Od bohaterek "Wszystkich odcieni światła" dzielą nas tysiące kilometrów i tysiące kulturowych różnic. Pragnienia i potrzeby mamy jednak bardzo podobne.
W Cannes przyznano już Złotą Palmę i inne oficjalne nagrody. Ale jest też inna Palma. Otrzymują ją gwiazdy, którym nie imponuje tutejszy glamour. To Palm Dog.
Nagrody tegorocznego Festiwalu Filmowego w Cannes rozdane. Złotą Palmę dla najlepszej aktorki zdobyła 23-letnia Nadia Melliti za rolę w filmie "Little Sister". Wcześniej nie miała nic wspólnego z aktorstwem.
Irański dysydent Jafar Panahi dołącza do elitarnego klubu filmowców, którzy mają na koncie główne nagrody festiwali w Wenecji, Berlinie i Cannes. Świetna tegoroczna odsłona canneńskiej imprezy niesie jasne ostrzeżenie: przed światem rządzonym przez stadionowych osiłków.
Laureatka Złotej Palma Julia Ducournau nie zebrała entuzjastyczny recenzji za "Alphę". Ale udowodniła, że jest reżyserką z własnymi wizją kina, stylem i wrażliwością.
Kiedyś w jednym z dzienników Mia Threapleton napisała: "Znów oglądam >Kochanków z Księżyca, cholernie kocham ten film. Chciałabym kiedyś pracować z Wesem Andersonem". Dziś kroczy razem z reżyserem po czerwonym dywanie w Cannes.
- To, co czyni go tak wspaniałym, to fakt, że nosi całe swoje człowieczeństwo na wierzchu i nie ukrywa, kim jest. To jest główna lekcja, jaką od niego wyniosłam: nie ma powodu ukrywać, kim się jest. I myślę, że ludzie to dostrzegają - mówi Lux Pascal o swoim bracie, Pedrze.
Każdego dnia publikujemy setki tekstów, nasza strona zmienia się bardzo dynamicznie. W tym miejscu zbieramy najważniejsze wiadomości dnia.
Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej" oglądają setki, a bywa, że tysiące zdjęć z kraju i ze świata. Tylko niewielki ułamek z nich ilustruje potem wydarzenia opisywane przez naszych dziennikarzy. Wiele wspaniałych fotografii nie ma szansy zaistnieć w serwisie Wyborcza.pl czy papierowym wydaniu "Wyborczej". A szkoda, by przepadły. Dlatego wybraliśmy dla Was zdjęcia, które nas dziś zachwyciły, zaciekawiły, zainspirowały lub po prostu wpadły nam w oko.
Filmy Scarlett Johansson, Kristen Stewart i Harrisa Dickinsona znalazły się na festiwalu w Cannes w prestiżowym konkursie Un Certain Regard.
Dwa krótkie metraże z Polski - "Food Chain" i "Wszystko, by pamiętać" - zostaną zaprezentowane w prestiżowej sekcji Short Film Corner podczas 78. Festiwalu Filmowego w Cannes.
Wczoraj wieczorem rozpoczął się 78. Festiwal Filmowy w Cannes. Na otwarcie pokazano pozakonkursowy film "Leave One Day" Amélie Bonnin. O główną nagrodę będą walczyć m.in. takie filmy jak: "The Phoenician Scheme" Wesa Andersona, "Nouvelle Vague" Richarda Linklatera, "Two Prosecutors" Siergieja Łoźnicy, "Un simple accident" Jafara Panahiego i "Jeunes m?res" braci Jean-Pierre'a i Luca Dardenne. A do kogo trafi Złota Palma, dowiemy się 24 maja.
Rozpoczynający się 12 maja 2025 roku festiwal filmowy w Cannes wprowadził dyskusyjne zmiany w swoim dress code. Już od tej edycji zaproszeni goście nie będą wpuszczani na czerwony dywan, jeśli ich stroje będą balansowały na granicy przyzwoitości lub zdrowego rozsądku.
Tuż przed rozpoczęciem festiwalu w Cannes Brigitte Bardot nazwała imprezę "koszmarem".
Tadeusz Sobolewski przez lata był korespondentem "Gazety Wyborczej" z Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Cannes. Jako pierwszy Polak oglądał tam filmy, które zmieniły światowe kino. Oto najważniejsze z nich.
Miejsce Pamięci i Muzeum Auschwitz-Birkenau tworzy cyfrową replikę dawnego obozu zagłady, która służyć ma m.in. jako wirtualna lokacja filmowa.
Festiwal Filmowy w Cannes ogłosił skład jury, które zdecyduje, w czyje ręce powędruje Złota Palma dla najlepszego filmu. Funkcję przewodniczącej pełni francuska aktorka Juliette Binoche.
