Wieczory Kabaretu Starszych Panów były himalajami polskiej twórczości rozrywkowej. Rozwiąż quiz o słynnym kabarecie.
Wieczory Kabaretu Starszych Panów były Himalajami polskiej twórczości rozrywkowej. Rozwiąż quiz o słynnym kabarecie.
- Teraz nie pozostaje mi nic innego, jak tylko zakochać się w tobie - powiedział Jeremi Przybora Barbarze Wrzesińskiej. I tak się to wszystko zaczęło.
Jeremi Przybora spędził część swego dzieciństwa w majątku Miedzyń Wielki. To dziś część największej dzielnicy Bydgoszczy, czyli Fordonu. Przy Politechnice Bydgoskiej stanął więc pomnik satyryka, pisarza i poety. Bez patosu i nadęcia. Odsłaniali go syn artysty Konstanty Przybora i przyjaciółka Magda Umer.
Rozmach, energia, kolory, muzyka i taniec oraz najlepsze światowe musicale - tym charakteryzują się spektakle przygotowywane każdego roku przez adeptów Akademii Aktorskiej "Artysta" w Rzeszowie. Najnowszy musical - "Piotruś Pan" - już w sobotę i niedzielę w Teatrze im. W. Siemaszkowej. Wstęp jest darmowy.
Napisałam gdzieś kiedyś, że to był związek psa łańcuchowego, bo przecież Jeremi miał żonę, dzieci z dwóch związków, z wolnym kotem, który wszędzie właził, chodził po śmietnikach i ogrodach. On był w tej miłości bezbronną, wierną, naiwną osobą, uwierzył chyba, że ta pogrążaczka męskich serc ochłonie u jego boku.
- Byłem świadom, że to jest projekt wysokiego ryzyka. Dzisiejsza TVP budzi powszechne i słuszne potępienie. Ale podjąłem to ryzyko, bo taka szansa mogła się więcej nie pojawić - mówi Maciej Karpiński, współscenarzysta serialu "Osiecka". TVP zakończyła emisję budzącego emocje serialu.
Serial "Osiecka" na pierwszy rzut oka przypomina wystawę eksponatów z epoki, przy czym eksponatami są tu także ludzie. Dostaję oczopląsu od tego natłoku. Wciąż ktoś nam kogoś przedstawia: to jest Cybulski, to jego przyjaciel Bobek Kobiela, a to ich słynny motocykl. Witold Dąbrowski, Marek Hłasko, Jeremi Przybora, Wojciech Frykowski.
"To była ostatnia romantyczka w piosence. >Amor szmaciany płynie ulicą< - słyszę w tym Słonimskiego i Tuwima, którzy umieli poetyzować zwyczajność. Rozumiała, jakie słowo jest ważne. Na tym polega artysta, na sztuce jedynego nazwania. Czytam w niej zdolność do miłości wielką i przerażającą, ostrą świadomość istnienia. Jak skamandryci porównywała życie do tańca. Zmysłowość i witalizm są u niej podszyte grozą" - pisała o Agnieszce Osieckiej prof. Maria Janion.
Jako jedyna spóźniała się na próby. Juliusz Borzym, pianista, nazwał ją "świętą krową w Kabarecie", bo mogła przyjść, kiedy chciała. Za to pracowała pięknie. Śpiewała tak, że nie trzeba było powtarzać. Mija 30 lat od śmierci Kaliny Jędrusik. Publikujemy fragment książki Remigiusza Grzeli "Z kim tak ci będzie źle jak ze mną? Historia Kaliny Jędrusik i Stanisława Dygata".
Czy rzucał nim w Starszych Panów?
Coś dla miłośników pięknej polszczyzny i rozrywki z najwyższej półki. Dla osób, które kochają humor starszych panów. Michał Nogaś poleca trzeci i ostatni tom "Dzieł (niemal) wszystkich" Jeremiego Przybory. Po dwóch tomach wydanych w tym roku pod choinkę znajomym, krewnym i bliskim można już sprezentować "Przymknięte oko Opaczności. Memuarów części wszystkie". Dlaczego warto? O tym w materiale.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.