Pierwsza ważna rzecz, do której musimy się przyzwyczaić w Pipestone, to korzystanie z toalet ze spłuczką. My, mali chłopcy, nigdy nie spłukujemy toalet w nocy. Chyba się boimy opowieści o Weendigo, potworze, który ryczy i zjada ludzi.
W najbogatszym kraju świata indiański mężczyzna żyje 48 lat, a kobieta 52
"Chińczycy" w cudzysłowie, bo, oczywiście, kilkadziesiąt-kilkanaście tysięcy lat temu nie było jeszcze chińskiej cywilizacji (liczy ona blisko cztery tysiące lat). Ale rejon świata, który dzisiaj nazywamy Chinami, zasiedlali już ludzie ciekawi świata.
Być może na lód już nie wróci - rozbite kolano, ból w stawie skokowym, biodrze i kręgosłupie to efekt 15 lat zawodowej kariery. Mistrz olimpijski z Soczi, najlepszy gracz NHL w 2015 roku Carey Price pozostanie na długo symbolem dla rdzennych mieszkańców Kanady i Ameryki.
Koń jest symbolem amerykańskiego Zachodu, ale kiedy i jak konie tam dotarły, jest przedmiotem debaty. Teraz archeologowie potwierdzili ustne przekazy Indian, zgodnie z którymi konie towarzyszyły im na długo przed tym, zanim zjawili się europejscy osadnicy.
Ludzie wymyślili różne więzienia: Panoptikon, Alcatraz, Kołymę czy zwykły "szlaban" na nastolatka, ale nie zdają sobie sprawy, że najdoskonalsze więzienie to ich własny umysł
Zdaniem policji 35-letni Jeremy Skibicki zamordował w Winnipeg cztery członkinie rdzennych wspólnot. - Nikt nie może stanąć przed wami i zapewnić, że to się nie powtórzy - skomentował jeden z ministrów.
Myles i Damien Sanderson w minioną niedzielę zadźgali nożami dziewięciu mieszkańców niewielkiej społeczności James Smith Cree Nation w prowincji Saskatchewan. Sami też do niej należeli. W tle zbrodni - nadużywanie narkotyków, które w indiańskich rezerwatach w Kanadzie nosi już znamiona epidemii.
W Brazylii zmarł ostatni przedstawiciel plemienia z terytorium Tanaru. Był znany jako "Człowiek z Dziury".
Widzowie pierwszego programu niemieckiej telewizji nie obejrzą już kultowych westernów o Winnetou i Old Shatterhandzie. ARD kasuje produkcje na podstawie prozy Karola Maya.
W poniedziałek papież rozpoczyna sześciodniową pielgrzymkę do Kanady. Planuje głównie spotkania z przedstawicielami autochtonicznych społeczności.
Od blisko dwóch tygodni w Ekwadorze trwają demonstracje, marsze i blokady dróg. Rząd utrzymuje stan wyjątkowy. ONZ i UE wzywają do rozmów z Indianami - na razie bez skutku.
Licówki i plomby z kamieni szlachetnych mocowano specjalnym klejem. Dentyści w państwie Majów mieli zaskakująco wysokie umiejętności.
Na zlecenie Departamentu Zasobów Wewnętrznych USA powstał raport dotyczący szkół z internatem prowadzonych w Stanach Zjednoczonych dla Indian. "Federalny system szkół systematycznie stosował metody militaryzacji i techniki zmiany tożsamości, próbując zasymilować dzieci w drodze edukacji" - piszą jego autorzy.
Dzieci wybito, kobiety zbiorowo gwałcono, rannym obcinano głowy siekierami. Jak mormoni pozbyli się Indian
Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej" przeglądają tysiące zdjęć w serwisach informacyjnych. Najlepsze i najciekawsze fotografie ilustrują później wydarzenia dnia opisywane przez dziennikarzy "Wyborczej". Nie wszystkie zdjęcia trafiają do serwisu Wyborcza.pl czy do papierowego wydania "Gazety Wyborczej". Raz decyduje o tym ranga wydarzenia, innym razem brak miejsca... Są też fotografie, które zyskują znaczenie po pewnym czasie. Choćby zdjęcie Berniego Sandersa w wełnianych rękawiczkach podczas inauguracji prezydentury Joego Bidena, które stało się hitem w internecie kilka godzin po wydarzeniu... W przeglądzie zdjęć dnia chcemy się z państwem podzielić fotografiami nie tylko newsowymi, ale również tymi, o których nagle zrobiło się głośno.
Jak to możliwe, że mało liczebny lud Wari osiągnął oszałamiający sukces kolonizacyjny? I to, jak się okazuje, bez użycia sił militarnych. Archeolodzy znaleźli odpowiedź.
Członkowie grupy Keeseekoose w prowincji Saskatchewan poinformowali o odkryciu 54 grobów w pobliżu byłych dwóch szkół z internatem dla Indian.
