Charakterystyczny, kolorowy van, nazwany "Landryna", w ten weekend objeżdża Trójmiasto i nadmorskie kurorty. Podróżują nim aktywistki Aborcji bez Granic, które rozdają materiały o swojej działalności i udzielają wsparcia tym, którzy się do nich zgłoszą.
Nie mogłyśmy pozwolić, żeby wyrok skazujący Justynę Wydrzyńską nas załamał. Przeciwnie, korzystamy z widoczności. Właśnie ruszamy w trasę nad polskie morze, aby tam mówić głośno i bez tabu o aborcji - zapowiada Natalia Broniarczyk z Aborcyjnego Dream Teamu. Zobacz wideo.
Ania, której aktywistka Justyna Wydrzyńska przekazała swoje tabletki aborcyjne (za co została skazana na osiem miesięcy prac społecznych), udzieliła wywiadu dla OKO.press. - Byłam gotowa zrobić tę aborcję choćby drutem - mówi.
Polska jest pełna wspaniałych kobiet, a jedna z nich została Superbohaterką "Wysokich Obcasów" 2022! Co roku spośród naszych bohaterek wybieramy Superbohaterkę "Wysokich Obcasów". Doceniamy odwagę, empatię, wrażliwość, wiarę w to, że można żyć inaczej. Bo Superbohaterka ma w sobie nieustępliwość, determinację, wyobraźnię. I potrzebę działania. Zobaczcie skrót gali, podczas której wybraliśmy i nagrodziliśmy Suprbohaterki roku 2022!
Jesteśmy przekonani, że każda regulacja prawa do aborcji - bez granic, jak tego domaga się Aborcyjny Dream Team, czy z ograniczeniami w różnym zakresie, jak je proponuje Platforma Obywatelska albo PSL - wymaga szczególnych gwarancji.
Sędzia Agnieszka Brygidyr-Dorosz 14 marca skazała aktywistkę Justynę Wydrzyńską za pomoc w usunięciu ciąży na osiem miesięcy prac społecznych. Tego samego dnia, zarządzeniem ministra Ziobry, uzyskała delegację do Sądu Apelacyjnego w Warszawie.
Przeciwnicy przerywania ciąży triumfują. Aktywistki z Aborcyjnego Dream Teamu zapowiadają, że po wyroku skazującym Justynę Wydrzyńską za pomoc w aborcji kobietom pomagać nie przestaną.
Sąd uznał aktywistkę Justynę Wydrzyńską za winną. Za to, że pomogła drugiej kobiecie w aborcji, została skazana na osiem miesięcy ograniczenia wolności. Ma pracować społecznie po 30 godzin w miesiącu. - Nie przyjmuję tego wyroku - mówi atywistka. I zapowiada apelację.
W sytuacji, gdy osoby, na których ciążył moralny, a na części z nich także prawny obowiązek udzielenia mi pomocy, stały z boku, umywając ręce, a pani podała mi swoją dłoń. To naprawdę wielka rzecz.
Katolickie Stowarzyszenie Lekarzy Polskich przesłało swoją opinię o szkodliwości działania Aborcyjnego Dream Teamu do sądu, w którym toczy się rozprawa przeciwko Justynie Wydrzyńskiej. Lekarze liczą na skazanie aktywistki.
To już piąta, ale nie ostatnia rozprawa Justyny Wydrzyńskiej, aktywistki Aborcyjnego Dream Teamu. Sąd nie zgodził się na wyłączenie z procesu ultrakatolickiej organizacji Ordo Iuris. W jej obecności musiała zeznawać Anna, która poprosiła Wydrzyńską o pomoc. Do sądu przyszedł prof. Bogdan Chazan.
W Sądzie Okręgowym Warszawa-Praga zakończyła się czwarta rozprawa Justyny Wydrzyńskiej, aktywistki oskarżonej o "pomoc w aborcji". Kobiecie grożą nawet trzy lata więzienia. Na sali sądowej pojawił się świadek: mąż kobiety, której pomogła Wydrzyńska. To on doniósł o wszystkim policji. Sąd wyznaczył kolejne terminy rozpraw na 6 lutego i 14 marca.
Mija 30 lat od wprowadzenia tzw. kompromisu aborcyjnego. Czy w 2023 r. Polska jest bezpiecznym krajem dla kobiet? O tym dyskutuje dziś Parlamentarny Zespół Praw Kobiet. Oglądaj na żywo.
- W Polsce odbywa się ok. 90 tys. aborcji rocznie, z czego w polskich szpitalach ok. 100. Jesteśmy jedyną gwarancją bezpiecznej aborcji w tym kraju i żaden polityczny spektakl nas nie zniechęci - mówią aktywistki Aborcyjnego Dream Teamu. 14 października odbyła się kolejna rozprawa "oskarżonej o pomoc w aborcji". Byliśmy tam z kamerą.
Przed Sądem Okręgowym Warszawa-Praga odbyła się trzecia rozprawa w procesie o pomocnictwo w aborcji. Oskarżonej Justynie Wydrzyńskiej, aktywistce Aborcyjnego Dream Teamu, grożą trzy lata więzienia. Mimo nadziei, że dziś zapadnie wyrok, oskarżona poczeka na niego jeszcze kilka miesięcy.
- Aktywiści antyaborcyjni namierzają w sieci kobiety poszukujące informacji o aborcji i udzielających im takich informacji. Składają donosy na policję, albo próbują przekonać kobiety do zmiany decyzji, a przede wszystkim je przestraszyć - mówi Natalia Broniarczyk
- Bez Justyny polski ruch proaborcyjny wyglądałby zupełnie inaczej - mówią aktywistki Aborcyjnego Dream Teamu. Dziś druga rozprawa Justyny Wydrzyńskiej, oskarżonej o pomoc w aborcji. Przed warszawskim sądem trwa demonstracja w obronie aktywistki. Oglądaj na żywo.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.