"Hansi Flick woli Polaka niż Keylora Navasa" - donosi największy sportowy dziennik w regionie "El Mundo Deportivo".
Rozegrał rekordowe dla bramkarza 84 mecze w piłkarskiej reprezentacji Polski, ale marzenia o wielkim sukcesie z nią nigdy nie spełnił.
Angel Di Maria chciał wrócić do ukochanego Rosario Central, by zakończyć karierę w klubie, który go wychował. Wygląda na to, że narkotykowi bandyci zmienili te plany.
Wstrząsany kolejnymi turbulencjami turyński klub wymyśla się na nowo i najlepszy piłkarz reprezentacji Polski minionego sezonu stał się dla niego za drogi
To było dziewięć katastrofalnych dni turyńskiego klubu. Poniósł klęski: sportową, przed sądem, finansową - i prawie na pewno nie wystąpi w następnej edycji Ligi Mistrzów.
Szefowie i fani Juventusu, Manchesteru City oraz Barcelony nie pozwalają sobie wmówić, że białe jest białe, a czarne jest czarne.
Wydajesz gigantyczne pieniądze na pracownika, pracownik zgodnie z przewidywaniami okazuje się skrajnie nieprzydatny, a ty zatrudniasz kolejnego patałacha za kolejne miliony. [Z cyklu "A JEDNAK SIĘ KRĘCI"].
Na starcie popełnili marketingowe samobójstwo. Real, Barcelona i Juventus wytrwały jednak przy projekcie stworzenia Superligi, która ma rozbić monopol FIFA i UEFA. Superliga ogłosiła właśnie nowe plany na rozgrywki w jej mniemaniu lepsze niż Liga Mistrzów.
Kiedy turyńczycy rezygnowali z zarobków podczas pandemii, komplementowano ich za akt wyjątkowej solidarności i lojalności wobec klubu. Czy teraz okażą się współwinnymi oszustwa?
Juventus Turyn, klub Wojciecha Szczęsnego i Arkadiusza Milika, został ukarany odjęciem 15 pkt w ligowej tabeli za malwersacje finansowe. Najbardziej utytułowana włoska drużyna spadła z trzeciej na 10. pozycję w tabeli Serie A
Niezawodni wyczynowcy stoją na obu końcach boiska. Arkadiusz Milik potężnieje na bohatera ostatnich akcji, Wojciech Szczęsny trzyma poziom mundialowy - powoli już zapomina, kiedy puścił gola, stojąc w turyńskiej bramce.
Widzew Łódź - Juventus Turyn 3:1, 22 października 1980 r. To wcale nie była pierwsza wygrana klubu polskiego z włoskim, to wcale nie było najwyższe zwycięstwo Polaków w europejskich pucharach. Nie, to był tylko kolejny wielki mecz wielkiego wówczas Widzewa.
Pokiereszowany wyjątkowo mocno Juventus w ostatniej kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów walczył o to, by nie zająć ostatniego miejsca w grupie. Mimo porażki z PSG udało się.
To tylko wydmuszka, wielka nazwa bez wielkiej drużyny. Juventus przegrał w Lizbonie z Benficą 3:4, odpadł z Ligi Mistrzów, być może wiosną w ogóle nie będzie go w Europie.
Polski napastnik przeżywa osobliwy okres - jest w formie, zbiera świetne recenzje, ale jego turyńskiej drużynie nic nie wychodzi. Tym razem uległa 1:2 lizbońskiej Benfice
Piłkarze Paris Saint-Germain nie tylko wygrali 2:1, ale jeszcze dali urzekające show. W pokonanym Juventusie cierpiał Arkadiusz Milik, który najpierw został doceniony
Polski piłkarz zadebiutował w podstawowym składzie Juventusu. I w zremisowanym, wyjazdowym meczu z Fiorentiną błyskawicznie się trenerowi odwdzięczył.
W ligowym meczu turyńczyków ze Spezią polski bramkarz opuścił boisko ze łzami w oczach, na noszach
Polski napastnik został zawodnikiem Juventusu w piątek, w sobotę biegał już w jego koszulce. Wszedł na boisko w 77. minucie, gola nie strzelił, jego nowa drużyna zremisowała u siebie z Romą 1:1.
Arkadiusza Milika przez całe sportowe życie prześladują nieszczęścia, ale równocześnie stale chcą go renomowane kluby. Właśnie podpisał kontrakt z najbardziej utytułowanym we Włoszech.
Polski bramkarz znów mógł zostać bohaterem Juventusu. Ale w hicie ligi włoskiej z Interem Mediolan, przegranym 0:1, z niebanalnego wyczynu obrabował go kolega z drużyny.
