- Zastanawialiśmy się, czy dałoby się znaleźć wspólny mianownik dla wszystkich spektakli tegorocznej edycji. Zdecydowaliśmy jednak, że takiego hasła nie będzie. Pozostawiamy widzom pełną swobodę w interpretacji - mówi Wojciech Majcherek, jeden z kuratorów 24. Konfrontacji Teatralnych. Początek festiwalu 5 października.
Spektakl wyreżyserowany przez Alinę Moś-Kerger doceniła kapituła konkursowa w Opolu. Premiera "Ferdydurke" odbyła się na ostatnim Międzynarodowym Festiwalu Gombrowiczowskim w Teatrze Powszechnym w Radomiu
Spektakl "Beniowski. Ballada bez bohatera" w reżyserii Małgorzaty Warsickiej otrzymał główną nagrodę 44. Opolskich Konfrontacji Teatralnych i konkursu "Klasyka Żywa". Twórcy przedstawienia wystawianego na deskach Teatru Nowego w Poznaniu zostali docenieni przez jurorów także w kategoriach indywidualnych - za adaptację oraz muzykę.
Siedem spektakli od 9 do 14 kwietnia miłośnicy klasycznej literatury polskiej będą mogli zobaczyć w ramach 44. Opolskich Konfrontacji Teatralnych. W tym czasie zaplanowano również wiele wydarzeń towarzyszących jak koncerty, wystawy czy teatralny spacerownik. Sprzedaż biletów na OKT właśnie ruszyła.
Podczas konkursu "Klasyka Żywa" w tegorocznych konfrontacjach teatralnych nie zobaczymy opolskiego spektaklu. Do finału konkursu, czyli udziału w opolskiej imprezie, zakwalifikowało się sześć teatrów z siedmioma spektaklami.
"Zakręt festiwalu" - tak o rozpoczynających się na początku października 23. Konfrontacjach Teatralnych mówi ich dyrektor Janusz Opryński. - Zaczynamy budować program na kilka lat, a jego autorami będą wybitni znawcy teatru - zapowiada reżyser. Tegoroczną edycję otworzy spektakl "Wujaszek Wania" w gwiazdorskiej obsadzie.
Słoweński spektakl "Ich kann nicht Anders", w którym widzowie stają się podglądaczami, otworzy wieczorem szósty dzień Konfrontacji Teatralnych. Tegoroczna edycja festiwalu odbywa się pod hasłem "A co, jeśli..." i nawiązuje do różnych wizji otaczającego nas świata.
Organizatorzy 22. edycji Konfrontacji Teatralnych w Lublinie namawiają, byśmy wyobrazili sobie świat, w jakim chcemy żyć. Festiwal rozpocznie się 6 października
Tegoroczne Konfrontacje Teatralne zanotowały świetny początek. Interaktywny wieczór z Gob Squad, kameralny recital Ivo Dimcheva i solidna lekcja życia od Penny Arcade to do tej pory najmocniejsze punkty festiwalu. Nie obyło się jednak bez rozczarowań.
W ostatni weekend Konfrontacji Teatralnych nie zabrakło różnorodności. Amerykańska performerka z ironią opowiadała o życiu po udarze, a aktorki z Teatru Kana oprowadziły nas po ciemnych zakamarkach macierzyństwa. Znalazło się też miejsce na klasykę i pełne ekspresji ?Dziady? Passiniego.
Xavier le Roy podczas Konfrontacji Teatralnych w ramach jednego spektaklu przedstawił trzy diametralnie różne widowiska. Zaczął od rozmowy z publicznością, potem przeszedł do genialnego pokazu z pogranicza teatru lalek i tańca, by na końcu zaskoczyć i nieco rozczarować widzów.
Występu Penny Arcade na Konfrontacjach Teatralnych nie można nazwać spektaklem. Performans? To też zdecydowanie za mało. Show zatytułowane "Bitch! Dyke! Faghag! Whore!" to przede wszystkim wydarzenie, które zaskakuje, zachwyca i zmusza do myślenia.
Występ niemieckiej grupy Andcompany&Co zapowiadany był jako jedna z ciekawszych propozycji tegorocznej edycji Konfrontacji Teatralnych. Nie mam wątpliwości, że w Niemczech czy innych zachodnich krajach Europy może być odbierany z entuzjazmem. U nas jednak pozostanie bez echa. Dlaczego?
- Wszystkie niepowołane osoby krążące po naszych ulicach wzywa się do opuszczenia miasta, nie ma tu dla was miejsca - krzyczy mieszkaniec. Posądzanie nas, a nie Niemca, to kłamstwo i oszczerstwo - dodaje. - Niech zstąpi duch twój, niech zstąpi duch twój! - słychać papieża Polaka. - Syjoniści do Izraela - grzmi z głośników Gomułka. - Potrzebny jest czas. Dajcie sobie czas - krzyczy rozpaczliwie burmistrz do mieszkańców dewastujących kirkut.
Wciągający i polityczny spektakl Valentijna Dhaenensa, momentami zabawne i groteskowe przedstawienie ?Sound like war? i paraoperowy thriller Wojciecha Blecharza to propozycje, które zobaczyliśmy w pierwszy weekend Konfrontacji Teatralnych. Porwała nas tylko jedna.
Polityczność sztuki, niezależność oraz sztuki performatywne to trzy osie tematyczne, wokół których skupi się program XX Konfrontacji Teatralnych. Festiwal rozpocznie 9 października lubelską edycję projektu "Transcryptum? Wojtka Blecharza. Pierwsza wersja miała premierę w Teatrze Wielkim Operze Narodowej w Warszawie.
Dużo młodych teatrów, nowe gwiazdy, wśród nich objawienie ostatnich sezonów w Rosji, do tego odmienione, nowoczesne logo i strona internetowa - festiwal Konfrontacje Teatralne z nową energią zabiera się do kolejnej edycji. Efekty zobaczymy w październiku
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.