W tym roku gala Emmy odbyła się po raz drugi. Emmy to jedna z najważniejszych amerykańskich nagród dla produkcji telewizyjnych. Pierwszą, ze względu na strajk aktorów i scenarzystów przesunięto z września 2023 r. na styczeń. W nocy z ostatniej niedzieli na poniedziałek triumfy świeciły seriale "Hacks", "Szogun" i "Reniferek". Telewizyjne odpowiedniki Oscara za komediowe kreacje aktorskie otrzymali Jeremy Allen White, Ebon Moss-Bachrach i Liza Colón-Zayas za "The Bear" oraz Jean Smart za rolę w serialu "Hacks". Wśród aktorów dramatycznych wyróżniono Billy'ego Crudupa ("The Morning Show"), Elizabeth Debicki ("The Crown") oraz Hiroyukiego Sanadę i Annę Sawai za role w "Szogunie", pierwszej japońskojęzycznej produkcji z nagrodą dla najlepszego serialu dramatycznego. W kategorii miniserialu zwyciężył "Reniferek", za role w którym nagrodzono Richarda Gadda i Jessicę Gunning. "Detektyw" przyniósł zaś Jodie Foster pierwszą w karierze nagrodę Emmy. Nagrody nagrodami, ale czymże byłaby hollywoodzka gala bez gruntownego przeglądu mody z czerwonego dywanu? Oto galeria najlepiej - lub najciekawiej, co nie zawsze idzie w parze - ubranych gwiazd minionego wieczoru. Wśród kreacji dominowały elegancja czerni i bieli, kusząca czerwień i dużo srebrzystości. Trudno oprzeć się wrażeniu, że ich blask służył najbardziej temu, aby jeszcze lepiej oświetlić Meryl Streep i jej różowy garnitur, niekwestionowany przebój wieczoru.
Świat drży od demonstracji. Na szczycie klimatycznym w Dubaju płoną ogniste peleryny, na bruku w Barcelonie marzną nagie obrończynie zwierząt, na placu w Tel Awiwie nie milkną wezwania do uwolnienia zakładników Hamasu. W Londynie królowa Camilla karmi gotowe do lotu renifery, Amal Clooney na czerwonym dywanie moknie w ulewnym deszczu, a dwie Diany spotykają się promując finał "The Crown". Najpiękniejsza Wenezuelka po zdobyciu korony zamienia się znów w mamę, a brazylijska skateboardzistka we wróżkę, zachęcając dziewczyny do jazdy na deskorolce. Oto subiektywny przegląd najciekawszych kobiecych zdjęć tygodnia.
- Miałam siedem lat, kiedy zginęła księżna Diana. Rozumiałam, że to skrawki historii ludzkości, element naszej kultury, funkcjonowania świata medialnego i rodziny królewskiej - mówi Elizabeth Debicki, która gra księżną Dianę w serialu Netflixa "The Crown"
Księżna Walii jest centralną postacią pierwszych czterech odcinków ostatniego sezonu "The Crown". Elżbieta II po raz pierwszy w tym serialu schodzi na daleki plan.
Ze wspaniałym serialem o królowej Elżbiecie II żegnamy się na raty - w czterech pierwszych odcinkach "The Crown" najważniejsza będzie Lady Diana i tragiczny finał jej życia. Natomiast sześć finałowych zobaczymy za miesiąc.
"The Crown" to serialowa opowieść o królowej Elżbiecie II, ale 6., finałowy sezon produkcji Netflixa skupi się początkowo na księżnej Dianie. Elizabeth Debicki, która wciela się w postać Lady Di, to najlepsza ekranowa księżna. Wcześniejsze filmowe wersje nie były aż tak udane.
Elizabeth Debicki gra w serialu "The Crown" starszą wersję księżnej Diany. Tę, która nie chce już rozpaczać. I chce walczyć.
Trwają prace nad piątym sezonem "The Crown". Paparazzi sfotografowali Elizabeth Debicki nagrywającą scenę, w której księżna Diana w kultowej sukience utarła nosa niewiernemu mężowi.
"Obraz pożądania" próbuje uwieść widzów opowieścią o udawaniu - zarówno w sztuce, jak i w miłości. Film w kinach od 30 października.
To one obok królowej Elżbiety II będą głównymi bohaterkami 4. sezonu "The Crown". W nowym zwiastunie Netflix podał również datę premiery.
Serial "The Crown", hit platformy Netflix o życiu brytyjskiej rodziny królewskiej, jest już na półmetku, a twórcy zapowiadają właśnie kolejną wymianę całej obsady
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.