Nie można wykorzystywać dóbr Amazonii, ignorując prawa ludów tubylczych. Precedensowe orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego w Ekwadorze przetacza się głośnym echem przez całą Amerykę Łacińską. I wlewa nadzieję w serca aktywistów walczących z nadmierną eksploatacją tych ziem.
Od paru dekad w kraju Indian, przy brzęku jednorękich bandytów oraz szeleście kart do pokera, toczy się gra o naprawdę wysokie stawki: gospodarczą niezależność i polityczną suwerenność plemion. Często jest to rozgrywka brutalna i brudna.
Fizycy i buddyści zgodziliby się z tym, jak świat postrzegają Irokezi.
Gigantyczne erupcje wulkanów w Ameryce Północnej w VI wieku na lata zmieniły klimat w wielu miejscach świata i spowodowały wielki kryzys. Kulturze Indian Pueblo kataklizm jednak się przysłużył - uważają archeolodzy.
185 lat po słynnej bitwie Alamo znów staje się miejscem zażartej walki. Rozgrywa się ona głównie w sądach, ale co bardziej zapalczywym "strażnikom tradycji" zdarza się też potrząsać prawdziwymi karabinami.
Prezydent Sebastian Pinera wprowadza stan wyjątkowy w regionie Araukania i wysyła tam wojsko. Państwo ma za nic zadawnione krzywdy tubylczych Mapuczów, których podbito 150 lat temu i wyrugowano z ojczystych ziem. Ten konflikt to krwawiąca rana współczesnego Chile.
Indianie z plemion tubylczych domagają się ochrony swoich rezerwatów oraz zatrzymania niszczenia puszczy amazońskiej. W niedzielę zaapelowali do światowych przywódców o zastopowanie dewastacji Amazonii.
"Kłamstwami" i "manipulacją" określił doniesienia o masowych grobach zawierających szczątki uczniów tzw. szkół rezydencjalnych dla Indian ks. Marcin Mironiuk z polskiej parafii Naszej Panny Królowej w Edmonton. Za karę wysłano go na bezterminowy przymusowy urlop, ma też przeprosić.
Washington Football Team zabronił swoim fanom przychodzić na stadion w pióropuszach i z pomalowanymi na czerwono twarzami. Ogłoszono też, że nowa maskotka klubu nie będzie miała żadnych odniesień do kultury tubylczych Amerykanów.
Cel szkół z internatem był szlachetny i racjonalny - stworzenie ogrodu produktywnego, pełnego miłego dla oka ładu i harmonii. "Dzicy", z ich wspólną często własnością i nieuporządkowaną hierarchią, wprowadzali do ogrodu niepożądany element chaosu.
W Polsce określenie "Indianin" kojarzyło się z walką z najeźdźcami, walecznością, życiem w zgodzie z naturą. Moi indiańscy znajomi cieszyli się, że gdzieś określenie "Indianin" nie ma żadnych rasistowskich konotacji.
Wielu ważnych amerykańskich autorów, tubylczych i nie, piszących dzisiaj, bez problemu używa słowa "Indian", obok oczywiście nazw plemiennych. Zapewniam: nie są rasistami.
O odkryciu szczątków 182 osób w pobliżu St. Eugene's Mission School w pobliżu miasteczka Cranbrook poinformowali w środę przedstawiciele tubylczej grupy Lower Kootenay z Kolumbii Brytyjskiej. To trzecie tego typu znalezisko, które ogłoszono w ostatnich tygodniach.
W ciągu tygodnia w Kolumbii Brytyjskiej podpalono pięć kościołów katolickich, cztery spłonęły doszczętnie. Ataki to reakcja na odkrycia anonimowych grobów w pobliżu byłych szkół dla Indian prowadzonych przez Kościół katolicki w latach 1863-1998.
Szczątki 300 indiańskich dzieci odnaleziono na terenie byłej szkoły z internatem w Marieval. To największe masowe miejsce pochówku rdzennej ludności odnalezione dotąd w Kanadzie.
Co druga Indianka w USA doświadczyła ataku na tle seksualnym, co trzecia została zgwałcona. Raporty mówią o tysiącach zaginionych tubylczych kobiet. Ofiarami przemocy padają także mężczyźni. Pomóc mają zapowiadane przez Joego Bidena reformy przepisów.
Czy słowo "Indianin" rzeczywiście obraża rdzennych mieszkańców Ameryki? Spór trwa. Wiele osób uważa, że "Indianin" powinien zniknąć z polskiego słownika tak jak słowo "Murzyn".
Gdy wirus uderzył, Indianie próbowali się bronić.
Czwartkowy werdykt to jedno z najważniejszych zwycięstw rdzennych Amerykanów przed sądem w USA. Ma daleko idące konsekwencje dla ścigania sprawców przestępstw na tych terenach.
W zaatakowanej przez koronawirusa, odciętej od świata Amazonii o życie Indian walczą przede wszystkim wolontariusze.
Copyright © Agora SA