Setki polskich firm, najwięksi czempioni swoich branż, jak Sfinks, Cersanit, Krosno, Monnari, stracili miliony na opcjach walutowych. W sumie straty mogły wynieść 9 mld zł. Po 15 latach sprawiedliwości doczekała się firma budowlana Erbud.
Wiceminister finansów Artur Soboń zapowiedział kontrolę skarbową spółek Janusza Palikota. Wiceminister nie ma takiej determinacji, żeby prześwietlić powiązaną z PiS spółkę EC Będzin, króla start-upów. To KNF proponuje zmiany w prawie, które ukrócą finansowanie ryzykownych przedsięwzięć przez "ludzi z ulicy".
Warunki kredytu 2 proc. są jak złote runo. Większa zdolność, niższe raty, stała stopa procentowa. Ten, kto spłaca kredyt złotówkowy ze zmienną stopą, okazał się zwykłym frajerem, tak jak 460 tys. rodzin, które wzięły kredyty w czasie pandemii - pisze Ireneusz Sudak, dziennikarz Wyborcza.biz.
Analiza KNF nie potwierdziła, że wzrost kursu akcji o 1100 proc. balansującej na krawędzi wypłacalności spółki EC Będzin był manipulacją - ogłosiła Komisja Nadzoru Finansowego w swoim komunikacie.
Prawie 3 tys. klientów zainwestowało nawet pół miliarda złotych w "produkty finansowe" spółki Aforti. Ludzi przyciągały wysokie odsetki wypłacane co miesiąc. Dziś spółka ani nie płaci odsetek, ani nie oddaje pieniędzy.
Nadzór finansowy opublikował długo wyczekiwany komunikat: "po przeprowadzeniu testów można jasno stwierdzić, że WIBOR jest reprezentatywnym wskaźnikiem". W dokumencie Komisji Nadzoru Finansowego brakuje jednak danych, liczb i twardych dowodów na potwierdzenie tego stanowiska.
Najwięcej akcji EC Będzin kupował w czerwcu właściciel tej elektrociepłowni - spółka Altum. Jej prezesem jest Przemysław Bałdyga, były kandydat PiS na radnego, członek Ruchu Światło-Życie - Oaza Dzieci Bożych.
W czerwcu wartość akcji elektrociepłowni EC Będzin wzrosła o 1100 proc. Z raportów spółki wynika, kto je kupował. - Za co szef KNF bierze 82 tys. zł miesięcznie - pyta opozycja. Premier wzywa zaś szefa KNF do wyjaśnień.
Komisja Nadzoru Finansowego w końcu odkryła karty: banki mogą korzystniej liczyć zdolność kredytową dla chętnych na "Bezpieczny kredyt 2 proc.". To otwiera furtkę tym, którzy do tej pory zarabiali za mało, żeby kupić mieszkanie na kredyt. Liczby: ktoś, kto zarabia 6 tys. zł na rękę, będzie mógł pożyczyć z banku 400 tys. zł, a nie jak do tej pory nieco ponad 200 tys. zł.
W sądach jest blisko 130 tys. spraw frankowych. Może być kilka razy więcej. To, że prawnicy mają żniwa, to wiadomo. Ale na sporach z bankami może zarobić każdy inwestor - kurs akcji Votum wzrósł w tym czasie bardziej niż gwiazda parkietu spółka Dino, a sama spółka jest warta tyle, co produkująca sprzęt AGD firma Amica.
Banki wkrótce rozpoczną kampanię "ugoda lepsza niż proces". Prawnicy kancelarii frankowych odpowiadają: "Nie, to proces lepszy niż ugoda". A jaka jest rzeczywistość? Co ma wybrać zdezorientowany frankowicz, by było to lepsze dla jego finansów osobistych?
- Żałuję, że nie zaoferowaliśmy wcześniej ugód - powiedział po ogłoszeniu wyroku TSUE Cezary Stypułkowski, prezes mBanku. Prawnicy frankowi nie pozostawiają bowiem złudzeń: - Banki oczekiwały miliardów, a najprawdopodobniej nie uzyskają od konsumentów nic.
Prezesi banków odnieśli się do czwartkowych wyroków TSUE. - Trybunał nie jest konsekwentny. Wyrok jest w naszej ocenie sprzeczny z celem dyrektywy 93/13, której celem było przywrócenie równowagi stron - powiedział na specjalnej konferencji Tadeusz Białek, prezes Związku Banków Polskich.
