- Przerasta mnie wizja zamknięcia hostelu. Czuję, że mam jeszcze bardzo dużo do zrobienia. Inni widzą poprawę, ale sam widzę przede wszystkim, ile mi zostało. Jeżeli zamkną hostel, stracę całą pomoc, której potrzebuję. Staram się o tym nie myśleć - mówi Kacper.
Każdej nocy niemal 900 tys. osób w Europie śpi na ulicy lub w noclegowni.
Ostatniej nocy lutego we wszystkich gminach Polski przeprowadzone zostanie jednocześnie ogólnopolskie badanie liczby osób w kryzysie bezdomności.
Roksana rodziła rok po roku, Karina nawet nie wiedziała, że jest w ciąży, a Danki, która nie ma włosów, nikt nie chciał. Bezdomność kobiet to wciąż przemilczany temat.
Andrzej Ptak od 40 lat pracuje z osobami w kryzysie bezdomności: - Bezdomność może być stanem traumy, izolowaniem od ciała. Czasem opatrujemy ludziom rany pełne czerwi, a ci mówią "Ale chodzą!" Jakby to nie była ich noga.
- Jako placówka do wszystkiego jesteś do niczego. Dlatego otwieramy się na kobiety i młodzież we wszelkich kryzysach - mówi Lusia Żagałkowicz. Prowadzone przez nią Serce Miasta po długiej tułaczce otworzyło się właśnie w nowym lokalu na Pradze, tuż przy Dworcu Wileńskim.
Noc z 7 na 8 stycznia była jak dotąd najchłodniejszą nocą tej zimy. Temperatura spadła do -10 st. C. Przez najbliższy tydzień cieplej nie będzie, dlatego służby wydały odpowiednie komunikaty.
- Swoją bezdomność przeszedłem na trzeźwo, zawsze byłem czysty, zarabiałem pieniądze. Można mieszkać na pustyni i pozostać człowiekiem - tak o epizodzie bezdomności opowiada Radosław Bajsarowicz. Dziś współtworzy strefę MiserArt na Nadodrzu, która w przyszłym roku będzie obchodzić 10-lecie istnienia.
Łukasz od kilku lat wędruje po Polsce ze swoim psem, którego nazwał Snow. - Ja często jestem głodny, ale Snow nigdy. Na to nie pozwolę - opowiada.
Starszy mężczyzna został znaleziony martwy przy wiacie śmietnikowej w Tychach. Prokuratura ustali przyczyny śmierci.
Siostra mężczyzny, który mieszka w schronisku dla bezdomnych, przestała zapraszać go do siebie. - Z bólem serca. Przyniósł pluskwy, trzy razy mieliśmy dezynsekcję - mówi.
Punkt Misyjny przy ul. Opolskiej w Katowicach uruchomił pierwszą darmową pralnię dla osób bezdomnych i ubogich, które zwykle nie mają gdzie prać.
- Ubogim jest każdy, tylko to ubóstwo ma różne wymiary - mówi Wioletta Richter, organizatorka Światowego Dnia Ubogich w Katowicach.
"Wyborcza" dotarła do filmików nagranych przez kilku nieletnich chłopców z Kamiennej Góry, którzy bili i kopali bezdomnego mężczyznę. Najłagodniejszy fragment nagrania trafił do sieci, resztę młodzież do dziś przesyła między sobą.
San Francisco, u stóp którego znajduje się Dolina Krzemowa, boryka się z problemem, który od lat trapi Los Angeles. Rośnie zarówno skala bezdomności, jak i liczba pustych mieszkań. Władze miasta chcą rozwiązać oba problemy naraz.
Znaleźliśmy pana Zbyszka, który w kilku miejscach w Tychach porozklejał odręcznie napisane kartki: "Szukam pracy, jestem bezdomny".
Marek zamierza spędzić listopad na tylnej kanapie forda focusa. Wszystko przez to, że przez najbliższy miesiąc nie będzie go stać na zapłacenie czynszu i kaucji za wynajmowany pokój.
Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej" oglądają setki, czasem tysiące zdjęć z kraju i ze świata. Część z nich ilustruje potem wydarzenia opisywane przez naszych dziennikarzy, niemniej wiele wspaniałych fotografii nie ma szansy zaistnieć w serwisie Wyborcza.pl czy papierowym wydaniu "Wyborczej". A szkoda, by przepadły... Oto fotograficzne podsumowanie dnia, zestaw najlepszych, najciekawszych, wobec których nie mogliśmy przejść obojętnie.
Ludmiła pochodzi z Ukrainy i nazywa siebie carycą. Obozuje pod pomnikiem "Solidarności" na skwerze u zbiegu ul. Świętokrzyskiej z ul. Kopernika i za nic w świecie nie chce iść do noclegowni.
Nasz apel jest głosem niezgody na obecne, często podlegające mylnej interpretacji zapisy w ustawie. Chcemy pokazać politykom, że społeczeństwo domaga się zadbania o bezdomne zwierzęta, w szczególności o koty, ponieważ problem rośnie, a nie maleje - mówi Agnieszka Olszak z koalicji sPrawa Bezdomnych Zwierząt.
