Są najnowsze dane GUS - już wiadomo, że inflacja we wrześniu wyniosła 8,2 proc. To oznacza, że ceny nadal rosną, tylko nieco wolniej. Mimo to prezes Adam Glapiński w najnowszym spocie reklamowym odtrąbił wielki sukces i zapewnia, że ceny w Polsce... spadają.
Dużo więcej, ale wciąż mniej niż przed pandemią. GUS właśnie podał dane na temat wydatków Ukraińców w pierwszych sześciu miesiącach tego roku. Gospodarka na obywatelach Ukrainy dużo zyskuje, ale może się okazać, że doszliśmy już do sufitu.
Wartość nowych zamówień na eksport w sierpniu była aż o jedną szóstą niższa niż rok wcześniej. Wartość wszystkich zamówień, także krajowych, spadała jeszcze mocniej.
Polacy kupują mniej niż przed rokiem, jednak więcej niż w lipcu. Szczególne spadki zaobserwowano w branży prasowej, a także RTV i AGD. Coraz więcej kupujemy jednak przez internet.
Produkcja budowlano-montażowa w Polsce rośnie. W danych GUS widać jednak kryzys na rynku mieszkaniowym.
Produkcja przemysłowa w sierpniu 2023 r. spadła o 2 proc. Wynik jest gorszy niż spodziewali się analitycy. Spadek produkcji sprzedanej odnotowano w 23 spośród 34 działów przemysłu. Ale spada też inflacja producencka.
Od wielu miesięcy jak bumerang powraca hasło: presja inflacyjna na wynagrodzenia. Bo gdy rosną koszty życia, chcemy, by rosły nasze pensje. A gdy one są wyższe, inflacja znów przyspiesza.
Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że średnie miesięczne wynagrodzenie w miastach wojewódzkich wynosi już ponad 7,4 tys. zł brutto. Opole znalazło się dokładnie pośrodku rankingu, jednak mieszkańcy miasta zarabiają wciąż poniżej średniej krajowej.
Program 500+ miał spowodował, że wskaźniki dzietności wystrzelą. Tymczasem najnowsze dane GUS pokazują, że jest tragedia - mamy najmniej urodzeń od końca II wojny światowej. Co na to PiS? Chce zachęcać do posiadania dzieci np. większą emeryturą.
GUS prognozuje, że w Kujawsko-Pomorskiem w 2060 r. będzie mieszkało niemal o pół miliona ludzi mniej niż dziś. Bydgoszcz jest w czołówce najszybciej wyludniających się miejsc na mapie regionu. Ale w okolicznych wsiach i miasteczkach mieszkańców przybywa.
Tak fatalnej prognozy GUS jeszcze nie było. Już niedługo może się rodzić o połowę mniej dzieci niż obecnie. W 2060 r. liczba ludności Polski może spaść - uwaga! - o 30 proc.
Ile wyniósł spadek PKB? Jaka jest inflacja i dług publiczny? - pytani przez nas parlamentarzyści obozu władzy nie wiedzą. Ale sytuacja gospodarcza Polski ich "nie martwi". Wideo Justyny Dobrosz-Oracz.
W Polsce mamy ukrytą siłę roboczą, która choć często chce, to nie może pracować. Na wyciągnięcie ręki jest aktywizacja nawet 1 mln osób spośród biernych zawodowo, ale wymaga to odpowiedniej polityki.
Światowe ceny ryżu są najwyższe od 12 lat. To efekt zmian klimatycznych, m.in. suszy w Indiach, a także groźby wprowadzenia przez ten kraj zakazu eksportu. Walka z drogą żywnością będzie trudniejsza.
Ani inwestorzy indywidualni, ani deweloperzy nie zareagowali na pojawienie się na rynku "bezpiecznego kredytu 2 procent" wysypem inwestycji. Odbicie na rynku, jeśli nastąpi, widoczne może być dopiero za kilka miesięcy.
Sprzedaż detaliczna w lipcu spadała tylko nieznacznie mniej niż w czerwcu. Realna siła nabywcza konsumentów dopiero zaczyna się odbudowywać, po prawie roku strat. Budowlanka z głową ledwie ponad wodą - tak ekonomiści komentują najnowsze dane przedstawione przez Główny Urząd Statystyczny.
Z piewcami propagandy jest jak z denialistami klimatycznymi - zobaczą pojedyncze dobre dane i już ogłaszają koniec kryzysu.
GUS podał dziś najnowsze dane o sprzedanej produkcji przemysłowej, zatrudnieniu i wynagrodzeniach. To jedne z najważniejszych wskaźników, które dostarczają nam informacji o stanie gospodarki. I nie dają one powodu do radości.
Na co dzień śledzimy bacznie dane o inflacji podawane przez GUS. By jednak dowiedzieć się więcej o tym, co naprawdę napędza ceny i czy rzeczywiście można odtrąbić sukces w walce z inflacją, warto śledzić też inne parametry.
Polacy zaciskają pasa, więc gospodarka jest na wstecznym. W drugim kwartale znów zanotowaliśmy spadek PKB. Co istotne - głębszy, niż się spodziewano.
Ceny towarów w lipcu 2023 roku wzrosły o 11,3 proc., a ceny usług o 10,6 proc. w ujęciu rok do roku - informuje Główny Urząd Statystyczny. Łącznie inflacja wyniosła 10,8 proc.
