FSB "uczciła" 84. rocznicę zbrodni katyńskiej, "odtajniając" materiały mające wskazywać, że dokonali jej Niemcy. Intencją tego kroku jest pokazanie, że Katyń, tak jak i ukraińska Bucza, były prowokacjami wrogów Rosji.
Gmina zabiera się za remont cerkwi św. Dymitra w Starym Dzikowie. To świątynia, w której kręcono sceny do "Katynia" Andrzeja Wajdy i od tamtej pory jest chętnie odwiedzana przez turystów. W jej wnętrzu filmowcy pozostawili rekwizyty.
Czwartek (13 kwietnia) to Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej oraz rocznica drugiej masowej deportacji na Sybir. Z tej okazji prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski zaprasza na uroczystości, które odbędą się pod pomnikiem Mordu Katyńskiego w parku Konstytucji 3 Maja oraz Pomnikiem - Grobem Nieznanego Sybiraka.
On zginął w Katyniu, ona szukała go przez Międzynarodowy Czerwony Krzyż. O ich miłości przypomina elegancka skórzana kurtka Romana i piękny płaszcz z ocelotów należący do Walerii, które możemy obejrzeć w rybnickim muzeum.
Jerzy Beski i Romuald Jeziorowski pracowali nad tym projektem 16 miesięcy. - Od zbrodni katyńskiej minęło już ponad 80 lat. To ostatni moment, by godnie ją upamiętnić - uważa Jerzy Beski. Czy pomnik uda się zbudować, nie jest pewny. Ale opowiada o nim z przekonaniem, że tak się stanie.
Usunięcie polskich flag z cmentarzy w Katyniu i Miednoje jest ważnym symbolem tego, że putinowska Rosja idzie drogą sprawców zbrodni z 1940 roku.
- Jest naszym obowiązkiem podjęcie tej sprawy w chwili, gdy w Moskwie rosyjscy żołnierze maszerują pod takimi samymi znakami jak ci, którzy strzelali do polskich oficerów w Katyniu - mówił prezydent Andrzej Duda podczas spotkania z Rodzinami Katyńskimi.
Policja wylegitymowała osoby, które wieszały baner na "szubienicach" w Olsztynie. Mimo tego zawieszono go.
Uważam, że moim prawem, a nawet obowiązkiem jest dać świadectwo prawdzie i powiedzieć DOŚĆ! Dość tych kłamstw, obłudy i dzielenia społeczeństwa!
Rosjanie zamierzają zniszczyć Polski Cmentarz Wojskowy w Katyniu - twierdzi białoruski opozycjonista i dziennikarz Tadeusz Giczan. Już miesiąc temu smoleńscy aktywiści zapowiadali likwidację pomnika w miejscu kaźni.
Z Katynia Władysław Herz wrócił wstrząśnięty. Nie chciał o tym rozmawiać, a już zwłaszcza podczas hitlerowskich wieców propagandowych. Zapłacił za to życiem*
Każdemu, kto w odniesieniu do katastrofy smoleńskiej używa słowa "zbrodnia", przypominamy: wśród ofiar byli przedstawiciele Rodzin Katyńskich, którzy pielgrzymowali na groby swoich Bliskich. Nazywając "zbrodnią" wypadek lotniczy, szargacie pamięć: i tych, którzy zginęli 10 kwietnia 2010 roku, i tych, których w straszliwy sposób zamordowano w 1940 roku.
- Katyń, Miednoje, Charków, Bucza, Hostomel, Mariupol. Ludobójstwo - tak prezydent Andrzej Duda zaczął orędzie wygłoszone w 12. rocznicę katastrofy prezydenckiego tupolewa. O Smoleńsku też była mowa.
Każda rocznica to traumatyczny moment. Nigdy nie mieliśmy możliwości przeżycia żałoby we własny sposób, bo na kościach naszych bliskich inni próbują coś ugrać dla siebie - mówi Izabela Musielak, córka Gabrieli Zych, prezes stowarzyszenia Rodziny Katyńskiej w Kaliszu, która była pasażerką rządowego tupolewa.
Kapitan Protasiuk wiedział, że wisi nad nim wola prezydenta, pod nim mgła, a za plecami generał Błasik, jego najwyższy szef
Marsz to hołd dla 22 tysięcy polskich oficerów zamordowanych przez Sowietów w 1940 r. w Katyniu i innych miejscach kaźni w Związku Radzieckim.
"Stanowisko Polski wobec operacji na Ukrainie każe przywrócić prawdę o Katyniu" - napisała w petycji grupa działaczy ze Smoleńska, domagając się likwidacji pomnika w miejscu kaźni polskich oficerów.
Około 150 pasjonatów rekonstrukcji historycznych wzięło udział w zorganizowany w niedzielę w Warszawie XIV Katyńskim Marszu Cieni. Przeszli Traktem Królewskim przebrani w przedwojenne mundury Wojska Polskiego, Korpusu Ochrony Pogranicza i Policji Państwowej.
Katyń jako hasło, które obok powstania warszawskiego pozwoliło Polakom przetrwać czasy komuny, dziś już niewiele znaczy, ponieważ zostało skutecznie przyćmione Smoleńskiem. To również cichy triumf Putina. Czy też nawet pośmiertne zwycięstwo Stalina.
"Katyń. Teoria barw" to opowieść o egzystencjalnym doświadczeniu więźniów osadzonych w obozach w Ostaszkowie, Starobielsku i Kozielsku. Spektakl wyreżyseruje dyrektor bydgoskiej sceny Wojciech Faruga.
