To już druga edycja łódzkich "Dziadów". W programie wydarzenia, które odbędzie się w sobotę, 26 października, znalazła się m.in. "kuchnia zaświatów", czyli wspólne przyrządzanie potraw związanych ze Świętem Zmarłych.
Korowody i bale wszystkich świętych już od kilkunastu lat próbują rywalizować z halloweenowymi przebierankami, które Kościół uważa za "duchowe zagrożenie". W tym roku program katolickich imprez został urozmaicony.
Ten spektakl jest sensacją zarówno w Ukrainie, jak i w Polsce. Po zaledwie kilku polskich pokazach trafia na deski Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego.
Gdy "Dziady" Dejmka zdjęto z afisza, wybuchł Marzec '68, rozpoczęły się protesty studentów i antysemicka nagonka władz. 100 lat temu urodził się Kazimierz Dejmek.
We wtorek (31 października) o godzinie 17 na Zamczysku w bydgoskim Myślęcinku odbędą się uroczyste obchody Słowiańskich Dziadów. Na spotkanie przy biesiadnym stole zaprasza Robert Grochowski.
Teatr Jaracza w Łodzi. Małopolska kurator oświaty Barbara Nowak dałaby temu spektaklowi zielone światło. Bo Adam Sroka zrobił "Dziady" ostentacyjnie niepolityczne. W dżinsach i dla młodzieży.
Koledzy liczą, że Adam, ten charyzmatyczny geniusz intelektualista, będzie walczył, a on robi salonową karierę wśród rosyjskiej arystokracji, w Odessie zabawia się z kochanką.
Metropolita gdański arcybiskup Tadeusz Wojda wypowiedział się w poniedziałek na temat Halloween. Uznał, że to "tradycja obca naszej kulturze i niebezpieczna "zabawa" w duchy".
Wybrane fragmenty "Dziadów" Mickiewicza nie tylko zostaną zaprezentowane na scenie, ale też w języku migowym. Zainteresowanie premierą jest tak duże, że pokazy będą dwa.
Miesięcznik "Teatr" przyznał nagrody dla najlepszych aktorów i aktorek oraz reżyserów i reżyserek teatralnych. Wśród wyróżnionych jest m.in. odtwórczyni roli Konrada w głośnych "Dziadach", które rozsierdziły małopolską kuratorkę oświaty.
Zarzuty? Nie dbam o dobre imię teatru, bo zaprosiłem Marię Peszek, co było wulgaryzacją sceny. I ośmieszyłem teatr "Dziadami".
Kaliskie Spotkania Teatralne - Festiwal Sztuki Aktorskiej ponownie w maju. Specjalny prolog zaplanowano już na kwiecień. W tegorocznym konkursie udział wezmą 103 aktorki i aktorzy z całej Polski w aż 14 spektaklach.
Wiersz Adama Mickiewicza poleca Andrzej Zagozda
Dobre wzory należy powielać. Jeśli się sprawdziły raz, sprawdzą się i powtórnie.
Już 19 marca rozpocznie się XXVIII Międzynarodowy Festiwal Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych. Wyjątkowo nie w łódzkim Teatrze Powszechnym, ale w krakowskim Teatrze Słowackiego. Przegląd otworzą głośne "Dziady".
Jeżeli ktoś z moich rodaków ośmiela się mówić, że uchodźców należałoby polewać wodą, żeby zamarzli?! Albo jeżeli Maćkowi Stuhrowi, z którego jestem dumny i którego uważam za najszlachetniejszego w moim środowisku, rujnuje się rodzinny grobowiec?! To czymże ci ludzie różnią się od tych, co włazili na dach komory gazowej i wsypywali do niej cyklon B? Jestem przekonany, że nie mieliby z tym żadnego moralnego problemu - mówi Stanisław Brejdygant
Mickiewicz uważał, że tylko szczery chrześcijanin i gorący patriota może być dobrym socyalistą. Łączył to jednak z przekonaniem, że chrześcijanin powinien być antyklerykałem.
"Mickiewicz patrzy na świat okiem człowieka klasycznie wykształconego, czyli szeroko" - napisała Barbara Nowak na łamach portalu wPolityce.pl. Rodzą się pytania natury okulistycznej.
Nobel dla Tokarczuk, Złota Palma dla "Zimnej wojny", Złoty Lew dla Warlikowskiego - to wszystko wydarzyło się mimo Glińskiego lub wbrew niemu.
Maja Kleczewska: Kiedy już wymażemy Polańskiego, Kantora, Bergmana, to wyrzucimy także Caravaggia, bo był przestępcą?
Mocny głos o #MeToo, feministyczny Moniuszko, mroczny stand-up o raku i zakazane "Dziady". Podpowiadamy, co warto zobaczyć na festiwalu Boska Komedia w Krakowie.
I idźmy do teatru.
"Dziady" Kleczewskiej z kobietą w roli Konrada, "Dama kameliowa" z PRL-u i trwający przez trzy wieczory spektakl szwedzkiego artysty o mrocznych zakamarkach patriarchalnej rodziny. Oto 6 premier teatralnych, na które czekamy w listopadzie.