Wyrok TSUE (raczej) nie zachwieje polskimi bankami - wynika z raportu NBP. Ale agencja S&P dodaje, że mniejsze instytucje mogą mieć "trudności". W praktyce, skutki oczekiwanego w czwartek orzeczenia TSUE już od jakiegoś czasu wpływają na rynek finansowy w Polsce.
- Jeżeli czytam i słyszę, że banki chcą napisać umowę kredytową prostym językiem, tak żeby klient ją zrozumiał, to mogę tylko zapytać: "dlaczego teraz" - mówił Jacek Jastrzębski, prezes KNF podczas Europejskiego Kongresu Finansowego w Sopocie.
Jeszcze niedawno Jacek Jastrzębski, przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego, przekonywał w Brukseli, że wyrok TSUE może oznaczać dla banków armageddon. - Polski sektor bankowy jest przygotowany na negatywy wyrok TSUE w sprawie dotyczącej wynagrodzenia za korzystanie z kapitału po unieważnieniu umowy kredytu CHF - powiedział podczas Europejskiego Kongresu Finansowego.
Warszawski sąd apelacyjny zdecydował, że Wojciech Kwaśniak ma dostać 20 tys. zł. To zadośćuczynienie za upokarzające zatrzymanie na zlecenie prokuratury Ziobry.
- Narodowy Bank Polski, w szczególności ekonomiści w nim zatrudnieni, nie powinien być zaangażowany w kampanię wyborczą czy zajmować się recenzowaniem propozycji wyborczych - mówi serwisowi Wyborcza.biz Ludwik Kotecki, członek Rady Polityki Pieniężnej. To reakcja na zarzut Adama Glapińskiego, że jego "pseudowyliczenia" dotyczące wpływu 800 plus na inflację "są z sufitu".
Premier Mateusz Morawiecki i przedstawiciele Microsoftu poinformowali w środę (26 kwietnia) w Katowicach, że firma uruchomiła w Polsce pierwszy w Europie Środkowo-Wschodniej region przetwarzania danych w chmurze. Szef rządu zapowiedział też dużą inwestycję informatyczną na Śląsku.
Senator PiS Grzegorz Bierecki po raz kolejny nie stawił się jako świadek na proces w sprawie zamachu na b. wiceszefa KNF Wojciecha Kwaśniaka. Pół godziny przed rozprawą biuro Biereckiego przekazało, że założyciel SKOK-ów wyjechał za granicę.
Wielkie zaskoczenie: administrator bankowych wskaźników, czyli spółka GPW Benchmark, nadal nie opublikował wyników testu reprezentatywności WIBOR-u. Czy to oznacza, że Polska złamała warunki zawarte w unijnym rozporządzeniu?
Przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego Jacek Jastrzębski próbuje namówić bankowców, żeby zaproponowali frankowiczom korzystne ugody zamiast batalii sądowych. Ale czasu jest niewiele - za trzy-cztery miesiące Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej może ogłosić wyrok tak korzystny dla zadłużonych we frankach, że powali branżę bankową na łopatki.
- Zarzuty dotyczące reprezentatywności WIBOR-u to główne ryzyko, przed którym stoi sektor bankowy w najbliższym czasie - ocenił podczas Forum Bankowego wiceminister finansów Piotr Patkowski. Wtórował mu Piotr Tomaszewski, szef BFG: To absurd; trzeba dać zdecydowany odpór próbom kwestionowania WIBOR-u, żeby to, co jest przedmiotem kuluarowych żartów, nie stało się poważnym ryzykiem.
Banki miały obowiązek informowania kredytobiorców o możliwym wzroście oprocentowania i rat. Sprawdzamy, jak dokładnie wyglądał ten obowiązek.
Kolejny bank - Millennium - wycofuje ofertę kredytów opartych na wskaźniku WIBOR. Nowych, zapowiadanych przez rząd kredytów na 2 proc. nie ma. Sam WIBOR nie chce już spadać. Polacy nie mają szans na mieszkanie. Skala kryzysu się pogłębia.
Po najnowszym komunikacie nadzoru finansowego zapanowała euforia: Polacy powoli odzyskują zdolność kredytową. Jednak patrząc na liczby, nadal trudno kupić na kredyt choćby dwupokojowe mieszkanie w większym mieście.
Komisja Nadzoru Finansowego zdecydowała: będzie niższy bufor do wyliczania zdolności kredytowej. Brzmi trudno, ale w skrócie oznacza to, że więcej osób będzie mogło kupić mieszkanie na kredyt. Ulga dla już zadłużonych? Najprawdopodobniej pod koniec roku.
