- Nasza współpraca opierała się na obopólnym zaufaniu i pełnej akceptacji - znakomity pianista Dominik Wania opowiada o sielskich okolicznościach powstania albumu "Lonely Shadows". Wania, współpracownik m.in. Tomasza Stańki i Zbigniewa Preisnera, jest czwartym Polakiem, który podpisał kontrakt z legendarną niemiecką wytwórnią ECM i pierwszym, który nagrał dla niej płytę na fortepian solo.
Jako muzyk sesyjny grał z samymi tuzami: od Tomasza Stańko, przez Annę Marię Jopek, po Leszka Możdżera. Do Zielonej Góry przyjedzie z recitalem fortepianowym w ramach cyklu Jazzujące Muzeum.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.