Były premier przekonuje, że Brytyjczycy powinni zdecydować w referendum, czy w Wielkiej Brytanii nadal ma obowiązywać Europejska Konwencja Praw Człowieka. Zdaniem niektórych torysów utrudnia ona odsyłanie imigrantów do Rwandy.
Były brytyjski premier Boris Johnson wzywa USA i Wielką Brytanię, by zgodziły się na atakowanie przez Ukraińców rosyjskiego terytorium pociskami dalekiego zasięgu.
Nie sposób mieć pretensje do Adama Michnika, że w sprawie Giertycha analizuje polską rzeczywistość taką, jaka jest
Parlamentarna komisja etyki w długo wyczekiwanym raporcie oceniła, że Boris Johnson wielokrotnie okłamał parlament w sprawie łamania przez jego rząd regulacji przeciwepidemicznych. Johnson, by uniknąć wyrzucenia z Izby Gmin, w ubiegłym tygodniu sam zrezygnował z mandatu.
Niesamowicie się złożyło, że tego samego dnia Donald Trump jako pierwszy były prezydent USA w historii dostał zarzuty karne, a jego polityczny kuzyn Boris Johnson został zmuszony do odejścia z Izby Gmin.
W piątek wieczorem Boris Johnson zrezygnował z mandatu jako reprezentant londyńskiego okręgu wyborczego Uxbridge and South Ruislip. Sprawa ma związek z dochodzeniem komisji etyki parlamentarnej, która badała, czy jako premier wprowadził parlament w błąd w sprawie afery Partygate.
Służba cywilna poinformowała policję o odkryciu w oficjalnych rejestrach gości rezydencji premiera w Chequers nazwisk znajomych ówczesnego szefa rządu.
Podczas czwartkowych wyborów lokalnych w Anglii obsadzone zostało ok. 8 tysięcy mandatów w 230 samorządach. Przez cały piątek trwa liczenie głosów, a każda godzina przynosi kolejną sensację dotyczącą skali porażki partii rządzącej.
Prezes BBC Richard Sharp zrezygnował po raporcie, w którym wykazano nieprawidłowości związane z pożyczką dla premiera Borisa Johnsona i nominacją Sharpa na stanowisko szefa BBC.
Brytyjski minister sprawiedliwości, wicepremier w rządzie Rishiego Sunaka podał się w piątek do dymisji. Śledztwo potwierdziło, że na poprzednich, także ministerialnych stanowiskach prześladował podwładnych
4 maja w wyborach obsadzone zostanie ok. 8 tys. mandatów w 230 samorządach. To, że rządzący Zjednoczonym Królestwem torysi je przegrają, jest w zasadzie pewne. Pytanie brzmi, czy straty będą tak wysokie, że dadzą Borisowi Johnsonowi szansę na odzyskanie władzy w partii.
Wielka Brytania od miesięcy czekała na wystąpienie Borisa Johnsona przed komisją badającą, czy okłamał parlament. Byłemu premierowi za złamanie kodeksu ministerialnego grozi utrata miejsca w Izbie Gmin.
Boris Johnson od pół roku nie jest już premierem Zjednoczonego Królestwa, a skandal wciąż goni skandal. Wstępny raport w sprawie "partygate" wskazuje, że Johnson okłamał parlament, a "The Times" ujawnił, że odchodząc z Downing Street, premier poprosił Pałac o nadanie tytułu szlacheckiego jego ojcu.
Według byłego premiera właśnie wynegocjowana nowa umowa o handlu w Irlandii Północnej "nie jest odzyskaniem przez Zjednoczone Królestwo kontroli, ale Unią Europejską pozostającą łaskawie nieugięta w niedopuszczeniu do tego, byśmy robili w naszym kraju to, co chcemy".
W wywiadzie dla BBC były premier Wielkiej Brytanii opisał rozmowę telefoniczną, którą odbył z rosyjskim prezydentem niemal rok temu.
Wpływowy w Partii Pracy burmistrz Londynu Sadiq Khan jest pierwszym brytyjskim politykiem wagi ciężkiej, który zadeklarował, że Zjednoczone Królestwo powinno szybko się wycofać z takiej wersji brexitu, jaką wprowadzili torysi pod Borisem Johnsonem.
Bliżej lub dalej spowinowaconych z rodziną królewską milionerów bawi się tu co wieczór ze 25 sztuk
Kanclerz skarbu Jeremy Hunt ma przedstawić program naprawy finansów państwa 17 listopada, jednak z otoczenia rządu wyciekają sondujące opinię publiczną pomysły na znalezienie 50-60 mld funtów rocznie.
