Gdy rzeczoznawca z PZU przyjechał ocenić szkody w domu po powodzi, powiedział: "Szkoda, że ten milion z polisy nie wystarczy, żeby to wszystko tutaj pokryć" - opowiada właścicielka domu pod Lądkiem-Zdrojem. Dostała jednak tylko 85 tys. zł. Ubezpieczyciel zapewnia, że oszacuje straty ponownie.
Silne opady deszczu koncentrują się w południowo-zachodniej Polsce. W trakcie deszczowego weekendu malowniczy górski potok Biała Lądecka zamienił się w rwąca rzekę, która odcina od świata wsie, podmywa drogi, niszczy mosty i zatapia miasta. W galerii zbieramy zdjęcia z najbardziej dotkniętych miejscowości: Lądka Zdróju, Stronia Śląskiego, Świerzawy i Starego Gierałtówa na Dolnym Śląsku.
Zapora wodna Międzygórze niedaleko Bystrzycy Kłodzkiej oraz zapora na Morawce w Stroniu Śląskim w nocy z soboty na niedzielę ledwo już wytrzymują napór wzbierających wód. Zanosi się na ciężką noc w Kłodzku.
Izabela, dziewczyna w trampkach i niebieskiej bluzie, przemokła kompletnie, ale kiedy strażacy przyjechali z kolejnymi workami, wskoczyła na przyczepkę, żeby pomóc je rozdawać.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.