Tak naprawdę charytatywne koncerty były dwa, bo chętni nie zmieścili się naraz w Filharmonii Częstochowskiej. Wszyscy dobrze się bawili, a potem głęboko sięgali do kieszeni. - Kurtka, w której występowałem, poszła za 7 tys. zł - chwali się Jarosław Marszałek, wiceprezydent Częstochowy, pomysłodawca imprezy.
Skupiająca działaczy częstochowskich klubów Rada Sportu - organ doradczy prezydenta Częstochowy - jednomyślnie rekomendowała stanowisko w sprawie skromniejszych niż w latach poprzednich wydatków na promocję miasta i wsparcie klubów z kasy samorządu
Podobno do decyzji jest już niedaleko. Ktoś będzie pełnił obowiązki dyrektora Teatru im. Adama Mickiewicza, bo Olaf Lubaszenko zrezygnował z funkcji.
Posiedzenie Rady Sportu przy prezydencie Częstochowy - w której wzięli udział wiceprezydenci Jarosław Marszałek i Andrzej Szewiński - zdominowała sytuacja w AZS, który nie zdoła utrzymać się w ekstralidze. Teraz klubowi grozi cofniecie 600 tys. zł dotacji z miasta.
Tegoroczne święto miasta upłynie przy muzyce lokalnych artystów oraz prezentowaniu częstochowskiej tradycji, historii i sportu. Impreza ma promować walkę o przywrócenie województwa częstochowskiego.
W kwestii kąpielowych atrakcji Częstochowa do potentatów nie należy. To smutna konstatacja w pierwszym dniu wakacji i przy takiej aurze. To ma się zmienić, ale musimy się jeszcze uzbroić w sporą dawkę cierpliwości
To już definitywny koniec świąt w Częstochowie. Choinka, która od grudnia stała na środku pl. Biegańskiego została rozebrana i pocięta.
Po Częstochowie gruchnęła wieść: Krzysztof Matyjaszczyk chce się rozstać ze swoją partyjną przynależnością. - Z trupem SLD na plecach wiele zdziałać nie zdoła - ocenia jeden z lokalnych polityków.
Częstochowianie są zaniepokojeni - gdzieś się im zagubił prezydent miasta. Zamiast Krzysztofa Matyjaszczyka inwestycje otwiera i nagrody wręcza jego zastępca Jarosław Marszałek. Przypadek czy wybory, w których Marszałek kandyduje?
Klamka zapadła. Minął termin zgłaszania kandydatów w wyborach parlamentarnych 2015. Wśród chętnych z Częstochowy przeważają polityczni wyjadacze, którzy w niejednych wyborach - często z sukcesem - brali udział. Nawet w przypadku mniej znanych lub zupełnie nowych ugrupowań o debiutantów trudno.
Kacper Mandecki ze Szkoły Podstawowej nr 31 w Częstochowie wygrał kolejną edycję konkursu, który organizuje urząd miasta. Dziś uczeń klasy VIc oraz jego koledzy i koleżanki odebrali nagrody - 26 tabletów o wartości blisko 20 tys. zł.
Na razie jest remis, ale od decyzji prokuratury zależy, kto się będzie śmiał ostatni. A jak mówi znane przysłowie - ten się naprawdę śmieje, kto się może śmiać ostatni.
Artur Sokołowski, główny zagończyk klubu PiS w radzie miasta, ma świetną zabawę, zgłaszając pomysł nazwania jednej z nowych ulic Jarzynową. Rządzącemu SLD do śmiechu jest mniej, bo ta nazwa dotyka lewicowych działaczy osobiście
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