Przy ul. Legionów 238 powstała Sercownia. W tym miejscu osoby w kryzysie bezdomności mogą otrzymać pomoc medyczną, wsparcie psychologa i żywność.
Przyjechał do Warszawy, by zacząć nowe życie, ale - jak mówi - stać go było tylko na kupno starych samochodów i życie z drobnego handlu. Od lat mieszka w swoim aucie.
Pięć osób po eksmisjach, które do tej pory mieszkały w ośrodku dla bezdomnych, otrzymało klucze do kolejnego mieszkania chronionego, które powstało w Sosnowcu. - Własny pokój to nie to samo co życie w ośrodku - mówili zadowoleni.
W spektaklu "Otworzy się ziemia", który będzie miał swoją premierę w sobotę 13 maja w teatrze Capitol, powraca stałe pytanie o nierówności społeczne. Specjalnie na potrzeby przedstawienia jego twórcy przeprowadzili wywiady z osobami, które są w kryzysie bezdomności.
Wielu bezdomnych mimo mrozów unika noclegowni i nie chodzi tylko o wymóg trzeźwości. Czasami nie chcą spotykać się z innymi ludźmi lub z powodu choroby nie mają poczucia zagrożenia.
"Przychodzą do nas osoby, które pieniędzmi mogły wyklejać ściany. Myją się, piorą ubrania albo tylko jedzą ciepły posiłek" - mówi Katarzyna Nicewicz, prezeska Fundacji Daj Herbatę, która pomaga osobom w kryzysie bezdomności.
Osoby potrzebujące dostaną tam całodobową opiekę, wyżywienie i pomoc medyczną. Nowe schronisko dla osób w kryzysie bezdomności powstało w dzielnicy, w której dotąd nie było takiego miejsca.
Niepełnosprawny z powodu zaburzeń psychicznych i samotny 19-latek dostał odmowę przyznania lokalu socjalnego. Urzędnicy orzekli, że nie spełnia kryteriów, bo w wynajmowanym pokoju nie mieszka co najmniej od dwóch lat. - Paraliżuje mnie strach. Boję się bezdomności - mówi.
Dzięki informacji przekazanej przez mieszkańców Łaz policjanci dotarli do 69-latka, który nie miał się gdzie podziać, był przemarznięty i bez środków do życia. Mężczyzna trafił do schroniska.
"Bądźmy czujni, bo każdy z nas może pomóc ludziom pozbawionym dachu nad głową" - apeluje policja. Wystarczy jeden telefon pod numer alarmowy 112 lub zgłoszenie na Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa.
W aktorskiej trupie są osoby bezdomne i uzależnione. Są też ci, którzy próbują stanąć na nogi i ci, którzy im pomagają. Łączy ich wspólna scena i Wojtek. - Nasz pan reżyser - żartują z niego.
Rzepin. 45-latek chciał wyjąć z kontenera z odzieżą używaną ciepłe ubranie, bo było mu zimno. Podajnik zmiażdżył mu rękę. Mężczyzna wykrwawił się na śmierć.
Pani Aleksandra codziennie w drodze do pracy spotyka niepełnosprawnego mężczyznę na wózku, który siedzi pod Rialtem w centrum Katowic. - Jestem bezsilna - mówi.
Do niedawna warszawskie noclegownie dla bezdomnych były organizowane przez pozarządowe organizacje. Inicjatywę przejęło jednak miasto. Wiceprezydent Aldona Machnowska-Góra otworzyła nowy ośrodek, a dwie oddolne placówki poszły w odstawkę.
Sąd nie zgodził się na areszt dla 24-latki, która mieszkała w namiocie z dwuletnią córką. Urzędnicy zaoferowali pomoc kobiecie.
Gorzowscy policjanci wraz z przedstawicielami innych instytucji kontrolują miejsca, w których mogą przebywać bezdomni. Funkcjonariusze namawiają ich do skorzystania z noclegowni, w których mogą się schronić. Nie są to jednak łatwe rozmowy.
W Streetbusie, który od kilku dni znów jeździ po ulicach Wrocławia, osoby bezdomne lub w trudnej sytuacji życiowej mogą zjeść gorącą zupę, napić się herbaty i porozmawiać o tym, jak poprawić swoją sytuację.
Najważniejsze to coś robić. Chociaż radio puścić. Bo jak człowiek usiądzie w ciszy, to różne myśli do głowy przychodzą. Konkretnie samobójcze.
Toruńska organizacja działająca na rzecz bezdomnych i zagrożonych wykluczeniem społecznym podaruje osobom bezdomnych dziesięć namiotów typu igloo, które chronią przed mrozem. Mają one trafić do miejsc, gdzie koczują bezdomni. Pierwsze igloo już trafiło do osoby potrzebującej.
- Wystarczy niewiele, żeby się tu znaleźć. Choroba, utrata pracy, kredyt, którego nie jesteśmy w stanie spłacić. Niejednokrotnie oni są od nas lepiej wykształceni. Pełnili kierownicze stanowiska - mówi Marzena. Co tydzień na placu Ofiar Getta w Rzeszowie, razem z innymi wolontariuszami, rozdaje zupę potrzebującym, głównie bezdomnym.
Copyright © Agora SA