O sprawie napisał dziennik "Mail on Sunday". Według dziennikarzy hakerzy uzyskali dostęp m.in. do wymiany poufnych informacji z partnerami zagranicznymi Wielkiej Brytanii.
Rishi Sunak, 42-letni syn imigrantów, oksfordczyk, multimilioner, parlamentarzysta Izby Gmin dopiero od 2015 r. Mimo licznych talentów ma przed sobą niewiarygodnie trudne zadanie, jakim jest wyciągnięcie Wielkiej Brytanii z chaosu.
Król Karol III ma we wtorek mianować Sunaka na stanowisko premiera Zjednoczonego Królestwa.
"Nie da się rządzić, jeśli nie ma się za sobą zjednoczonej partii" - napisał były premier w oświadczeniu opublikowanym w niedzielę późnym wieczorem. Komentatorzy odczytali jednak wycofanie się przez niego z rywalizacji jako próbę uniknięcia upokorzenia.
Do poniedziałku do godziny 14 czasu londyńskiego chętni do posady po Liz Truss muszą zdobyć poparcie setki parlamentarzystów Partii Konserwatywnej. Boris Johnson utknął w połowie.
Wyprowadził się z Downing Street, co nie znaczy, że rozstajemy się z widokiem jego rozczochranej czupryny. Boris Johnson jest bohaterem serialu "This England", który pokazuje, jak nie radził sobie nie tylko z pandemią.
Rishi Sunak, Boris Johnson i Penny Mordaunt prowadzą na wczesnym etapie rywalizacji o objęcie przywództwa w Partii Konserwatywnej i funkcji premiera Wielkiej Brytanii.
Poprzedni premier, przebywający obecnie na Karaibach, sonduje możliwość powrotu na Downing Street - doniósł dziennik "The Times" godzinę po ustąpieniu Liz Truss. "The Telegraph" z kolei potwierdził, że o stanowisko premiera będzie się ubiegać były kanclerz Rishi Sunak.
Kultura polityczna i standardy bezpieczeństwa pogrążonej w głębokim kryzysie Wielkiej Brytanii i tak o lata świetlne wyprzedzają te obowiązujące w Polsce PiS.
Podczas konferencji prasowej Liz Truss zapowiedziała wycofanie się z części planów cięć podatków, których ogłoszenie zmusiło Bank Anglii do interwencji w obronie fundamentów brytyjskiej gospodarki.
Nowa premierka Wielkiej Brytanii wybrana została przez mniej niż 1 proc. ludności, a ma przeprowadzić państwo przez jeden z najpotężniejszych kryzysów gospodarczych w historii.
Szefowa dyplomacji Liz Truss prowadzi przed Rishim Sunakiem w sondażach, jednak po dwóch miesiącach kampanii i 12 debatach mieszkańcy Wielkiej Brytanii wciąż nie mają pojęcia, co ich czeka.
Takiej dominacji w sondażach Partia Pracy nie miała od lutego 2013 r. - jednak wybory parlamentarne w Zjednoczonym Królestwie są zaplanowane dopiero na wiosnę 2025 r.
Jak to jest, że mężczyźni mogą łamać prawo i zasady, a zajmujemy się młodą premierką, która nie zrobiła nic godnego potępienia?
Plan zamrożenia rachunków za prąd i gaz daje poparcie Partii Pracy. Poważnie rozważanym scenariuszem jest też nacjonalizacja firm energetycznych, czyli zapłacenie z publicznych pieniędzy za ich - de facto - bankructwo.
Ustępujący premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson zamierzał dziś odwiedzić Warszawę. Premier Mateusz Morawiecki był jednak zajęty - podaje agencja Bloomberg.
Pierwsza debata dwójki kandydatów na premiera wyglądała tak, jakby Partia Konserwatywna postanowiła, że - niezależnie od tego, kto będzie od września premierem - to po następnych wyborach szefem rządu zostanie przywódca opozycji sir Keir Starmer.
Wraz z zakończeniem roku szkolnego Brytyjczycy tłumnie ruszyli na kontynent. Niektórzy spędzili w korkach do odprawy po 20-30 godzin.
"Hasta la vista, baby" - tym cytatem z filmu "Terminator" w środę w Izbie Gmin Boris Johnson zakończył swój ostatni parlamentarny występ w roli premiera Zjednoczonego Królestwa.
Po dwóch rundach głosowań były kanclerz Rishi Sunak wysunął się na prowadzenie w rywalizacji o głosy parlamentarzystów Partii Konserwatywnej.
Stanowisko premiera nie jest pierwszą pracą, którą Boris Johnson stracił za kłamstwa
Polska to nie Wielka Brytania. Nie ma najmniejszych szans, by premiera z którejkolwiek partii spotkał u nas podobny los jak Borisa Johnsona.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.