Wiadomo już, kiedy zakończą się prace w budynku głównym Muzeum Bitwy Warszawskiej 1920 r. Ale to i tak nie będzie jeszcze koniec inwestycji, która miała się zakończyć cztery lata temu.
W podwarszawskim Ossowie na budowie Muzeum Bitwy Warszawskiej 1920 r. ustawiono już pierwszy z dwóch gigantycznych masztów flagowych. Ma aż 70 metrów wysokości. To niewątpliwie najdroższe maszty w Polsce - kosztują aż 24 mln zł.
Chcieliśmy zwiedzającymi wstrząsnąć - mówi architekt z pracowni, która wygrała konkurs na zaprojektowanie wystawy stałej w Muzeum Bitwy Warszawskiej 1920 r. Gmach zaprojektowany przez Czesława Bieleckiego kosztował już ponad sto mln zł, ale okazuje się, że jako muzeum ma wady.
30 mln zł rezerwują organizatorzy konkursu na wykonanie wystawy stałej w powstającym w podwarszawskim Ossowie Muzeum Bitwy Warszawskiej 1920 r. Do składania prac ze swoimi propozycjami prezentowania eksponatów organizatorzy zakwalifikowali właśnie 11 pracowni architektonicznych.
Generalny wykonawca powstającego w Ossowie Muzeum Bitwy Warszawskiej 1920 r. wybrał firmę, która postawi po obu bokach budynku 70-metrowe maszty. Okazuje się, że będą kosztować więcej niż budynek samego muzeum w stanie surowym.
W przeddzień rocznicy Bitwy Warszawskiej budowa muzeum w podwarszawskim Ossowie jest na etapie rozgrzebanego placu budowy. Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak zapowiadał rok temu, że inwestycja będzie gotowa w 2022 r. Ten termin nie zostanie dotrzymany.
- Przekazuję dobrą wiadomość: robotnicy wkraczają na plac budowy muzeum - ogłosił w podwarszawskim Ossowie minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. Muzeum zbuduje spółka Sinevia, podlegająca Agencji Mienia Wojskowego.
Prawie 3,4 mln zł dostanie pracownia architekta Czesława Bieleckiego za poprawienie własnego projektu Muzeum Bitwy Warszawskiej 1920 r. w podwarszawskim Ossowie. W przetargu nie złożyła najtańszej oferty, ale w propozycji konkurenta znaleziono błąd formalny.
Architekt Czesław Bielecki walczy o zbudowanie w Ossowie Muzeum Bitwy Warszawskiej według swojego projektu, z którego właśnie zrezygnował MON. Udał się po pomoc do Jarosława Kaczyńskiego. - Prezes wyraził wolę, żeby dołożyć wszelkich starań, żeby coś takiego było realizowane - ujawnił Bielecki.
Rząd wycofał się z planów budowy obiecywanego przez Antoniego Macierewicza i Mariusza Błaszczaka monumentalnego Muzeum Bitwy Warszawskiej 1920 r. w Ossowie. Inwestycja została drastycznie okrojona - ma powstać skromna izba pamięci, która i tak nie będzie gotowa w sierpniu 2020 r.
Warte 100 mln zł Muzeum Bitwy Warszawskiej zaprojektuje zaprzyjaźniony z PiS architekt Czesław Bielecki. Wygrał konkurs, którego warunki ustalono tak, by wygrać mógł tylko Bielecki.
'Jestem niezależnym, bezpartyjnym kandydatem PiS-u na prezydenta Warszawy. Jarosław Kaczyński to dla mnie polityk o niezwykłej inteligencji i elastyczności. Brzydkie miejsce dla mnie jako architekta, to miejsce chaotyczne, niezagospodarowane za to upstrzone reklamami. Jednym z najbrzydszych miejsc w Warszawie jest ścisłe centrum, bo jest wciąż niezagospodarowaną dziurą, w środku której stoi Pałac Kultury. Jest zawalone samochodami chaotycznie parkującymi i reklamami, które zastępują architekturę. Nie byłem gościem w radiu Maryja. Nawet gdybym został zaproszony, to bym nie poszedł. Ze względów światopoglądowych nie jestem dla nich atrakcyjnym partnerem' - mówi Czesław Bielecki, architekt, publicysta, kandydat PiS na prezydenta m. st. Warszawy w rozmowie z Agnieszką Kublik, dziennikarką "Gazety Wyborczej"
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.