Restaurant Week 2023 we Wrocławiu startuje 22 marca. W wiosennej edycji kulinarnego festiwalu biorą udział 43 restauracje. Wydarzenie potrwa do 30 kwietnia, można już rezerwować miejsca w lokalach. Gdzie we Wrocławiu zjemy festiwalowe potrawy?
Z powodu kryzysu zamyka się coraz więcej restauracji we Wrocławiu. Są wśród nich m.in. te serwujące pizzę, burgery, kuchnię włoską i ukraińską, dania orientalne czy rodem z Południowej Afryki. Działalność kończą zarówno miejsca szerzej rozpoznawalne, jak i mniej znane, osiedlowe lokale.
Meksyk i Koreę Południową dzieli ponad 12 tys. km, dwa kontynenty, dwie kultury. Ale spotykają na talerzach w restauracji Seńor Kimchi we wrocławskiej Hali Świebodzki.
Idealny studencki posiłek to taki, który nie zrujnuje kieszeni, jest smaczny i raczej solidny, a dodatkowo można go zjeść w przerwie między zajęciami. Gdzie coś takiego mogą znaleźć studenci największych wrocławskich uczelni?
Na ulicy Świdnickiej w piątek, 17 grudnia, rozpoczęło działalność nowe miejsce na kulinarnej mapie Wrocławia serwujące piwa rzemieślnicze i oryginalne dania. Stoją za nim dwie znane już w mieście marki, czyli Browar Stu Mostów i restauracja La Maddalena.
Najpopularniejsze wegańskie i wegetariańskie restauracje we Wrocławiu. 1 listopada obchodzono Światowy Dzień Weganizmu. Z opublikowanych w kwietniu badań specjalizującej się w cateringu dietetycznym firmy Maczfit wynika, że we Wrocławiu prawie 25 proc. mieszkańców nie je mięsa. Stolica Dolnego Śląska wygrała tym samym ranking na najbardziej wegetariańskie duże miasto w Polsce. Gdzie najczęściej stołują się wrocławscy weganie i wegetarianie?
Na portalu TripAdvisor można znaleźć aż 857 restauracji i lokali znajdujących się we Wrocławiu. Na podstawie ocen klientów - zarówno wrocławian, jak i turystów - powstał ranking. Sprawdziliśmy, które restauracje we Wrocławiu zostały najwyżej ocenione przez użytkowników popularnego portalu turystycznego.
Czasy się zmieniają, a studenci nie chcą już jeść "byle co, byle tanio". Sprawdziliśmy, gdzie warto pójść na obiad w pobliżu wrocławskich uczelni.
Soczewka Wrocław. Przez ponad dwie dekady był w tym miejscu zakład optyczny, a umawianie się "pod optykiem" było tak popularne, jak "pod pręgierzem" czy "koło fontanny". Pod koniec 2012 roku zakład zamknięto, ale kilka dni temu lokalu znów ożył. Stało się tak za sprawą baru Soczewka, który nazwą nawiązuje do optyka, ale już branżą zdecydowanie nie: tu zamiast okularów królują burgery i steki
Kurka Wodna Wrocław. W październiku w tym miejscu otwarto Fish & Chips, knajpkę serwującą wyłącznie ryby: w menu były sum afrykański, pstrąg kłodzki, dorsz, łosoś bałtycki i okoń nilowy. Od połowy czerwca lokal nazywa się bardziej swojsko, mianowicie Kurka Wodna, a karta dań przeszła poważny lifting - pojawiły się w niej, prócz ryb, dania z drobiu. I to sporo
U Gruzina Wrocław. Gruzińskie chaczapuri już dawno opuściło granice swojej ojczyzny i podbija kubki smakowe mieszkańców innych krajów. Teraz ta oparto o drożdżowe ciasto przekąska zawitała w swej oryginalnej formie do Wrocławia, dokładnie na ulicę Curie-Skłodowskiej. Właśnie tu, w barze U Gruzina, chaczapuri przyrządzi nam rodowity Gruzin i to z oryginalnych składników.
Ulica Więzienna powoli wyrasta na ?wrocławską Italię? i to nie tylko ze względu na stojący tam pasaż Galeria Italiana. Tę okolicę upodobali sobie właściciele włoskich knajpek i staje się ono prawdziwym zagłębiem takich miejsc. W połowie stycznia pojawiło się tam kolejne, czyli pizzeria Tralalala
Bistro Nowy Targ. Sala na parterze budynku przy ul. Purkyniego 1 ma bogatą historię, kiedyś był tu nawet sklep muzyczny. Teraz, od początku marca, działa tu Bistro Nowy Targ, miejsce sprofilowane na szybkie jedzenie w godzinach pracy. Szybkie i całkiem smaczne
Franz Kawka Wrocław. Ulica Więzienna jest naszpikowana knajpkami: zajęły cały dół Galerii Italiana, wiele z nich działa na całej długości uliczki. Można powiedzieć, że to jeden z najbardziej gastronomicznie ?oblężonych? zaułków Wrocławia. Całkiem niedawno do istniejących tam lokali dołączył Franz Kawka, miejsce będące połączeniem kawiarni, bistro i... piekarni.
- Za granicą staram się jeść jedzenie z ulicznych budek czy aut. To rzeczy swojskie, niepowtarzalne, smaczne - mówi Michał, pomysłodawca Bratwurstów. - W końcu dojrzałem do tego, żeby samemu otworzyć coś takiego - opowiada. Wspólnie z bratem postawili na grillowane kiełbaski. Sprzedają je od połowy marca z samochodu zaparkowanego na ul. Szewskiej
Złe Mięso Wrocław. Wiosną ubiegłego roku świat wrocławskich wegan i wegetarian obiegła smutna wiadomość: zamyka się Złe Mięso, jedna z najbardziej popularnych ?bezmięsnych? knajpek w mieście. Ale właściciele nie chcieli zwijać interesu
Nowa Spiżarnia Wrocław. Parę lat temu ul. Włodkowica była ciemnym zaułkiem, teraz to zagłębie klimatycznych lokali z Mleczarnią i Bułką z Masłem na czele. Pojawiły się na niej nie tylko puby, ale też czekoladziarnia i restauracje oraz Spiżarnia. Od lipca ubiegłego roku to miejsce nazywa się Nowa Spiżarnia, przeszło lifting wnętrza i stawia na kuchnię wielu narodów z przewagą włoskiej
Cafe Fusy Wrocław. Siłą knajpek na pewno jest smaczne jedzenie w nich serwowane. Nie bez znaczenia jednak są też wystrój, atmosfera i pomysł, który gwarantuje, że lokal zapadnie nam jakoś w pamięć nawet po jednej wizycie. Wydaje się, że właśnie tak o swojej Cafe Fusy myślą jej właścicielki - malutka kawiarnia z ul. św. Mikołaja pełna jest nawiązań do świata filmu, a prócz czegoś dla ciała zaprasza na coś dla ducha, czyli na projekcje filmowe.
Sushi Takai Wrocław. Sushi rozpoczęło podbój Polski gdzieś w połowie lat 90. od stolicy, potem moda na to japońskie jedzenie zalała cały kraj. Jednym smakuje, gdy ryż jest mocno zakwaszony octem, inny ?topi? nigiri w sosie sojowym, fanów mają proste hosomaki i skomplikowane sushi kalifornijskie - ilu jedzących, tyle opinii. A że oferta barów sushi jest bardzo podobna do siebie, to o porównania łatwo i łatwo znaleźć miejsce dla nas najlepsze.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.