Tym razem do polskiego nadzoru finansowego w sprawie nieprawidłowości w ustalaniu wskaźnika WIBOR napisał anonimowy sygnalista, który twierdzi, że jest byłym pracownikiem BZ WBK. Na zarzuty ostro odpowiadają Komisja Nadzoru Finansowego i sam bank oskarżony o manipulacje, czyli obecnie Santander Bank Polska.
Ubezpieczyciele nie mogą obniżać odszkodowań dla kierowców pod pretekstem uwzględnienia teoretycznych rabatów - oficjalnie ogłosił nadzór finansowy. Firmy ubezpieczeniowe nadal jednak robią swoje i powołują się na wykładnię Sądu Najwyższego. A co robi wtedy Komisja Nadzoru Finansowego? Idzie w zaparte i nie zamierza im odpuścić.
- Utrudnimy hurtowe zakupy mieszkań. Fundusze utrudniają zaspokajanie własnych potrzeb mieszkaniowych - mówi rząd. To nieznajomość tematu i szukanie kozła ofiarnego. Jest dokładnie odwrotnie, a jednym z największych funduszy jest... państwowy Polski Fundusz Rozwoju.
Na dwa lata w zawieszeniu został w poniedziałek skazany Krzysztof A., jeden z organizatorów zamachu na Wojciecha Kwaśniaka. Jako wiceszef Komisji Nadzoru Finansowego wykrył ogromne nadużycia w SKOK Wołomin
Pojawia się coraz więcej apeli do Komisji Nadzoru Finansowego, by ta poluzowała obowiązujące od kwietnia rekomendacje dla banków. KNF w nowej odpowiedzi wyraża jasne stanowisko.
Grzegorz Bierecki, założyciel SKOK-ów i senator PiS, jest kluczowym świadkiem ws. zlecenia przez ludzi ze SKOK Wołomin pobicia byłego wiceszefa Komisji Nadzoru Finansowego Wojciecha Kwaśniaka. Ale nie stawia się w sądzie, a związane z nim media atakują Kwaśniaka.
Deweloperzy, by utrzymać zyski, zaczęli sprzedawać swoje działki. Ceny mieszkań spadać jednak nie będą - uważa Jarosław Bator, prezes NDI Development. W rozmowie z Wyborcza.biz odnosi się też do komunikatu KNF o marżach deweloperów, który jego zdaniem był próbą pokazania, że sprzedający mieszkania to "krwiopijcy". - Jest popyt, mieszkania znikają, to pan nie podwyższy ceny? - pyta.
To rewolucyjne zmiany dla części klientów mBanku. Nie dość, że mBank chce umorzyć część zadłużenia, to w dodatku proponuje stałe oprocentowanie na poziomie 4,99 proc. rocznie. To prawie połowa tego, co płacą właściciele kredytów opartych na marży banku i wskaźnik WIBOR 3M, który dziś wynosi aż 7,56 proc.
Szef KNF powiedział, że "nie myśli", żeby to regulacje i stopy procentowe spowodowały spadek zainteresowania kredytami hipotecznymi. Janek i Grażyna myślą inaczej. A ja podzielam ich pogląd.
- Pierwotny rynek mieszkaniowy spada w przepaść - mówi obrazowo o kredytach mieszkaniowych analityk. Deweloperzy narzekają na nadmierne - ich zdaniem - obostrzenia, a nadzór finansowy odpowiada im: - Tnijcie swoje marże.
"W dzisiejszej Polsce brak jest miejsca na duży biznes, który nie jest powiązany z partią rządzącą lub nie posiada wsparcia silnego kraju. [...] Dzisiaj 'plan Zdzisława' został zrealizowany i bank przejęto" - pisze w oświadczeniu biznesmen Leszek Czarnecki, właściciel Getin Noble Bank.
Najpierw 20 mln zł kary dla Leszka Czarneckiego, a później decyzja o przymusowej restrukturyzacji Getin Noble Banku. Co to oznacza dla klientów Getinu? Dla większości nic się nie zmieni. Ale rykoszetem dostaną frankowicze i posiadacze akcji i obligacji Getinu.
Po czwartkowej informacji o karze dla Leszka Czarneckiego, w piątek rano Bankowy Fundusz Gwarancyjny poinformował o decyzji w sprawie rozpoczęcia przymusowej restrukturyzacji Getin Noble Bank. Uspokajamy - bank przestanie istnieć, ale dla klientów nie zmieni się prawie nic.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.