Pozostawili rozrzucony obornik, rosyjską flagę z literą Z i transparent z napisem: "Rosja = g****" . Aktywiści, którzy zorganizowali akcję mówią, że to protestacyjny happening artystyczny. W taki sposób chcieli też wysłać sygnał: czas wydalić rosyjskich dyplomatów z Polski.
21 listopada 2013 roku ówczesny prezydent Ukrainy, prorosyjski Wiktor Janukowycz ogłosił wstrzymanie negocjacji akcesyjnych Ukrainy z Unią Europejską. Wywołało to masowe protesty w Kijowie i ten dzień uznaje się za początek Euromajdanu - trwających trzy miesiące manifestacji i zamieszek. W czasie protestów w Kijowie zginęło 99 osób, ponad 3 tys. zostało rannych. Udało się jednak odsunąć od władzy prorosyjski rząd, a w marcu 2014 roku Ukraina podpisała umowę stowarzyszeniową z Unią Europejską.
- Stoimy tu, by reprezentować tych, którzy zostali w Ukrainie, walczą i cierpią. Chcemy, by świat usłyszał nasze wołanie o pomoc. By pomógł jak najszybciej zwyciężyć nam w tej wojnie - mówiła Natalia Panczenko, liderka ruchu Euromaidan-Warszawa podczas obchodów Dnia Niepodległości Ukrainy na pl. Zamkowym.
Maja Komorowska i Olgierd Łukaszewicz przeczytają wiersze z okazji charytatywnej zbiórki dla Ukrainy. Wśród autorów tekstów polscy poeci i poetki.
Neofaszyzm w Ukrainie, jeśli porównać go z polskim, jawi się jako siła marginalna
- Rosyjscy dyplomaci, pobudka! Przyszliśmy wam powiedzieć, że jesteście terrorystami - mówili przedstawiciele Euromajdanu, którzy w piątek (24 lutego) przyszli pod budynek w Warszawie, w których mieszkają rosyjscy dyplomaci. W rocznicę wybuchu wojny akcję w Warszawie zorganizowali też aktywiści Greenpeace.
Byli Białorusini, którzy mówili, że mamy rację i jak mówimy, że mamy stać, to będą stać. Byli też Rosjanie, którzy wyzywali nas od neonazistów. Gdyby Polska bardzo chciała, żeby tiry ani pociągi nie przejeżdżały przez polsko-białoruską granicę, to domyślam się, że tak by się wydarzyło. Jeżeli transport do dzisiaj funkcjonuje, to pewnie Polska nie jest zainteresowana tym, żeby to przerwać. - Z Natalią Panchenko, organizatorką blokady na polsko-białoruskiej granicy, rozmawia Dominik Łowicki.
"Kajdany zerwijcie/ I krwią wrogów Ukrainy/ Wolność swą ochrzcijcie". Z cyklu "Adam Michnik poleca".
Świat zastygł w oczekiwaniu na rozwój wydarzeń na Ukrainie. Wszyscy liczą na dyplomatyczne zakończenie konfliktu między Rosją a Ukrainą. Jeśli jednak wojna wybuchnie, trzeba liczyć się z tym, że Ukraińcy będą szukać pomocy medycznej także w Polsce.
Andrij Sydorenko walczył na misjach w Iraku i w Afganistanie, został ranny podczas demonstracji na Majdanie. Twierdzi, że do rosyjskiej inwazji na Ukrainę dojdzie na pewno.
W niedzielę, 20 lutego, rybniczanie pokażą swoją solidarność z Ukrainą. Spotkanie na rynku rozpoczyna się o godzinie 17.
W Rybniku, gdzie żyje ponad 10 tysięcy Ukraińców, społecznicy przygotowali księgę wsparcia dla tego narodu. Wpisują do niej słowa otuchy i wyrazy solidarności.
Na tysiąc przypadków dezinformacji w prokremlowskich mediach 461 dotyczyło w minionym roku Ukrainy - twierdzą eksperci grupy Eu vs Disinformation. Te ataki jeszcze się nasilą, bo w marcu kraj czekają wybory prezydenckie, a jesienią parlamentarne.
Copyright © Agora SA