Michnik, Steinhoff, Rosati, Żakowski spotkali się przy "okrągłym stole" w środę w Krośnie w ramach cyklu debat, sygnowanych przez Europejskie Centrum Solidarności w Gdańsku. Mówili o tym, jak PiS zmienił Polskę w ciągu ostatnich lat, co jest lepsze dla Polski - kontynuacja czy zmiana rządów. I dlaczego koniecznie powinniśmy pójść na wybory?
- Uważam za niedopuszczalne sprzedawanie polskich spółek paliwowych innemu państwu. W efekcie decyzje dotyczące tej jednej z najnowocześniejszych w Europie rafinerii będzie podejmował również rząd saudyjski! - mówi Janusz Steinhoff, wicepremier i minister gospodarki w rządzie AWS-UW
- Problemy w Ostrołęce to element większej całości. Drożeją kredyty, materiały budowlane, rosną wynagrodzenia. Potrzebujemy nowych elektrowni, ale wykonawcy będą oczekiwać wyższych kontraktów - zapowiada Janusz Steinhoff, były minister gospodarki.
Europa zużywa 240 mld m sześc. gazu rocznie, a 150 mld to gaz rosyjski. Jeśli pozbędziemy się go, cena surowca będzie jeszcze wyższa - mówi Wyborcza.biz Janusz Steinhoff, b. wicepremier i minister gospodarki w rządzie Jerzego Buzka.
- Nie można mieć pretensji do PiS, że dążył do zmiany formuły cenowej, bo większość analityków przewidywała, że cena na rynku spotowym będzie niska - przekonuje Janusz Steinhoff, b. wicepremier i minister gospodarki w rządzie Jerzego Buzka
- Oczywiście można było to robić stopniowo, ale to by oznaczało klęskę polityczną całego obozu Solidarności. Ten model, który zastosowaliśmy sprawdził się w sposób empiryczny. Nie da się wskazać kraju postsocjalistycznego, który wybrał inną drogę i nie zapłacił za to wysokiej ceny - mówił prof. Leszek Balcerowicz na debacie w Gdańsku, poświęconej 30-leciu jego historycznego planu gospodarczego.
Dziś rząd miesza funkcje regulatora i właściciela, co jest kompletnym absurdem. Polska zawdzięcza sukces gospodarczy temu, że przez 30 lat stworzyliśmy konkurencję, która wymuszała wyższą jakość i wydajność. Rozmowa z Januszem Steinhoffem
Tablicą pamiątkową w budynku Solidarności przy al. Wojska Polskiego w Szczecinie i głazem na Skwerach Wielkich Polaków - tak w piątek upamiętniono wicepremiera i ministra w rządzie Jerzego Buzka, społecznika, działacza podziemnej i legalnej Solidarności Longina Komołowskiego.
Część górników z likwidowanych kopalni, m.in. Makoszowy nie wyklucza przedświątecznych protestów w obronie swoich miejsc pracy. Janusz Steinhoff, były wicepremier, odpowiedzialny w rządzie Jerzego Buzka za sprawy górnictwa, mówi w "Temacie Dnia", że nie można zaklinać rzeczywistości, nierentowne kopalnie powinny być likwidowane, bo musi decydować rachunek ekonomiczny. Teraz mamy państwowe górnictwo i premiera, która gasi pożary albo negocjuje z górnikami - dodaje rozmówca Romana Imielskiego.
Janusz Steinhoff, wicepremier w rządzie Jerzego Buzka, i Jacek Piechota, minister gospodarki za rządów SLD, weszli w skład rady nadzorczej firmy Karen, znanej dotychczas z dystrybucji sprzętu komputerowego. Wkrótce spółka zmieni profil działalności i zajmie się biznesem energetycznym. Nowym właścicielem będzie firma, która zajmowała się dotąd m.in. uprawą zbóż i buraków.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.