Tusk uczy się od Kaczyńskiego. Będą twarde negocjacje z Unią Europejską, luźne podejście do budżetu i twarda obrona granic
"Kabriolet saab, szlafroki i zakonnice. Jedno z najmilszych wspomnień, jakie mam z Donaldem Tuskiem"
Mówili o nim "przyjaciel robotników". Miał już pięćdziesiątkę, kiedy ganiał się ze ścigającymi go esbekami. Potem budował służby specjalne demokratycznej Polski, by prawie 30 lat temu usunąć się z życia publicznego.
Partie w Polsce nie prowadzą sensownej i rozpoznawalnej polityki na poziomie samorządowym. Po co więc wójt czy burmistrz miałby zapisywać się do PiS, PO czy PSL?
Różniliśmy się z Balcerowiczem w tym, że w mojej koncepcji "sto milionów dla każdego" aż jedna czwarta ludzi w Polsce by się uwłaszczyła, a w jego koncepcji zaledwie pięć procent
Utrzymywanie się wysokiego poparcia dla PiS-u po ośmiu latach rządów obfitujących w skandale jest fenomenem. W historii III RP jest to sytuacja wyjątkowa. Dlaczego? Spróbuję wyjaśnić.
Konstytucjonalista o sukcesach PiS: Zasad gospodarki rynkowej uczyliśmy się znacznie szybciej niż reguł życia w demokracji. Problemem polskiej demokracji była pasywność elit intelektualnych, w tym samych prawników.
Nim Kwaśniewski wyprowadził się z pałacu, zaprosił Lecha Kaczyńskiego na kolację. "Polska to nie Wielka Brytania, trzeba budować ciągłość".
Nie ma tygodnia bez krytycznego artykułu o pokoleniu Z. A to ono zdecyduje jesienią, jakiej chce Polski
Polska w wolność po 1989 roku wchodziła jako państwo świeckie, o liberalnym ustawodawstwie. To Jan Paweł II opromienił roszczenia biskupów i sparaliżował stronę postępową
Nie trzeba wymyślać Polski na nowo - wystarczy ją porządnie wyremontować
Nie był ani z intelektualistami, ani z robotnikami, ani ze studentami. Był z nami wszystkimi. Zmarłego 21 lutego Jana Lityńskiego wspominają Lech Wałęsa i inni działacze opozycji demokratycznej i dawnej "Solidarności"
Strzałabałtycka czy Strzała Bałtyku? W przedwojennej Gdyni, kupując bilety na kolej albo autobus, trzeba było uważać. Mogło się bowiem okazać, że w konsekwencji specyficznej walki o względy pasażerów, pojechalibyśmy nie do Warszawy, lecz do Poznania lub odwrotnie.
Czabański, Lipiński, Glapiński, Kujda, Jasiński... Mają wpływy od wielu lat, ale udają, że z III RP nie mają nic wspólnego.
Ustępowanie populistom do niczego nie prowadzi. Tak jak egoizm - główny grzech liberalizmu.
W warstwie retorycznej Olszewski zrywał z Balcerowiczem, ale jego ministrami finansów byli nadal ortodoksyjni liberałowie. Rozmowa z prof. Antonim Dudkiem.
2 grudnia 1991 r. Polska jako pierwsze państwo na świecie uznała niepodległość Ukrainy. Tę datę Paweł Kowal uznaje za moment narodzin nowej polskiej polityki wschodniej.
Może musieliśmy otworzyć rynek, pozamykać huty i PGR-y. Ale trzeba też było pojechać do ludzi opuszczonych nagle przez zdechły system, posłuchać, co mówią, postarać się im pomóc.
Rok 1992, Radosław Sikorski dzwoni do Brukseli. "Panie ministrze, za trzy godziny będzie połączenie".
W PRL-u samochodów było za mało, były drogie i wszyscy chcieli je mieć. Marzeniem milionów Polaków stało się kupno auta w miarę taniego, czyli używanego. Najlepiej z Niemiec, bo blisko i - wiadomo - Niemiec o auto dba. Najlepiej volkswagena w dieslu - bo długowieczny, a ropa przecież od benzyny znacznie tańsza.
Miałem chyba dziesięć lat, byli goście i rozmowa zeszła na śmierć. Rozpłakałem się. Zapytali czemu. "Bo ja chciałbym jeszcze trochę pożyć". "A ile ty byś chciał żyć?". Beczę i mówię: "No, jeszcze chociaż 70 lat". Ich homerycki śmiech słyszę do dzisiaj.
Zapytałam w IPN, dlaczego znanemu stalinowskiemu prokuratorowi nie przedstawiono jeszcze zarzutów, choć PiS rządzi już prawie cztery lata. Odpowiedź padła po dwóch tygodniach na konferencji prasowej. Szef pionu śledczego Instytutu w obecności ministra Ziobry poinformował, że zarzuty właśnie postawiono
Wielkie afery polityczne wybuchają nie od dziś, są one nieodłącznym elementem III RP. Na nasze szczęście wychodzą na jaw. Dominika Wielowieyska wraz z dziennikarką Weroniką Kostyrko omawiają archiwalne teksty "Gazety Wyborczej", rozmawiają między innymi o jednej z największych afer korupcyjnych w Polsce i negocjacjach przy tworzeniu rządu Hanny Suchockiej.
Po 30 latach przemian, które milionom przyniosły dobro jednostkowe, Polacy chcą dziś większej troski o dobro wspólne.
Ma rację Szczepan Twardoch: trzeba się pogodzić z istnieniem ludzi, którzy wierzą w różne dyrdymały. Ale może warto, w przerwach pomiędzy pisaniem a żeglowaniem, zaprząc swój pisarski autorytet, by osłabić trochę tę ich wiarę
Ludzie, którzy witali w moim domu nowe tysiąclecie nie przekroczyliby już mojego progu, a nawet nie chcieliby się przyznać, że kiedykolwiek tu byli. Z grubsza połowa gości naszej imprezy nie zamieniłaby dzisiaj słowa z pozostałą połową.
"Ja bardzo kocham furmanki. Teoretycznie moglibyśmy się nimi szczycić. Ale przez te lata III RP wszystko to pokazywano tak, by trzeba się było tego wstydzić" - tak premier Morawiecki wyznał miłość do furmanek i oskarżył III RP o ich zohydzenie na spotkaniu w Łodzi 12 lipca
Demokratyczny, wspólnotowy kapitał uniwersytetu, który przetrwał starcie z systemem sowieckim i od lat 60. odgrywał kluczową rolę w odzyskiwaniu wolności, padł pod ciosami systemu rynkowego
Jakich łamańców psychologicznych muszą politycy PiS dokonywać, aby negować to, co sami współtworzyli od 1989 r.
Dla naszej lewicy, zdaje się, mniejszym złem jest dalszy demontaż demokracji przez PiS niż wejście do dużej koalicji zdominowanej przez większych partnerów. A ona mogłaby odsunąć PiS od władzy. Kaczyński na wieki wieków? Z cyklu "Adam Michnik poleca"
Tym, co nas łączy, Panie Piotrze, jest najwspanialsza pokoleniowa przygoda - zwycięstwo w wyborach 4 czerwca 1989 roku. I wywalczenie nowej Polski. Którą teraz możemy stracić
Owszem, cała nowa polska lewica krytykuje transformację, nieraz brutalnie. Ale to nie czyni jej sojusznikiem Kaczyńskiego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.