Od początku kwietnia do końca czerwca upadło w Polsce prawie 100 firm. To więcej niż w poprzednim roku w tym samym okresie, ale mniej niż w pierwszym kwartale tego roku.
Przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w II kwartale 2023 r. wzrosło o 13,8 proc., licząc rok do roku. Pensje rosły więc szybciej niż ceny. Ale już w porównaniu z poprzednim kwartałem - spadły.
Zastąpienie reprezentacyjnego badania struktury wynagrodzeń danymi pochodzącymi z rejestrów Zakładu Ubezpieczeń Społecznych oraz uzupełniająco z rejestrów Ministerstwa Finansów oraz Bazy Jednostek Statystycznych GUS pozwoli nie tylko na wzbogacenie zakresu danych o wynagrodzeniach w gospodarce, ale przede wszystkim na znaczne przyśpieszenie ich publikacji.
W lipcu ceny towarów i usług były o 10,8 proc. wyższe niż przed rokiem - wynika ze wstępnych szacunków GUS.
Kobiety z województwa świętokrzyskiego żyją z reguły niemal dziewięć lat dłużej niż mężczyźni - wynika z najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego.
Powierzchnia stolicy to 517 km kw., co oznacza, że do obecnego miasta rekordzisty brakuje jej ponad 160 km kw. Chociaż trudno w to uwierzyć, Warszawa przestała być właśnie największym miastem w Polsce.
W czerwcu przeciętna pensja wyniosła 7335 zł brutto. To kolejny kilkunastoprocentowy wzrost w skali roku, który szybko podchwyciła opinia publiczna. I równie szybko zrodziło to pytania: kto w Polsce tyle zarabia? Choć prezentowane co miesiąc przez GUS dane są bardzo chwytliwe, to problemów z ich reprezentatywnością jest kilka.
Sprzedaż detaliczna w czerwcu po raz kolejny była niższa niż przed rokiem. Choć wciąż do zakupów podchodzimy ostrożnie, spadki konsumpcji są już nieco mniejsze niż w ostatnich miesiącach. Wielu analityków prognozuje rychłą poprawę, a branżowi eksperci zauważają: firmy doszły już do ściany, jeśli chodzi o przerzucanie na klientów rosnących kosztów.
Marek z Warszawy: - W skali roku myślę, że mam realnie z 10 proc. mniej w budżecie. Tyle dobrego, że benzyna nieco staniała. Dużo jeżdżę samochodem, więc dla mnie to największy plus względem poprzedniego lata, gdy było ponad 7 zł za litr.
Od kilku miesięcy przy okazji kolejnych publikacji GUS o średnich wynagrodzeniach analitycy zwracali uwagę: mniej istotne jest to, jak szybko pensje rosną, bardziej czy nadążają za wzrostem cen. W czerwcu wreszcie zaczęły.
Dane Głównego Urzędu Statystycznego dotyczące wynagrodzeń nie są optymistyczne dla mieszkańców Kielc. Tylko u nas i w Gorzowie Wielkopolskim przeciętne zarobki nie przekraczają 6 tys. zł brutto.
Wstępne dane o inflacji w czerwcu mówią o wzroście o 11,5 proc . Galopada cen trwa w najlepsze, choć trzeba przyznać, że tempo wzrostu spada. 20 proc. nie przebiliśmy, ale na mniej niż 10 proc. trzeba poczekać.
Do tej pory wiedzieliśmy, że średnie wynagrodzenie wynosiło w pierwszym kwartale tego roku 7124,26 zł. Teraz dzięki najnowszym danym GUS wiemy też, w jakich branżach zarabiało się najwięcej, a jakie ciągnęły średnią w dół.
Jeśli ktoś chce porównywać gospodarcze rządy PiS do komunizmu, to jest to najlepszy wskaźnik. Coraz więcej osób w naszym kraju otrzymuje pensję minimalną. A będzie ich jeszcze więcej.
Polacy mogą kupić mniej niż przed rokiem. GUS podał, że sprzedaż detaliczna spadła w maju o 6,8 proc. w ujęciu rocznym. Chętniej kupujemy za to przez internet.
Główny Urząd Statystyczny podał dane o przeciętnym wynagrodzeniu w polskiej gospodarce w 2022 roku. Inflacyjną presję na wynagrodzenia widać na pierwszy rzut oka, ale pensje i tak nie nadążały za wzrostem kosztów życia.
Według szybkiego szacunku z końca minionego miesiąca w maju tego roku ceny były o 13 proc. wyższe w porównaniu do zeszłego roku. W porównaniu do kwietnia ceny nie drgnęły. Dwa tygodnie później GUS opublikował szczegółowe odczyty inflacji, z których wynika, że najszybciej rosły koszty leczenia.
Morfologia, pomiar ciśnienia tętniczego, poziomu glukozy i cholesterolu - te wszystkie badania można zrobić za darmo na NFZ w ramach programu Profilaktyka 40+. Okazuje się jednak, że z tej możliwości skorzystało zaledwie 7,5 procent uprawnionych. Najgorzej było na Podkarpaciu. Dlaczego nie chcemy się badać?
Kobiety coraz później decydują się na dziecko, co piąta wychowuje je samotnie. Co jeszcze wiemy o matkach Lubuszankach w potężnym kryzysie demograficznym?
Copyright © Agora SA