Baliście się, że was dopadną, że będą represje? - Człowiek jak ma 20 lat, to ma co innego w głowie. A my mieliśmy głowy nabite patriotyzmem i poczucie, że działamy w absolutnie słusznej sprawie.
Podpułkownik John Van Vliet i kapitan Donald Stewart, amerykańscy oficerowie z jenieckiego obozu w Szubinie, świadkowie ekshumacji w Katyniu, jako pierwsi potwierdzili w Waszyngtonie, że to Sowieci zabili polskich oficerów. Władze USA ukryły wtedy tę prawdę.
Wojewoda i rodziny żołnierzy zamordowanych przez NKWD złożyły we wtorek wieńce, kwiaty i znicze pod pomnikiem "Krzyż Katyński" na Cmentarzu Centralnym.
We wtorek (13 kwietnia) przypada Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej. Jest obchodzony w rocznicę opublikowania przez Niemców w 1943 r. informacji o odkryciu w ZSRR masowych grobów oficerów Wojska Polskiego zamordowanych przez NKWD w 1940 r. Uroczystości z tej okazji zaplanowano także w podlaskiej stolicy. Skromne ze względu na pandemię koronawirusa.
Prawicowy reżyser "Inspekcję" o preludium do zbrodni katyńskiej zgłosił "dla prowokacji". Zdziwił się, gdy "komunistyczny" festiwal filmowy dał mu nagrodę za reżyserię. To nieoczywiste zwieńczenie pełnego paradoksów życiorysu Grzegorza Królikiewicza, którego syn dokończył zaczętą przez ojca produkcję.
Prawdziwa lekcja z okazji 75. rocznicy zakończenia II wojny światowej" - taki tytuł nosi artykuł prezydenta Rosji Władimira Putina opublikowany w amerykańskim tygodniku "The National Interest". Po raz kolejny gospodarz Kremla chce jednak światu objawiać nie prawdziwą, ale swoją wersję historii.
"Jesteśmy pogrążeni w trudach codzienności, ale nie wolno się poddawać, gdy polityka chce nas pozbawić prawdy o historii. Nie zapominajmy!".
W Twerze z dawnej siedziby NKWD, gdzie 80 lat temu zabito 6300 Polaków, jeńców z obozu w Ostaszkowie, zdjęto dziś tablice upamiętniające ofiary zbrodni stalinowskich.
Sylwetki 13 ofiar zbrodni katyńskiej, których bliscy osiedlili się po wojnie na Pomorzu Zachodnim, przedstawiają etiudy filmowe przygotowane przez szczeciński IPN i stowarzyszenie Katyń w Szczecinie.
"Zginęli, ponieważ żywa była w nich narodowa pamięć" - to nowa interpretacja przyczyn katastrofy smoleńskiej. Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku łączy katastrofę z ludobójstwem w Katyniu i organizuje koncert "Pamięć. Katyń 1940 / Smoleńsk 2010.", "dedykowany pamięci rodaków, którzy zginęli za wolną Polskę w 1940 i 2010 roku."
Szef polskiej dyplomacji Jacek Czaputowicz zapowiedział w sobotę, że do rosyjskiego MSZ wpłynęła nota z prośbą o pomoc w organizacji uroczystości w Katyniu i Smoleńsku.
Teatr Dramatyczny chce wystawić sztukę o Katyniu. Ale chce pracować z tekstem dramaturgicznym napisanym przez młodzież. I ogłasza konkurs na scenariusz sztuki teatralnej, kierując go właśnie do uczniów szkół średnich.
Nie żyje Henryk Troszczyński, żołnierz Armii Krajowej i uczestnik powstania warszawskiego. W 1942 r. jako robotnik przymusowy był świadkiem odkrycia masowych grobów polskich oficerów w lesie katyńskim.
W Twerze zacierają ślady egzekucji 6295 Polaków zamordowanych tam w 1940 r. przez NKWD. Nie tylko tam rządzący Rosją czekiści starają się wywabić plamy z mundurów swych poprzedników [CO W ROSJI PISZCZY?]
Tabliczka z apelem, by nie kraść zniczy i kwiatów, pojawiła się przy pomniku upamiętniającym jeńców zamordowanych w Katyniu. - Niestety, ten apel nie wziął się znikąd - tłumaczą opiekujące się pomnikiem Rodziny Katyńskie.
Wspierani przez władze "patrioci" zacierają pamięć o zbrodni katyńskiej. Podrzucają szczątki czerwonoarmistów na cmentarz w Miednoje, próbując udowodnić, że pochowano tam nie Polaków zabitych przez NKWD, lecz żołnierzy radzieckich.
Spółka Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo planuje zapalić na pl. Piłsudskiego ponad 20 tys. zniczy dla ofiar zbrodni katyńskiej.
Wiele wskazuje na to, że czaszki, które znaleziono we Wrocławiu po wojnie, a po odzyskaniu niepodległości pochowano w Sanktuarium Golgoty Wschodu jako katyńskie, to w rzeczywistości szczątki więźniów z Gross-Rosen.
Hanna Krall w blisko godzinnej rozmowie Michałem Nogasiem po raz pierwszy publicznie czyta teksty, które najprawdopodobniej znajdą się w jej nowej książce, opowiada o swojej współpracy z Krzysztofem Warlikowskim, a także o tym, jak jej teksty wciąż opisywane są w europejskiej prasie. Polecamy
- Idąc w tym marszu, oddajemy hołd tym, których zamordowano w Katyniu. Jesteśmy jak ich cienie - mówił jeden z uczestników V Podlaskiego Marszu Cieni. Rekonstruktorzy wraz z grupą białostoczan przeszli przez centrum miasta w niedzielę (14 kwietnia).
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.