Maryam Moghadam i Behtash Sanaeeha w swoim filmie "Moje ulubione ciasto" pokazali rzeczywistość irańskiego społeczeństwa. Zostali za to skazani przez władze reżimu.
Mistrzowie światowego kina - Wes Anderson, Richard Linklater, Ari Aster czy bracia Dardenne - pokażą w maju nowe filmy na słynnym festiwalu. Jako reżyserka zadebiutuje Scarlett Johansson.
40 lat temu przyjechała tu ze swoim pierwszym filmem, który otworzył jej drzwi do kariery. W tym roku to ona będzie decydować o tym, kto dostanie Złotą Palmę.
Reżyserka Coralie Fargeat widownię festiwalu filmowego w Cannes zaszokowała transgresywnym body horrorem. "Substancja" to brutalnie aktualny komentarz na temat ageizmu, kultu młodości oraz medialnego lęku przed starzejącym się kobiecym ciałem. Głośny film z Demi Moore już na VOD
Yorgos Lanthimos przekłuwa bańkę glamouru. Jego nowy film jest drwiną ze wszystkiego, o co zwykle w życiu zabiegamy.
Jury 77. festiwalu w Cannes pod przewodnictwem Grety Gerwig nagrodziło tragikomedię Seana Bakera "Anora". Wielkim przegranym wybitne "The Seed of the Sacred Fig" i jego reżyser Mohammad Rasoulof, który zjawił się we Francji po ucieczce z Iranu.
Kelly Rowland wypowiedziała się na temat głośnej awantury, która wydarzyła się na czerwonym dywanie podczas Festiwalu Filmowego w Cannes. Według piosenkarki padłą ofiarą rasizmu.
Po operacjach plastycznych czy nie, podczas tegorocznego festiwalu filmowego w Cannes, najwięcej zainteresowania wzbudzały aktorki w średnim wieku
Po raz pierwszy na festiwal do Cannes pojechał w 1994 roku. I choć święto kina kojarzy się z czerwonym dywanem, gwiazdami i skandalami, to dla niego oznacza "siedzenie w ciszy". Tadeusz Sobolewski opowiedział mi o Cannes, filmach i zmaganiach z chorobą.
"Limonov: The Ballad" Kiriłła Sieriebriennikowa jest kontrowersyjną propozycją w canneńskim konkursie. Film Rosjanina to portret literata, odszczepieńca, ale i radykała rozkochanego w wojnie. Także z Ukrainą.
Zdobywca Oskara za "Wielkie piękno", autor "Młodego papieża", pokazał najnowszy film na festiwalu w Cannes. Ale rozmowę zaczyna od Gary'ego Oldmana: - Dwa lata temu przeczytałem w rozmowie z nim, że chciałby ze mną pracować. No to natychmiast chwyciłem słuchawkę.
Święto Kevina Costnera nie zamieniło się w Cannes w święto kina. Wyreżyserowany przez niego western "Horizon: American Saga" wystawił na próbę najwierniejszych fanów aktora.
"The Apprentice" Aliego Abbasiego o Donaldzie Trumpie nie jest prostą satyrą. Wreszcie film w canneńskim konkursie budzi kontrowersje i dyskusje. A przede wszystkim rozlicza spuściznę, z jaką po XX wieku weszliśmy w nowe stulecie.
Przedstawiciele sztabu wyborczego Donalda Trumpa grożą pozwem twórcom filmu "The Apprentice". Irański reżyser się nie boi.
Ten film ogląda się w ciszy. Od pierwszej sceny, piętnastominutowej rejestracji żołnierskiego pogrzebu. Na trumnach stoją zdjęcia poległych chłopaków. Może to były ich fotografie maturalne?
"Emilia Pérez", hiszpańskojęzyczny dramat muzyczny z Zoe Saldaną, Seleną Gomez i Karlą Sofią Gascón, zebrał najdłuższą jak dotąd owację na stojąco na tegorocznym Festiwalu Filmowym w Cannes.
Canneńska premiera "Dziewczyny z igłą" może być początkiem wielkiej międzynarodowej kariery Magnusa von Horna.
"Megalopolis" jest kolejnym dowodem na bezkompromisowość Francisa Forda Coppoli. Jednak wbrew zamierzeniom mistrza, manifest wolności twórczej nie będzie jego opus magnum.
Magnus von Horn zaprezentował "Dziewczynę z igłą" w konkursie głównym w Cannes. Film kostiumowy, w którym odbijają się problemy współczesnego świata.
Lazurowe Wybrzeże uwierzyło łzom. Swojego wzruszenia nie kryły tu laureatka honorowej Złotej Palmy Meryl Streep, wręczająca aktorce wyróżnienie Juliette Binoche czy godnie przyjęta przez organizatorów przewodnicząca jury, Greta Gerwig.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.