W komentarzach wokół odwołania genewskiej premiery powraca stwierdzenie, że przyczyną była inna kultura pracy, że szwajcarscy pracownicy techniczni odważyli się zwrócić uwagę na coś, na co nie zwracało się artyście uwagi w Polsce.
Po "Złocie Renu", jej udanym operowym debiucie z grudnia 2021 r., Ewelina Marciniak przystąpiła do realizacji "Walkirii", drugiego ogniwa tetralogii Wagnera.
Jak pokazać zwykłą żydowską rodzinę w przededniu II wojny, u progu Holokaustu? Ewelina Marciniak, reżyserka "Resztek" w Teatrze Wybrzeże, umieszcza bohaterów w odrealnionej przestrzeni, ubiera w krzykliwe kostiumy, ale skupia się na ich emocjach.
Jarosław Murawski w "Resztkach", które wyreżyseruje Ewelina Marciniak, połączył "Stramera" Mikołaja Łozińskiego i "Wyjechali" W.G. Sebalda. Jest jednak coś jeszcze. - Przy tym projekcie bardzo chcieliśmy uobecnić także to, co działo się przed i w czasie wojny w Gdańsku - zdradza przed premierą reżyserka.
- Ta książka to mocny głos w temacie uchodźców w całej Europie - mówi Ewelina Marciniak, polska reżyserka nagrodzona najważniejszą niemiecką nagrodą teatralną, Faustem. Premiera "Ksiąg Jakubowych" w niedzielę w Thalia Theater w Hamburgu.
Ewelina Marciniak, ceniona reżyserka, laureatka Paszportu "Polityki" i prestiżowej niemieckiej nagrody Faust, przeprasza na swoim Facebooku: "Wiele sytuacji z przeszłości mogło być przeżyciem, którego nigdy nikomu nie chciałabym dać".
- Szczepan nie był taki skory do oddania praw do swojej książki, a wiem, że było nimi zainteresowanych kilka osób - mówi Ewelina Marciniak, laureatka Der Faust, niemieckiej nagrody teatralnej za spektakl "Der Boxer" na podstawie "Króla" Szczepana Twardocha.
"Król" Szczepana Twardocha podbił teatr w Hamburgu. Reżyserka Ewelina Marciniak dostała za ten spektakl Fausta - jedną z najważniejszych niemieckich nagród teatralnych. Teraz szykuje tam wystawienie kolejnej słynnej polskiej książki
Tańczą, jak zagrają im mężczyźni. To często taniec bolesny i trudny do oglądania. Tak los kobiet we współczesnym społeczeństwie pokazała Ewelina Marciniak w jednym ze swoich najważniejszych spektakli. "Amatorki" będzie można w sobotę i niedzielę zobaczyć w internecie.
Artysta powinien punktować populistów, którzy próbują przejąć władzę nad umysłami i duszami - mówi Ewelina Marciniak, która przygotowuje spektakl we Wrocławskim Teatrze Pantomimy.
"Bokser" to "Król" - pod takim tytułem na niemieckim rynku ukazał się bestseller Szczepana Twardocha o żydowskich gangsterach-socjalistach, weteranach Legionów Piłsudskiego. Teraz powieść trafiła na scenę w Hamburgu. Reżyseruje Ewelina Marciniak.
Ten spektakl o politycznej amnezji i wypieraniu niewygodnego mógł być najważniejszą premierą sezonu! Zamiast tego dostaliśmy bezmyślne i pretensjonalne dziełko
"Mapa i terytorium" z gdańskiego Teatru Wybrzeże potwierdza, że Michel Houellebecq nie ma szczęścia do adaptacji. Czy najlepszym pomysłem na oddanie melancholii i alienacji jest zrobienie trzygodzinnego spektaklu, w którym między aktorami nic się nie wydarza?
Zapowiadano wydarzenie sezonu: laureatka Paszportu "Polityki", reżyserka cenzurowanej jesienią we Wrocławiu przez min. Glińskiego "Śmierci i dziewczyny" wystawia nagrodzoną Nike powieść Olgi Tokarczuk - pisarki, która za swoje poglądy spotkała się z falą hejtu.
- Jak się pracuje z Eweliną? Trudno o tym powiedzieć w jednym zdaniu - mówią aktorzy gdańskiego Teatru Wybrzeże Krzysztof Matuszewski i Katarzyna Dałek. Dla jednych Ewelina Marciniak to skandalista, prowokatora, buntowniczka, dla innych - bezkompromisowa i wybitna reżyserka młodego pokolenia. Twórczyni m.in. "Portretu Damy" została Człowiekiem Roku w Pomorskich Sztormach.
Reżyserka głośnego spektaklu "Śmierć i dziewczyna" wystawionego na deskach Teatru Polskiego we Wrocławiu - Ewelina Marciniak - otrzymała wyróżnienie w kategorii teatr.
Nie mam żadnej potrzeby wywoływania skandalu, to nie moja bajka. Mam natomiast potrzebę opowiadania o seksualności, bo uważam, że to, co się dzieje z seksualnością w Polsce, jak się o niej rozmawia, jest przerażające - rozmowa z Eweliną Marciniak, reżyserką teatralną
Modlitwy pod Teatrem Polskim we Wrocławiu zadziałały: tego wieczoru między sceną a widownią była wyjątkowa energia. Skandal nie zaszkodził "Śmierci i dziewczynie" w reż. Eweliny Marciniak. Spektakl zebrał brawa już po pierwszej scenie, w której wzięli udział osławieni porno aktorzy z Czech.
Telewizja Trwam, Telewizja Republika i inne prawicowe media zjawiły się po raz pierwszy w Teatrze Polskim we Wrocławiu. Wszystko po to, aby zobaczyć, czym ma szokować najnowsza premiera wrocławskiego teatru. - Czy będzie seks i jak będzie wyglądał - takie pytanie, powtarzane po wielokroć, padało na pokazie prasowym ?Śmierci i dziewczyny?. - Proszę przyjść na spektakl - odpowiadała Ewelina Marciniak, reżyserka przedstawienia
Spektakl "Śmierć i dziewczyna" według Elfriede Jelinek w Teatrze Polskim we Wrocławiu wzbudza kontrowersje już przed zaplanowaną na 21 listopada premierą. Bo Ewelina Marciniak zaprosiła do pracy aktorów z filmów dla dorosłych, którzy będą na scenie uprawiać seks. Nam tłumaczy dlaczego.
Isabel mimo namów, by porzuciła małżonka, decyduje się zostać. Konwenanse mordują jej wolnego ducha
Od zeszłorocznego "Broniewskiego" nie było w Teatrze Wybrzeże tak udanego spektaklu. "Portret damy" w reż. Eweliny Marciniak to trzy godziny czystej magii teatru.
Zamiast obrazoburczej opowieści - spektakl o tym, jak puste stały się wykorzystywane w politycznej grze pomniki i wszelkie obrazoburcze gesty. Ewelina Marciniak, wystawiając powieść Szczepana Twardocha, otwiera nowy etap w Teatrze Śląskim.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.