Ratraki pracują w rejonie Kasprowego Wierchu, by przygotować trasy narciarskie na czas zbliżających się ferii. Polskie Koleje Linowe apelują, by w czasie ratrakowania stoków narciarze skiturowi nie poruszali się w tym terenie, bo mogą najechać na stalowe liny, zabezpieczające pojazdy.
Nieprzygotowani do górskich wycieczek turyści wciąż pojawiają się w Tatrach. Idą w śliskich sportowych butach, nie mają ciepłych ubrań. Dochodzi też do nieodpowiedzialnych wyczynów - czego doświadczyła na Kasprowym Wierchu turystka, podcięta przez zsuwającego się z góry mężczyznę.
Do końca listopada po tatrzańskich szlakach wędrowało 4 mln 685 tys. turystów. O tym, czy frekwencja przekroczy 5 milionów, będzie można powiedzieć, gdy zostaną podliczone wejścia z grudnia oraz dane z punktu w Dolinie Chochołowskiej i z kolejki na Kasprowy.
Ekolodzy zamierzają powstrzymać inwestycję narciarską w Tatrach na Kasprowym Wierchu, kierując wniosek w tej sprawie do sądu. Polskie Koleje Linowe już szykują się do rozpoczęcia prac.
Narciarze od lat oczekują modernizacji już prawie 60-letniej kolei krzesełkowej w Kotle Goryczkowym. A w Muszynie Zdroju ma powstać całoroczny ośrodek turystyczno-narciarski Muszyna-Wierchomla. Obie inwestycje realizować będą Polskie Koleje Linowe.
Operator największej w Polsce sieci ośrodków narciarskich oraz Polskie Koleje Linowe podpisały umowę, dzięki której narciarze korzystający ze skipassu będą mogli pojeździć także na wysokogórskich stokach, w kotle Gąsienicowym i Goryczkowym.
Zapowiada się kolejny słoneczny, październikowy weekend w Tatrach. Meteorolodzy prognozują, że temperatury na Kasprowym Wierchu oscylować będą w okolicach 10 stopni, a w Zakopanem nawet 18 stopni. Pod Tatrami spodziewane są tłumy turystów.
Polskie Koleje Linowe rozpoczynają serię jesiennych przeglądów technicznych swoich urządzeń. Przerwa w działaniu kolejki na Kasprowy Wierch potrwa trzy tygodnie.
W portalach społecznościowych pokazywane są tysiące zdjęć wykonanych w Tatrach. Niektóre budzą oburzenie - jak sesja zdjęciowa w Morskim Oku, podczas której dziewczyny przebrane za elfy pozowały w wodzie. TPN potwierdza, że ta sesja była nielegalna. Ale chętni mogą starać się o zgodę na komercyjne sesje zdjęciowe, TPN wydał w ubiegłym roku ponad takich 400 zgód.
Do końca sierpnia będzie można podziwiać bajeczne zachody słońca na Kasprowym Wierchu. Meteorolodzy zapewniają, że w ostatni weekend wakacji pogoda dopisze.
Tylko do końca lipca Tatrzański Park Narodowy odwiedziło ponad 2 mln 622 tys. osób, o ponad 200 tys. więcej, niż w tym samym okresie przed rokiem. I ponad 600 tys. więcej niż przez cały rok, otwierający XXI wiek. Zbliżamy się do granicy 5 mln wejść w Tatry rocznie.
Rodzice z siedmioletnią dziewczynką dostali się kolejką linową na tatrzańską grań. Stąd postanowili przejść w stronę wymagającej Świnicy, gdzie dziewczynka spadła z okolic szczytu, zatrzymując się na półce skalnej.
Długa kolejka do kasy, wijąca się nawet przez kilkaset metrów, z czasem oczekiwania dłuższym niż piesza wycieczka na szczyt - to w ubiegłych sezonach zwykły widok na placu przed dolną stacją kolejki na Kasprowy Wierch. Teraz jednak jest inaczej: plac opustoszał. Powodem "zaporowa" cena za wjazd czy nowy sposób zakupu biletu?
Zofia Radwańska-Paryska - współautorka "Wielkiej Encyklopedii Tatrzańskiej" - uważała, że kolejka na Kasprowy Wierch w ogóle nie powinna kursować i odwiedzała ten szczyt wyłącznie pieszo.
Kolej linowa na Kasprowy Wierch przechodzi wiosenny przegląd techniczny. Chętni mogą wejść na górę na własnych nogach.
Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej" oglądają setki, a bywa, że tysiące zdjęć z kraju i ze świata. Tylko niewielki ułamek z nich ilustruje potem wydarzenia opisywane przez naszych dziennikarzy. Wiele wspaniałych fotografii nie ma szansy zaistnieć w serwisie Wyborcza.pl czy papierowym wydaniu "Wyborczej". A szkoda, by przepadły. Dlatego wybraliśmy dla Was zdjęcia, które nas dziś zachwyciły, zaciekawiły, zainspirowały lub po prostu wpadły nam w oko.
Wczesna i ciepła wiosna popsuła szyki narciarzom w Tatrach. Niknąca w oczach pokrywa śnieżna na tatrzańskich stokach powoduje, iż wcześniej niż zazwyczaj zakończy się tam sezon narciarski. Gdzie jeszcze da się pojeździć?
