uczestników. W tym roku odbędzie się 16 września w Arturówku.
Po siedmiu latach bezpłatnego wstępu na wodny plac zabaw w Arturówku wprowadzono tam opłaty. Jak to tłumaczy UMŁ?
Łodzianie w Arturówku pokazali czerwoną kartkę nowotworom. Jest prawdopodobne, że piknik z biegiem i spacerem będą cykliczną imprezą promująca zdrowie w Łodzi.
W sobotę (17 września) w Arturówku odbędzie się "Bieg dla Jaj i Spacer dla Piersi", któremu będzie towarzyszyć moc atrakcji przygotowana przez organizatorów.
- Profilaktyka i raz jeszcze profilaktyka. To podstawa. Po prostu należy się regularnie badać - namawia Jolanta Łuniewska-Bury, onkolog z Salve Medica. A badania będzie można zrobić np. 17 września podczas pikniku w Arturówku.
- Na pewno wezmę udział w spacerze dla piersi, bo warto się badać - mówi wiceprezydent Łodzi Joanna Skrzydlewska. Piknik dla zdrowia już 17 września w Arturówku.
Zdrowie. Bieg, spacer, badania profilaktyczne, nauka samokontroli. 17 września w Arturówku odbędzie się piknik "Czerwona Kartka dla Raka".
Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Łodzi poinformował o otwarciu przystani wodnych już w ten weekend.
Lato się rozpoczęło, żar leje się z nieba, więc tłumy łodzian pojechały do Arturówka. Dzieci jednak wracają do domu rozczarowane. Wodny plac zabaw zamknięty.
Zarząd Inwestycji Miejskich remontuje koślawy chodnik na ul. Skrzydlatej, prowadzącej do Arturówka. Okazało się, że robotnicy, wykonując jego podbudowę, oblali betonem pnie dziewięciu sosen. Na szczęście na reakcję urzędników nie trzeba było długo czekać.
Wodny plac zabaw w Arturówku, który w ubiegłym sezonie był atrakcją, teraz jest zamknięty. W wodzie wykryto groźną bakterię legionelli. MOSiR apeluje do łodzian o cierpliwość.
Jeden Toi Toi, niewystarczające parkingi, brak przebieralni, a co najważniejsze... ratownika. Kąpielisko na Arturówku nie jest przygotowane na przedwczesny początek wodnego sezonu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