Mieszkańcy dawnego Wodzisławia obawiali się czarownic i upiorów. Praktykowano antywampiryczne pochówki, a jeden z nich jest zagadką do dziś.
Ignacy Gogolewski, znakomity aktor predystynowany zwłaszcza do ról romantycznych, 17 czerwca kończy 90 lat. Był pierwszym powojennym Gustawem-Konradem w mickiewiczowskich "Dziadach". Rysą na jego świetnej karierze pozostaje poparcie stanu wojennego i wyłamanie się z aktorskiego bojkotu telewizji.
Kultura. Jeżeli niedzielny pokaz części "Dziadów" miałby być testem sprawdzającym, czy warto podejmować dalsze starania o przywrócenie całości spektaklu w reżyserii Michała Zadary, to odpowiedź wydaje się oczywista - warto!
- To było dla nas, publiczności, nie do pomyślenia było, aby kulturalne dobro, jakim są wrocławskie "Dziady", pierwsze takie w historii teatru, zostały zapomniane. Nie mogliśmy do tego dopuścić - mówią przedstawiciele fundacji The Right to Art.
Po wczorajszym spotkaniu w Teatrze Polskim we Wrocławiu zapadła decyzja w sprawie scenografii historycznych "Dziadów", które dyrektorzy zdjęli z afisza. Nie zostanie zniszczona.
Pojawiła się szansa, by scenografia historycznego spektaklu "Dziady" w reżyserii Michała Zadary została ocalona. Pierwsze całościowe wystawienie Mickiewiczowskiego dramatu, bez skrótów, trwające 14 godzin, miało wrócić jesienią tego roku.
Kierujący od niedawna wrocławskim Teatrem Polskim Jacek Gawroński i Jan Szurmiej zdjęli z afisza fenomenalne "Dziady" w reżyserii Michała Zadary. Na nic ustalenia z marszałkiem i prezydentem Wrocławia.
Mickiewiczowskie "Dziady" w reżyserii Krzysztofa Babickiego, najnowsza propozycja Teatru Miejskiego w Gdyni, to całkiem udane i klarowne w przekazie przedstawienie w ciekawej oprawie muzycznej i scenograficznej.
Na planie "Lawy" Tadeusz Konwicki był młody duchem i otwarty na nowości. - Aktorzy, grając u mnie, myśleli, że to będzie Bóg wie co. A ja goniłem ich na planie biczem - mówił. Jego ostatni film wszedł na ekrany równo 30 lat temu.
Ciemno wszędzie, głucho wszędzie. Co to będzie, co to będzie? W Zespole Szkół Technicznych przy ul. Wrocławskiej wystawili "Dziady" cz. II Adama Mickiewicza.
Hamlet czasów postprawdy, "Wesele" o Polsce po ostatnich wyborach i "Letnicy" o dzisiejszej inteligencji. Oto 12 premier teatralnych, które zobaczymy w listopadzie w Warszawie i Krakowie, ale też w Wałbrzychu, Katowicach, Legnicy i Gnieźnie.
Upiorne kreacje, wampiryczne stylizacje, brokat, sztuczna krew i prawdziwy szampan. Podpowiadamy, co robić w Warszawie z okazji Halloween.
Dla mnie rok 1968 był ważny dlatego, że podzielił inteligencję. I podzielił ją dobrze. Trochę tak jak Kaczyńscy. Jedni i drudzy obudzili polskich inteligentów - mówi Adam Michnik
Milicjant obserwował studentów protestujących przeciw zdjęciu "Dziadów". Napisał w raporcie, że "było spokojnie, więc odjechał". Nie wiedział, że właśnie zaczyna się trzęsienie ziemi
- Przy stoliku siedzi kilka osób, m.in. Seweryn Blumsztajn. Wspominają Marzec '68. Takie kombatanckie opowieści. Ja jestem z boku, nie włączam się do rozmowy, ale ich wzrok w końcu pada na mnie: "A ty, co robiłaś w 1968 r.?". Na zasadzie, a ty, dziecko, co robiłaś, w piaskownicy się pewnie bawiłaś. "Ja grałam w >>Dziadach<<" - odpowiadam. Rozmowa z Jagną Knittel (dawniej Baer) i Zofią Kryńską
Nie ma innej odpowiedzi na pytanie o ewenement "Dziadów", niż ta, że obudziły one w widowni patriotyczne uczucia, czyli straszną wściekłość i straszne, rozpaczliwe łzy. Ale wyzwolenie takich uczuć w zbiorowości ludzkiej jest zjawiskiem radosnym. Wyjście na ulicę było przełamaniem bezsiły, było aktem radości, a nie nienawiści - Gustaw Holoubek opowiada o swej roli w przedstawieniu "Dziadów", od którego zaczął się Marzec '68
- "Dziady" Dejmka wykroczyły poza rolę przypisaną teatrowi. Potwierdziły, że teatr może być papierkiem lakmusowym nastrojów społecznych - mówi Jan Englert, dyrektor artystyczny Teatru Narodowego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