Turyści, wyjeżdżający na wypoczynek podczas Świąt Wielkanocnych na Podhale i w Tatry, wciąż mogą skorzystać z możliwości jazdy na nartach. Po słowackiej stronie też.
TOPR ogłosił w Tatrach drugi stopień zagrożenia lawinowego. Niebezpieczeństwo powoduje wiatr wiejący z prędkością do 100 km/h, ale również rosnąca temperatura, która może przyczynić się do wywołania lawin.
Potężnych rozmiarów lawina śnieżno-gruntowa zsunęła się prawdopodobnie w nocy z poniedziałku na wtorek spod szczytu Kopy Kondrackiej w Tatrach. Na szczęście nie ma poszkodowanych.
Tegoroczna zima nie sprzyja narciarzom - zwłaszcza tym, którzy na szusowanie wybrali marzec. Wiele stacji narciarskich na Podhalu i w Beskidach już zakończyło działalność.
Prezydent złożył podpis na swoim numerze startowym i na nartach, które zostaną przeznaczone na licytację. Pozyskane fundusze wesprą działalność fundacji, zajmującej się aktywizacją sportową i integracją dzieci i dorosłych z niepełnosprawnością.
Wskazywał zabłąkanym turystom kierunek we mgle lub zamieci śnieżnej. Dziś ma już tylko charakter zabytkowy. Internauci upominają się o przywrócenie dzwonu stojącego niegdyś na Kasprowym Wierchu.
W poniedziałek 5 lutego ratownicy po obu stronach Tatr ogłosili trzeci, czyli znaczny stopień zagrożenia lawinowego. Po polskiej stronie obowiązuje on od wysokości 1600 m n.p.m.
Grupa ratowników TOPR ruszyła na pomoc turyście, który utknął w Dolinie Mułowej w rejonie Ciemniaka i ze względu na złe warunki pogodowe nie jest w stanie samodzielnie wrócić. Kolejna grupa ratowników pomaga turystom, którzy na Kasprowy Wierch wybrali się w adidasach.
Polskie Koleje Linowe poinformowały o awarii kolei na Kasprowy Wierch. W piątek nie będzie ona kursować z powodu usterki.
Silny wiatr w Tatrach daje się we znaki nie tylko turystom, ale i narciarzom. Ratownicy TOPR i HZS odradzają górskie i wysokogórskie wycieczki. Na Kasprowym Wierchu w godzinach porannych wiatr w porywach przekraczał 100 km na godz.
To zła wiadomość dla narciarzy. Termin oddania dworca w Kuźnicach nie zostanie dotrzymany.
Obfite opady śniegu oraz odpowiednia temperatura sprawiły, że coraz więcej stacji informuje o otwarciu sezonu narciarskiego. Prawdziwym prezentem dla narciarzy jest otwarcie 6 grudnia trasy w Kotle Gąsienicowym na Kasprowym Wierchu.
Wysoko w Tatrach szlaki są zaśnieżone i niewidoczne. Do tego dochodzi niski pułap chmur, który czasami ogranicza widoczność do zaledwie kilkudziesięciu metrów.
Po przerwie technicznej ponownie będzie można pojechać kolejką na Kasprowy Wierch. Wszystkie urządzenia dwa razy w roku są sprawdzane i przeglądane. Dzięki temu od 15 marca 1936 r., gdy pierwszy raz na szczyt wyjechał wagonik kolejki, nie było awarii, która by ją unieruchomiła.
Do 11 listopada turyści nie będą mogli skorzystać z kolejki PKL na Kasprowy Wierch. Powód to zaplanowany na jesień cykliczny przegląd techniczny.
Zaśnieżone są nie tylko najwyższe tatrzańskie szczyty, biało jest także w Dolinie Pięciu Stawów Polskich czy na Hali Gąsienicowej.
Tak prezentował się zachód słońca obserwowany z Kasprowego Wierchu 31 sierpnia.
Aby dostać się do kolejki na Kasprowy Wierch, trzeba w kolejce odstać trzy i pół godziny. "W tym roku takich tłumów jeszcze nie było" - przyznają w rozmowie z nami pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego.
Jedne z najpiękniejszych i najtrudniejszych w Polsce zawodów biegowych rozpoczną się 19 sierpnia.
Na początku XX w. całkiem serio rozważano użycie balonów i lektyk, by wprowadzić udogodnienia dla turystów odwiedzających Tatry. Ale przełomu dokonał lwowski inżynier Walerian Dzieślewski, który przedstawił pierwszy projekt tatrzańskiej kolejki. Miała prowadzić wcale nie na Kasprowy Wierch (1987 m n.p.m.), tylko na leżącą nieopodal Świnicką Przełęcz.
Całą noc trwały poszukiwania trójki 18-letnich turystów z Chin i Stanów Zjednoczonych, którzy wybrali się na Kasprowy Wierch. Ich telefony nie odpowiadały, w teren ruszyli słowaccy ratownicy z psami poszukiwawczymi.
Rozpoczął się letni sezon turystyczny. Wzorem lat ubiegłych na szczyt Kasprowego Wierchu wrócili edukatorzy - przewodnicy.
W rejonie Kasprowego Wierchu temperatura nad ranem wskazała -1,4 st. C, w rejonie Rysów -5 st. C. Tymczasem według relacji ratowników turyści idą w góry bez raków i czekanów.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.