W latach 70. żartowano, że polską kinematografią rządzi Trasa W-Z, czyli Wajda i Zanussi. Wykpiwając moralizatorskie zapędy Zanussiego, krytyk Zygmunt Kałużyński nazywał go złośliwie "Zanudzi".
Na każdy nowy film Krzysztofa Zanussiego czekam w takim napięciu, że muszę ową tęsknotę kompensować zastępczymi formami obcowania z umysłem wielkiego moralisty
Nie ma w Polsce ruchu, który by budził nadzieję. Opozycja nie umie przekroczyć horyzontu swoich dawnych postulatów. Nie da się skupić narodu wokół kwestii małżeństw jednopłciowych.
Dwa zakończenia najnowszego filmu Krzysztofa Zanussiego 'Eter' budzą kontrowersje: - Pierwsze jest dla laików, drugie dla tych, którzy wierzą w świat nadprzyrodzony. Mówiono mi, że bez tego drugiego zakończenia film lepiej by się sprzedał za granicą, ale ja go nie wytnę - mówi reżyser. W drugim zakończeniu pojawia się postać szatana.
Jacek Poniedziałek w najnowszym filmie Krzysztofa Zanussiego "Eter", który wchodzi do kin 30 listopada, wciela się w lekarza podpisującego kontrakt z diabłem. Co przyniosły boje z reżyserem i do jakich poszukiwań skłoniła go ta rola?
W środę w Wojewódzkim Domu Kultury w Rzeszowie odbył się przedpremierowy pokaz filmu "Eter". Wzięli w nim udział Krzysztof Zanussi, reżyser filmu oraz Jacek Poniedziałek, odtwórca głównej roli.
"Faust sprzedał duszę za młodość. Mój Faust, który nie wierzy w istnienie duszy, szuka władzy i używa nauki dla władzy" - mówi o głównym bohaterze swojego najnowszego filmu Krzysztof Zanussi. Akcja "Eteru", w rolach głównych Jacek Poniedziałek i Andrzej Chyra, rozgrywa się na początku XX wieku, na Podolu. Lekarz (Jacek Poniedziałek) pasjonuje się eterem - substancją uśmierzającą ból i odbierającą świadomość, tajemniczą i śmiertelnie niebezpieczną. Gdy ofiarą jej działania pada młoda dziewczyna, lekarz zostaje skazany na śmierć. Niespodziewanie udaje mu się uniknąć stryczka. Doktor znajduje pracę w zaborze austriackim, w wojskowej twierdzy dowodzonej przez komendanta (Andrzej Chyra), tam kontynuuje swoje eksperymenty. Klimat filmu jest mroczny i sensualny, przywołuje na myśl thriller, mimo że jego korzenie były bardziej klasyczne ? projekt nawiązuje bezpośrednio do mitu Fausta. Za międzynarodową, polsko-ukraińsko-węgiersko-litewską produkcję z udziałem Włoch odpowiada Studio Filmowe TOR. Dystrybutorem jest NEXT FILM. Premiera jest zaplanowana na 30 listopada 2018 roku.
Legendarny Jazz Nad Odrą i awangardowa Musica Polonica Nova - te dwa festiwale odbędą się w tym miesiącu. Oczywiście to tylko mały wycinek listy muzycznych wydarzeń, jakie organizatorzy koncertów zaplanowali na kwiecień. Przyjadą do nas m.in. gwiazdy reggae i world music, zagrają znane kapele rockowe i hiphopowe, nie zabraknie ciekawych mniejszych imprez klubowych.
Choć w wielu domach trwają gorączkowe porządki przedświąteczne, to warto weekend spędzić korzystając z wrocławskiej oferty kulturalnej. Podpowiadamy, co wybrać.
Kluby i organizatorzy imprez muszą chwilę odsapnąć po sylwestrowych szaleństwach, poza tym początek miesiąca tradycyjnie należy do wydarzeń robionych pod szyldem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Ale już w połowie stycznia możemy się spodziewać powrotu do koncertowego rytmu miasta, czyli regularnych wizyt znanych polskich i światowych artystów.
W grudniu, zanim zabrzmią kolędy i pastorałki, czeka nas jeszcze wiele muzycznych wydarzeń. Mniejsze i większe koncerty, ale też kilka festiwali - będzie co robić w ostatnim miesiącu roku.
Rock, metal, reggae, hip hop, folk, poezja śpiewana, jazz, koncerty w wielkich salach i kameralnych klubach - bardzo dużo będzie się działo w tym miesiącu we Wrocławiu. Muzyka będzie rozbrzmieć praktycznie codziennie i to często w kilku miejscach jednocześnie.
Początek roku akademickiego to tradycyjnie początek klubowego sezonu koncertowego. Festiwale, wizyty gwiazd i imprezy kameralne - w październiku fani każdego stylu znajdą coś dla siebie. W tym miesiącu czeka nas około stu mniejszych i większych wydarzeń muzycznych.
Wrzesień to nie tylko początek roku szkolnego. To także koniec sezonu imprez plenerowych i początek jesiennego klubowego grania. Wrocławskie lokale już zapełniają swoje kalendarze, a na mieście można znaleźć coraz więcej plakatów koncertowych. A to dopiero początek...
Jej płytowy debiut "We Sink" okazał się bestsellerem w całej Europie, zaś jej największy przebój "Pretty Face" ma w serwisie YouTube już niemal 20 milionów odsłuchań.
Sóley Stefánsdóttir wystąpi w niedzielę 24 maja o godz. 20 we wrocławskim klubie Eter przy ul. Kazimierza Wielkiego 1.
Niezwykła Islandka powraca na koncerty do Polski i zapowiada nowy piosenkowy album ?Ask The Deep". Koncert odbędzie się w klubie Eter przy ul. Kazimierza Wielkiego w niedzielę 24 maja o godz. 20.
Muzycy wracają do Polski przedpremierowo zaprezentować nowy materiał, a także swoje największe klasyki. Znakomity skład pod wodzą Jasona Swinscoe pamiętamy choćby z pamiętnych koncertów w ramach festiwali Sacrum Profanum czy Warsaw Summer Jazz.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.