Czy może dziwić awans Mejzy? Na pewno pomylili się ci, którzy w lipcu wieszczyli mu koniec krótkiej i hochsztaplerskiej kariery - pisze Artur Łukasiewicz, redaktor Gazety Wyborczej.
Łukasz Mejza nie musi wziąć poselskiego mandatu po zmarłej Jolancie Fedak. - Na stole leży propozycja, bym został marszałkiem lubuskim. Jestem gotów - obwieścił w publicznym radiu. Kto mu złożył ofertę? Nikt się nie przyznaje, ale PSL lekko kluczy
Kilkuset mieszkańców i znani politycy żegnali w czwartek, 7 stycznia na zielonogórskim cmentarzu Jolantę Fedak. - Była politykiem z krwi i kości. Żelazną damą polskiej polityki. Twardą, upartą, mówiącą odważnie, co myśli - wspominał posłankę Władysław Kosiniak-Kamysz, prezes PSL.
Kilkuset mieszkańców i znani politycy żegnali na zielonogorskim cmentarzu Jolantę Fedak. - Była politykiem z krwi i kości. Żelazną damą polskiej polityki. Twardą, upartą, mówiącą odważnie, co myśli - wspominał posłankę Władysław Kosiniak-Kamysz, prezes PSL.
W holu urzędu marszałkowskiego w Zielonej Górze wyłożono dla mieszkańców księgę kondolencyjną ku pamięci zmarłej Jolanty Fedak, byłej minister pracy.
Jolanta Fedak, posłanka PSL i była minister pracy, zmarła w sylwestra w wieku 60 lat. Jej pogrzeb odbędzie się w czwartek na cmentarzu przy ul. Wrocławskiej. Będzie miał charakter państwowy, wezmą w nim udział przedstawiciele władz.
- Świetna Pani Minister, z charakterem, sercem i wiedzą, odważna i lojalna. Będzie nam Ciebie Jolu bardzo brakowało - napisał Donald Tusk. Politycy żegnają zielonogórską posłankę PSL.
Jolanta Fedak od kilkunastu lat była prezesem lubuskiego PSL, od roku posłanką. W przeszłości ministrem pracy, wicewojewodą i wicemarszałkiem lubuskim. Miała 60 lat.
Po blisko tygodniu od pierwszego protestu kobiet głos w sprawie zabrała posłanka Jolanta Fedak, prezeska PSL w woj. lubuskim. - Nikt nie miał prawa łamać kompromisu aborcyjnego - napisała Fedak.
Wydawało się, że prezydent Duda reprezentuje pokolenie, dla którego ważna jest przyszłość. Dziś po tym nie ma śladu - mówi posłanka Jolanta Fedak. A polityka w lubuskim sejmiku? -Trudno przewidzieć szefowi partii, czy jakis radny złamie dla pieniędzy, czy nie.
Władysław Kosiniak-Kamysz w I turze wyborów prezydenckich otrzymał zaledwie 2,36 proc. - Slogany: trzask czy wyPAD powodują, że Polacy nie słuchają programów. Gdyby wybory odbyły się w maju, to wynik byłby lepszy - komentują politycy PSL.
Reforma sądownictwa? Rząd PiS nie dokonał żadnej zmiany na dobre - twierdzi Jolanta Fedak, posłanka i szefowa lubuskiego PSL.
Dwie lubuskie posłanki opozycji, Jolanta Fedak i Anita Kucharska-Dziedzic, nie wzięły udziału w głosowaniu nad zdjęciem z porządku obrad tzw. ustawy kagańcowej. Opozycja mogła wygrać głosowanie, ale przegrała przez absencję swoich posłów.
Posłowie z województwa lubuskiego znaleźli się w 14 z 29 komisji w Sejmie. W czterech z nich są wiceprzewodniczącymi, a w jednej lubuski poseł został przewodniczącym.
Wybory parlamentarne 2019. Lubuska Koalicja Obywatelska ma duży kłopot, bo w regionie PiS już nikogo nie odstrasza
Jedni zbierają gratulacje, drudzy dziękują. Są także tacy, którzy zaszyli się i milczą.
W Sejmie zadebiutują Anita Kucharska-Dziedzic, Jolanta Fedak, Tomasz Aniśko i Krystian Kamiński. Na Wiejską wraca Bogusław Wontor. Kim jest naszych 12 posłów?
"Niestety jestem w tej grupie, która nie miała okazji zetknąć się z jej twórczością. Nie czytałem żadnej jej książki" - wycedził na Facebooku prezydent Zielonej Góry po Noblu dla Olgi Tokarczuk. Przy okazji zdradził, że nie zagłosuje na Wioletę Haręźlak ani Jolantę Fedak.
Wybory 2019. By zarejestrować listę w PKW, kandydaci muszą podać swój zawód. Do Sejmu chcą dostać się chemicy, fotografowie, choreografka, kelnerka czy zegarmistrz. Są także... dyrektorzy.
Wybory parlamentarne 2019. Władysław Kosiniak-Kamysz nie wyobraża sobie koalicji z PiS, ale nie tylko tym chce trafić do wyborców. Obiecuje zwrot ku ekologii, choć akurat lubuskich ludowców trudno z nią kojarzyć.
Wybory parlamentarne 2019. Kasy było mało i wymyśliłem, że Serafin mówi, a potem gospodynie śpiewają na nutę przeboju "Que sera, sera, que sera sera, Władeczek radę da." - opowiada Artur Groc, jedyny kukizowiec na liście lubuskiego PSL
Wybory parlamentarne 2019. - Sorry, ale "leśne dziadki", które żyją z polityki od 20 lat, nie rozwiążą już naszych problemów - przedstawia się Łukasz Mejza, kandydat do Sejmu z lubuskiego PSL. Tyle że działacz Bezpartyjnych Samorządowców, stosując swoją miarę, mógłby na swojej liście wyborczej znaleźć ich całkiem sporo, z szefową ludowców Jolantą Fedak na czele.