Dwie drużyny wciąż nie straciły gola w bieżącej edycji Ligi Mistrzów, w obu grają Polacy - Juventus, który w środę pokonał 1:0 Zenit St. Petersburg, oraz Bayern, który rozbił Benficę 4:0
Alvaro Morata, hiszpański piłkarz na co dzień grający w Juventusie, nie pokazał się z najlepszej strony podczas meczów fazy grupowej Euro 2020. Ani dziennikarze, ani kibice nie szczędzą gorzkich słów pod jego adresem. Co więcej - obrażają nie tylko piłkarza, ale też jego rodzinę.
Wybitny bramkarz żegna się w pięknym stylu, w dramatycznych okolicznościach i - jak twierdzą zorientowani w turyńskich realiach reporterzy - zawiedziony sposobem, w jaki go traktowano.
Skoro idea Superligi urodziła się martwa, pora postawić kluczowe pytanie: kto nas zdradził. Odpowiedź i zaskakuje, i niepokoi. [Z cyklu "A JEDNAK SIĘ KRĘCI"]
Piłkarze z Turynu, którym coraz bardziej zagraża sezon bez udziału w Lidze Mistrzów, po 20 latach przegrali z Atalantą Bergamo. I to w jakich okolicznościach!
Turyńscy piłkarze balansowali na krawędzi już w Porto, w rewanżu runęli w przepaść. Na pięć minut przed końcem dogrywki
Dziwnego wieczoru w Porto, zakończonego porażką Juventusu 1:2, polski bramkarz nie zapomni chyba nigdy. A przede wszystkim znów grozi mu odpadnięcie z Ligi Mistrzów już w 1/8 finału.
Milan to było zjawisko. Odkąd reaktywowano futbol po lockdownie, jako jedyny w czołowych ligach Europy nie przegrał meczu. Aż zderzył się z pogrążonym w kryzysie Juventusem
Los napastnika Napoli rozstrzygnie się w styczniu. Niewykluczone, że będzie musiał sobie odpowiedzieć na pytanie, ile pieniędzy jest gotów poświęcić, by polecieć na mistrzostwa kontynentu.
Katalońscy piłkarze wygrali 2:0, i to w Turynie. Osiągnęli najbardziej wartościowy wynik w całym roku 2020
Najnowsze badanie piłkarza Juventusu znów dało wynik pozytywny, co oznacza, że gwiazdor nie zagra w środę przeciwko Barcelonie w Lidze Mistrzów.
Żeby znaleźć równie mocnego i trudnego rywala Lecha Poznań w europejskich pucharach jak Benfica Lizbona, trzeba się cofnąć do 2010 roku, gdy grał on z Juventusem Turyn i Manchesterem City. I też wtedy nie dawano mu szans.
Rządzili w Lidze Mistrzów przez 14 lat, zdobyli razem 245 goli, aż w ubiegłym sezonie przyszła zapaść. Czy 33-letni Leo Messi i dwa lata starszy Cristiano Ronaldo są jeszcze w stanie spełnić swoje ostatnie marzenie?
Komisja dyscyplinarna piłkarskiej ligi włoskiej ogłosiła wynik hitowego meczu, którego nie rozegrano, ponieważ drużyna gości nie przyleciała do Turynu.
Cristiano Ronaldo miał pozytywny wynik testu na koronawirusa - poinformowała we wtorek Portugalska Federacja Piłkarska. Piłkarz nie ma objawów COVID-19, czuje się dobrze, lecz przebywa w izolacji.
Przed meczem z belgijskim zespołem Charleroi SC to zadanie tylko dla najodważniejszych i najmniej przesądnych - zerknąć, co może się stać, jeśli Lech Poznań awansuje. Może się powtórzyć rok 2010
Polski piłkarz, który od pół roku wyrywał się do Juventusu, ogłosił, że chce zostać w klubie. I znalazł się w potrzasku. Bo nie chce go już Napoli.
O ofercie włoskiego klubu FC Torino na piłkarza Lecha Poznań Filipa Marchwińskiego poinformował włoski dziennikarz Fianluca Di Marzio. Marchwiński to jeden z najzdolniejszych graczy młodego pokolenia w Kolejorzu.
[Z cyklu "A JEDNAK SIĘ KRĘCI"]. To była mistyfikacja. Według oficjalnych informacji szefowie Juventusu zwolnili w sobotę trenera Maurizio Sarriego, ale ja wątpię, czy kiedykolwiek go zatrudnili. I że ten przybłęda został wpuszczony do Ligi Mistrzów.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.