W tegorocznym wyścigu do Oscara za najlepszy film faworytami wydają się być "Roma" Alfonso Cuaróna oraz "Faworyta" Giorgosa Lanthimosa. - Roma jest filmem bardziej spektakularnym, hermetycznym, ponieważ Cuarón bazuje na obrazie, który opowiada niemal równorzędnie ze scenariuszem. Wymaga bardzo wyrobionego oka. "Faworyta" z kolei jest dowcipna, lżejsza. To film kostiumowy, z trzema spektakularnymi rolami kobiecymi - mówi Kalina Mróz z redakcji kulturalnej 'Gazety Wyborczej'.
91. ceremonia wręczenia Oscarów odbędzie się w nocy z niedzieli 24 na poniedziałek 25 lutego.