Miałem sen, że spałem osiem długich lat. Jeśli na jawie nie wywalczymy prawa do oddychania świeżym powietrzem, prawa do picia czystej wody, jedzenia żywności wyrosłej na nieskażonej glebie - to cóż nam po prawach kobiet, dzieci, prawie do wolności, demokracji i wolnego rynku, skoro nie dożyjemy dnia ich realizacji? - pyta przed wyborami prof. Grzegorz Gabryś.
Nad Odrą pod egidą lubuskiej marszałek spotkali się naukowcy, badacze, ekolodzy, politycy. - Wleciała bomba, latają balony i drony, ale nikt nie nagłaśnia, że są zagrożenia równie niebezpieczne: budowa CPK, przekop Mierzei Wiślanej, niszczenie Puszczy Karpackiej. Jesteśmy blisko wielkiej katastrofy ekologicznej, wszystko dokona się jednego dnia - ostrzega prof. Grzegorz Gabryś.
Dolina Gęśnika, niegdyś dzika przyroda i ptasi azyl, zmieniła się w blokowiska, place zabaw i park linowy. Zielonogórzanie i Ruch Miejski chcą, żeby ptaki przetrwały. Powiesili im kilkadziesiąt budek lęgowych.
Stowarzyszenie Zielonogórskie Perspektywy wznawia cykl debat dotyczących przyszłości Zielonej Góry. W środę gościem Perspektyw będzie prof. Grzegorz Gabryś, biolog z Uniwersytetu Zielonogórskiego. Opowie o zieleni w mieście.
Rewitalizacja znów budzi w mieście duże emocje. Nic dziwnego, kiedy prezydent zgłasza chęć wycięcia pół tysiąca drzew w najcenniejszym przyrodniczo terenie miasta.
W Zielonej Górze niestety brakuje dialogu i poszanowania profesjonalizmu. Szacunku dla ekspertów. Dla mnie jest zatrważające, że w dzisiejszych czasach proces objęcia ochroną dwóch wspaniałych, kilkusetletnich dębów trwa już siedem lat - mówi prof. Grzegorz Gabryś z Uniwersytetu Zielonogórskiego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
