Pięciu siatkarzy, którzy po sezonie odeszli z PGE Skry Bełchatów, pozostanie w PlusLidze. Dwaj z nich trafili do drużyn, które były wyżej w tabeli.
Z PGE Skry Bełchatów odchodzi co najmniej pięciu siatkarzy. Połowa z nich to zawodnicy z podstawowej szóstki, co oznacza, że w nowym sezonie zobaczymy całkiem nową drużynę.
Po trzech kolejnych porażkach w PlusLidze PGE Skra Bełchatów się przełamała. Pokonała we własnej hali Cerrad Czarnych Radom dzięki świetnej grze skrzydłowych.
W meczach z czołowymi drużynami PlusLigi PGE Skra Bełchatów zagra w osłabionym składzie. - Widzę, że drużyna jest bardzo zmotywowana - uspokaja trener.
- Trudno wyobrazić sobie Leona wśród rezerwowych - uważa Artur Szalpuk, którego nowy Polak pozbawił miejsca w podstawowej szóstce reprezentacji Polski. I nie zmienił tego nawet znakomity występ przeciwko Estonii.
Po długiej przerwie w rozgrywkach ligowych PGE Skra Bełchatów wraca do gry. W nie najlepszych nastrojach.
PGE Skra Bełchatów zdobyła trzy punkty w meczu z wiceliderem, ale straciła na dwa tygodnie ważnego zawodnika.
Kibice PGE Skry Bełchatów będą mogli oglądać w swojej drużynie aż trzech mistrzów świata. Dwóch z nich to nowi siatkarze w klubie, jedni z najmłodszych w polskiej reprezentacji.
- Chętnie bym ją podzielił albo komuś oddał - mówi o nagrodzie dla najlepszego zawodnika Memoriału Huberta Jerzego Wagnera Artur Szalpuk, przyjmujący reprezentacji Polski. W niedzielę wraz z kolegami pokonał 3:2 Rosję i wygrał turniej.
Dwie i pół godziny walki, sporo emocji i zwycięstwo Polski z Francją 3:2. Po drugim meczu biało-czerwonych w memoriale Wagnera w Krakowie wciąż trudno jednak zgadnąć, jaki będzie podstawowy skład drużyny na zbliżające się mistrzostwa świata.
Po trzech turniejach siatkarskiej Ligi Narodów reprezentacja Polski zajmuje pierwsze miejsce przed takimi potęgami jak Brazylia, Francja czy Włochy. Tylko katastrofa może zamknąć Polsce drogę do turnieju finałowego.
Siatkarze Trefla w środę rozpoczną rywalizację w ćwierćfinale play-off PlusLigi z Jastrzębskim Węglem. Już wiadomo, że po sezonie w składzie gdańskiego zespołu dojdzie do rewolucji, a z klubem pożegnają się jego największe gwiazdy.
Jeden zawodnik Lotosu Trefla, przyjmujący Artur Szalpuk, znalazł się w 14-osobowej kadrze powołanej przez selekcjonera reprezentacji Polski Ferdinando de Giorgiego na mistrzostwa Europy siatkarzy. Odbędą się one w naszym kraju, m.in. w Gdańsku, w dniach 24 sierpnia - 3 września.
Trener siatkarskiej reprezentacji Polski Ferdinando de Giorgi powołał szeroki, 22-osobowy skład na tegoroczne mistrzostwa Europy, które odbędą się w Polsce. W tym gronie znalazł się jeden zawodnik Lotosu Trefla Gdańsk, Artur Szalpuk.
22-letni Artur Szalpuk został nowym zawodnikiem Lotosu Trefla Gdańsk. To jeden z najlepszych polskich przyjmujących młodego pokolenia. Podpisał roczny kontrakt.
- Chciałem spróbować swoich sił w drużynie, od której wymaga się wygrania każdego meczu - mówi Artur Szalpuk, nowy siatkarz PGE Skry Bełchatów.
Bartosz Bednorz i Artur Szalpuk, czyli dwaj nowi przyjmujący PGE Skry Bełchatów, walczą o miejsce w składzie reprezentacji na turniej kwalifikacyjny do igrzysk olimpijskich
Artur Szalpuk jest bliski podpisania kontraktu z PGE Skrą Bełchatów.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.