W woj. lubuskim z list Koalicji Polskiej (PSL i Kukiz) wystartują Bezpartyjni Samorządowcy, w tym Łukasz Mejza i Wioleta Haręźlak. Więzy między oboma ugrupowaniami się zacieśniają. Czy jesienią do spółki z PiS przejmą władzę w sejmiku województwa? Takiego scenariusza nikt nie wyklucza.
Wybory parlamentarne 2019. Na czele listy PSL do Sejmu Jolanta Fedak, za nią Jan Świrepo. Natomiast Olimpia Tomczyk-Iwko, liderka Kukiz'15, zepchnięta dopiero na 10. miejsce. Ostatnie dostaje Łukasz Mejza, działacz Bezpartyjnych Samorządowców.
PSL wysłał na listy Koalicji Europejskiej Jolantę Fedak i Jarosława Rzepę, szefów partii w Lubuskiem i Zachodniopomorskiem. Czy wzmocnią koalicję? Pięć lat temu wypadli beznadziejnie.
Pod okiem liderów PO, Nowoczesnej, PSL i SLD przesądzono koalicję w sejmiku lubuskim. Marszałkiem dalej ma być Elżbieta Polak, dwóch wicemarszałków wprowadzą ludowcy, po jednym miejscu w zarządzie dostaną lewica i Koalicja Obywatelska
Radni PO i Nowoczesnej nie godzą się, by marszałkiem była Jolanta Fedak z PSL. - Naszym kandydatem jest Elżbieta Polak. Bo tak wybrali lubuszanie - podkreśla Waldemar Sługocki, szef lubuskiej PO.
Przed senatorem Waldemarem Sługockim test życia. Obroni marszałka lubuskiego, albo w sytuacji bez wyjścia, przyparty do ściany, odda władzę Jolancie Fedak i jej ekipie. - Jest wyjście - mówi na to PiS. - Zróbmy PO-PiS, dla dobra regionu.
Jeśli w wyborach polityk przegrywa, to musi znaleźć sobie miejsce w normalnym życiu. Nie czekać na to, że coś dostanie na pocieszenie, np. jakąś posadę. Ja nie aspiruję - mówi Czesław Fiedorowicz, który po ośmiu latach żegna się z sejmikiem.
Tomasz Siemiński ma przed sobą dzieło życia - budowę zielonogórskiego Centrum Dizajnu. I wszystko szło dobrze, aż nagle przestał być dyrektorem RCAK. Zapomniał, że kulturą rządzi PSL
Władysław Kosiniak-Kamysz, szef PSL, przyjechał do Zielonej Góry. Jutro wspólnie z Januszem Kubickim najpewniej ogłoszą wspólny start w wyborach. Wcześniej lider ludowców zwołał dziennikarzy na krótką konferencję, gdzie mocno skrytykował projekt nowej ordynacji wyborczej proponowany przez PiS.
PSL nie wystawia kandydata na prezydenta i startuje z list Kubickiego. Niewykluczony jest też sojusz w wyborach do sejmiku. - Poczekajmy na ordynację. Ona wyznacza sojusze - mówi Jolanta Fedak, szefowa lubuskiego PSL
U lubuskich ludowców bez zmian. Partią kierować będzie następne cztery lata Jolanta Fedak, była minister pracy.
Rozlatuje się koalicja PO-PSL, rządząca woj. lubuskim od ośmiu lat. Szefem sejmiku, po odwołaniu Czesława Fiedorowicza, ma zostać Mirosław Marcinkiewicz. Potem wicemarszałków z PSL zastąpią politycy lewicy i Wadima Tyszkiewicza.
Marszałek i Platforma obwiniają radnych PSL i PiS, że odraczając sesję o tydzień, zaprzepaścili szansę, na sporo większą dotację dla Uniwersytetu Zielonogórskiego. Pod głosowanie nie weszła uchwała, w której zielonogórski szpital miał stać się spółką z udziałami uczelni. Ludowcy uważają odwrotnie, że winę ponosi szef klubu Platformy, Tomasz Możejko, który sparaliżował sesję, wrzucając wniosek o odwołanie Fiedorowicza
14 spośród 30 radnych sejmiku lubuskiego zagłosowało za odwołaniem Czesława Fiedorowicza ze stanowiska przewodniczącego sejmiku. Dla jednych to za mało. Dla innych wystarczająco. Wersji, że wystarczająco, trzymają się radni Platformy, SLD i Lepsze Lubuskie. Czy to oznacza, że tworzy się nowa koalicja w sejmiku? PSL komentuje sprawę krótko: - Ta z nami została zerwana - mówi Jolanta Fedak.
Sensacyjne wieści dopływają z PSL. Jeżeli PSL przekroczy prób wyborczy, jedynym posłem z Lubuskiego zostanie nie Jolanta Fedak, ?jedynka? na liście, a Józef Zych.
Bogdan Nowak straci posadę w zarządzie województwa. Dlaczego? W tle ostre tarcia między rządzącymi woj. lubuskim partiami - Platformą Obywatelską a PSL-em.
Józef Kruczkowski rozstał się z PSL. Uznał, że nie zasłużył na krytykę ze strony szefowej partii Jolanty Fedak. O co tak naprawdę poszło ludowcom?
Tysiące Polaków zwalniają się z pracy, aby zachować emeryturę. Wszystko przez restrykcyjne przepisy
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.